Nurt pozytywistyczny powstał na gruncie zaprzeczenia wielkim nierozstrzygalnym teoriom, był buntem przeciw metafizyce, idealizmowi i temu wszystkiemu, co niewytłumaczalne i co nie daje się wyjaśnić za pomocą rozumu. W cenie był empiryzm i udokumentowana wiedza, dzięki której ludzkość powinna czuć się bezpiecznie.
Pozytywizm powstał i zawładnął kulturą europejską w latach czterdziestych i przez mniej więcej trzy dziesięciolecia był bezsprzecznie nurtem dominującym. Okres ten charakteryzuje się intensywnym rozwojem nauki i techniki, powstają coraz to nowe technologie i teorie naukowe. Ludzie dostrzegają potęgę rozumu, dzięki któremu można opisać zależności, którymi rządzi się przyroda, zbadać słabo poznany świat zwierząt i dotrzeć do prawideł, którymi rządzą się wszystkie żywe organizmy. Społeczeństwo jest uznawane za wytwór przyrodniczy, prawa, od których zależy są analogiczne do tych uznawanych przez świat zwierząt. Poprawa statusu życiowego ma, według pozytywistów, odbywać się za sprawą nieustannego rozwoju naukowego, który w przyszłości będzie w stanie poprawić los jednostek, a co za tym idzie wzmocnić całe narody jak i państwa. Ta specyficzna, niemalże ślepa wiara w nieograniczone możliwości nauki nosi nazwę scjentyzmu. W owym okresie przełomowych odkryć dokonują: biolog, doktor medycyny Pasteur, chemik Berthold, powstaje także kontrowersyjna teoria ewolucji Darwina. Najnowsze zdobycze cywilizacyjne stają się powoli coraz bardziej dostępne, namacalnie poprawiając komfort życia np.: elektryczność i światło. Następuje dynamiczny rozwój takich dziedzin naukowych jak optyka (wynalezienie mikroskopu), archeologia czy prehistoria.
Romantyczny mesjanizm widział w Polsce kraj, który będzie zdolny do wielkich czynów, będzie w stanie pociągnąć narody europejskie w stronę nowej przyszłości, w stronę odrodzenia. Polacy, otoczony bożym błogosławieństwem naród wybrany miał za zadanie sprawować w tej nowej Europie dominującą rolę oraz stać na straży wartości i praw. Te wzniosłe idee zostały jednak przekreślone przez nieudolne przygotowanie powstania styczniowego w roku 1863 i, co za tym idzie, szybki jego upadek. Wszystkie wady społeczne, na czele z opóźnionym rozwojem ekonomiczno - społecznym znalazły swoje odbicie w tej druzgocącej klęsce, oraz uświadomiły powstańcom, że drogą do zwycięstwa powinna rozpocząć się od pogoni cywilizacyjnej za rozwiniętą i bogatą Europą. Najlepiej zrozumieli to młodzi Polscy, którzy wraz z krytyką dotychczasowego modelu postępowania zaczęli propagować całkowicie nowe metody, których zastosowanie ma Polsce przywrócić tak oczekiwaną niepodległość. Początek pozytywizmu wyznacza więc data upadku powstania styczniowego, czyli rok 1863. Koniec zaś to mniej więcej ostatnie dziesięciolecie wieku XIX, kiedy założenia programowe pozytywizmu zaczną przegrywać z nowymi prądami głoszącymi inny sposób realizacji literatury i sztuki. Hasłem, pod którym podpisywało się całe popowstaniowe pokolenie było buńczuczne zawołanie "Nie dajmy się wyniszczyć!" Wszystkie nieudane zrywy narodowe tylko utwierdzały tych młodych ludzi w słuszności drogi, którą obrali. Społeczeństwo polskie było zbyt słabe, zróżnicowane i wewnętrznie skłócone, nie miało też odpowiednich przywódców, aby móc skutecznie walczyć z zaborcami w kolejnym zbrojnym czynie. Postanowiono definitywne zrezygnować z konspiracji, a co za tym idzie z próby wywalczenia suwerenności przy pomocy siły, w otwartej walce. Pojęciem robiącym zawrotna karierę była tzw.: "trzeźwość polityczna" oznaczająca, że od tej pory priorytetowym zadaniem będzie utrzymywanie jedności społecznej i równomierne wzrastanie i rozwój Polaków rozproszonych pomiędzy trzech zaborców. Bardzo istotnym czynnikiem, na który zwracano uwagę, były treści ekonomiczne. Pozytywiści twierdzili, że aby być w przyszłości państwem niepodległym należy już teraz zadbać o budowanie potęgi gospodarczej, która kiedyś pozwoli na oderwanie się od zaborców.
Początkową datą polskiego pozytywizmu jest rok 1863, który był czasem znamiennym, w tym, bowiem roku wybuchło i zostało stłumione powstanie styczniowe. Data końcowa może natomiast zostać wyznaczona tylko w przybliżeniu, gdyż był to cały proces wypierania treści pozytywistycznych z kultury zachodzący w ostatnich latach XIX wieku. Ogólnie przyjmuje się, ze okres przejściowy pomiędzy pozytywizmem a Młodą Polską to właśnie lata 1890 - 1900.
Kulturalna jedność narodu polskiego nie była postulowana bezpodstawnie. W drugiej połowie wieku XIX znacznie nasilają się zabiegi państw zaborczych, które mają w swych założeniach doprowadzić do całkowitego zniknięcia zarówno języka, jak również tradycji i wierzeń polskich. Prym wiedli tu przede wszystkim Prusacy i Rosjanie, którzy bezwzględnie rozprawiali się ze wszystkimi przejawami polskości na swoich terenach. Zabór austriacki był pod tym względem terenem, na którym panowała dość duża, jak na owe czasy i warunki, tolerancja i wolność słowa. Niestety ówczesna Galicja była najbardziej zacofanym ekonomicznie regionem Austro - Węgier oraz najbiedniejszym ze wszystkich trzech zaborów (przysłowiowa "bieda galicyjska"). Praca nad najbardziej kulejącymi dziedzinami gospodarki miała pomóc w zachowaniu narodowej odrębności oraz regenerować mocno nadwątlone powstaniem styczniowym siły. Całkiem nowe, odpowiedzialne zadanie przypadło w udziale zarówno pisarzom jak i całej ówczesnej literaturze. Miała być ona głównym nośnikiem i propagatorem haseł nowej epoki. Program mający społeczeństwo "postawić na nogi" był realizowany z pomocą niemalże wszystkich tekstów literackich przy wsparciu publicystyki. Prasa zyskiwała coraz większy prestiż i treści przez nią głoszone cieszyły się coraz większym zainteresowaniem społecznym, zaś nowoczesne technologie pozwalają na osiąganie coraz wyższych nakładów, co przyczynia się do kolejnego wzrostu popularności czasopism. Również najnowsze nowinki techniczne były po raz pierwszy prezentowane na łamach prasy, co w owych czasach nie pozostawało bez znaczenia. Społeczeństwo zaczynało odczuwać pęd do wiadomości, łaknęło szybkiej wymiany informacji. Periodyki w tym sensie były bardzo istotnym ogniwem w rozwoju pozytywizmu. Dziennikarze mają świadomość, że ich praca ma za zadanie pełnienie rozmaitych funkcji społecznych, przede wszystkim jest to propagowanie programów "pracy u podstaw" i "pracy organicznej", wychowywanie czytelników, dostarczanie im niezbędnego zasobu wiedzy służącego do kształtowania poglądów.
Przyczyniło się to niewątpliwie do demokratyzacji społeczeństwa polskiego i umożliwiło większej części ludności, dotychczas będącej na marginesie, aktywne uczestnictwo w życiu kulturalnym. Również trudna sytuacja nieistniejącego fizycznie państwa, które nie posiadało własnych instytucji kulturalnych, oświatowych i naukowych nakładała na prasę dodatkowe obowiązki.
Sytuacja w Galicji.
Pozostająca pod zaborem austriackim Galicja miała zupełnie wyjątkową sytuację na tle pozostałych dwóch zaborów. Obywatele dzisiejszej wschodniej małopolski wywalczyli dla siebie autonomię polityczną, co umożliwiło rozwój polskich szkół i instytucji odpowiedzialnych za kulturę. Kraków i Lwów mogły szczycić się własnymi uniwersytetami, działała również Akademia Umiejętności, w polskich teatrach wystawiano sztuki polskich dramaturgów. Również wydawnictwa mogły cieszyć się licznymi swobodami. Swobody polityczne były możliwe dzięki temu, że władze we Wiedniu postrzegały Galicję przede wszystkim jako gospodarczy spichlerz. Właściciele ziemscy mogli liczyć na dużo większe przywileje i ustępstwa. Doprowadziło to do silnej identyfikacji tej warstwy społecznej z cesarstwem. Jej wyrazem jest list wysłany przez polskich arystokratów do cesarza, w którym pada między innymi to, znamienne zdanie: "Przy Tobie Najjaśniejszy Panie stoimy i stać chcemy". Do podobnych gestów nakłaniała, utworzona w Krakowie, "Teka Stańczyka" skupiająca najwybitniejszych publicystów i dziennikarzy, a także naukowców. Swoje poglądy prezentowali oni w krakowskim czasopiśmie "Czas", które pełniło rolę dzisiejszego organu prasowego organizacji. Nawoływano w nim do całkowitego posłuszeństwa władzom, gdyż, tylko tą drogą można wywalczyć dla Galicji dalsze swobody, które w przyszłości zaowocują rozwojem gospodarczym. Nie zmienia to jednak faktu, że sytuacja warstw najbiedniejszych, takich jak chłopi, była tragiczna, najgorsza ze wszystkich ziem polskich. Panowała tam nieporównywalnie większa bieda niż na najgorzej nawet sytuowanych terenach zaboru rosyjskiego czy pruskiego.
Sytuacja w zaborze pruskim.
Pod względem społeczno - politycznym sytuacja Polaków zamieszkujących ziemie zaboru pruskiego była znacznie mniej zadowalająca. Prześladowania Polaków znacząco przybrały na sile podczas sprawowaniu urzędu kanclerza przez Bismarck'a, który kładł bardzo duży nacisk na procesy germanizacyjne. Do minimum została ograniczona działalność kulturalna, oświatowa i społeczna. Znacznie utrudniono możliwości osiedlania się nowych mieszkańców.
Sytuacja w zaborze rosyjskim.
Główny ciężar walk powstania styczniowego spadł właśnie na ziemie będące pod zaborem rosyjskim. Konsekwencje, jakie spadły na Polaków były sankcjami najbardziej surowymi i rozciągnięte były na kilka dziesięcioleci. Usunięto obywateli polskich ze stanowisk administracyjnych, zastąpiono urzędowy język polski językiem rosyjskim, silnej rusyfikacji podlegały szkoły wszystkich stopni oraz urzędy. Warszawie odebrano prawa stolicy, częstą praktyką było konfiskowanie majątków powstańczych, prasa, teatr i ośrodki wydawnicze były pod kontrolą cenzury.
Nowe idee i koncepcje.
Młodzi Polacy nie dostrzegali w szczytnych romantycznych ideałach szans na wyzwolenie ojczyzny od ucisku. Nie byli przekonani do takich haseł jak "Polska Chrystusem narodów", czy "Polska Wilkenriedem narodów", nie mieli również zamiaru walczyć z najeźdźcami metodami "lisa" czy "lwa". Beznadzieja i zniechęcenie oraz dominujący marazm miały zostać przełamane poprzez głoszenie zupełnie nowych sposobów odzyskania suwerenności. Skupienie się na polepszeniem stanu gospodarczego, materialnego oraz praca nad moralnością miały być od tej pory nowatorską receptą na wyzwolenie Polski spod ucisku. Generalizując, możemy stwierdzić, że o ile dla romantyków podstawowym pojęciem była "walka", to ideały pozytywistyczne były realizowane pod hasłem "praca". Polski pozytywizm szczególnie chętnie dowoływał się do dwóch głównych haseł programowych: "pracy organicznej" i "pracy u podstaw".
Praca organiczna. Opracowana przez Herberta Spencera koncepcja podchodzenia do społeczeństwa w sposób charakterystyczny dla organizmów żywych. Harmonijne funkcjonowanie mogło być według niego zapewnione tylko poprzez prawidłową funkcjonalność każdego organu i ich bezwzględną współpracę. Drogą ku coraz wyższym stadiom rozwojowym miało być pomnażanie bogactw rozumianych jako dobra gospodarcze, ale również kulturalne i społeczne. Specjalnymi przywilejami mieli cieszyć się ludzie aktywni, wykazujący się ciekawymi koncepcjami, wykształceni właściciele ziemscy, pomysłowi i pełni inwencji inżynierowie. To ich ciężka, codzienna praca miała być kluczem do ożywienia pozostałych członków społeczeństwa, do wyciągnięcia gospodarki z wieloletniej zapaści, a co za tym idzie, do ogólnego podniesienia się poziomu życia i świadomości państwowej na terenach znajdujących się pod zaborami. Zaczęto wprowadzać w życie zasadę tzw. utylitaryzmu, którego głównym celem było współdziałanie wszystkich dla jednego, wspólnego dobra. Ówczesna prasa tak oto zapatrywała się na ten nowy prąd: "Utylitaryzm, to owa wielka społeczna zasada, która nakazuje człowiekowi być użytecznym wszędzie i zawsze, uczy stawiać sobie jasno określony cel i ku niemu wytrwale zmierzać".
Praca u podstaw była rozumiana jako potrzeba podejmowania, bezinteresownej niekiedy, pracy dla warstw najbiedniejszych, mających najmniejszą świadomość społeczno - polityczną. Stworzenie im w miarę godnych warunków do normalnego życia zaowocuje w przyszłości, kiedy przedstawiciele tych warstw podejmą się pracy na rzecz wspólnego pomnażania narodowego kapitału. Oto warstwy zajmujące w hierarchii pozycję najniższą, podstawową, mogą w niedalekiej przyszłości stać się fundamentem społeczeństwa i jego stabilną opoką. Ponawiane były odezwy do najbardziej wykształconych obywateli. Zachęcano, aby nauczyciele, lekarze, społecznicy "szli w lud", poznali na własnej skórze problemy wiejskiego życia, pomogli jej mieszkańcom wyjść z wielowiekowego, przysłowiowego już zacofania, troszczyli się o zdrowie na terenach wiejskich oraz jednocześnie prowadzili działania propagandowe na rzecz uświadomienia wsi, jak wielka i doniosła rola na niej ciąży. Również rodzącą się dopiero warstwę robotniczą starano się otaczać troską. Uboga szlachta, ludzie biedni nieposiadający wykształcenia mogli także liczyć na pomoc, gdyż, jak głoszono "każdy mieszkaniec kraju obdarzon jest od natury uzdolnieniem, które zdrowe pojmowanie dobra ogólnego spożytkować może".
Na nowy, prężny ruch społeczny wyrastała emancypacja kobiet pozbawionych do tej pory praw społeczno - politycznych. Chciano również zasymilować naród żydowski, który mógłby przyczynić się do szybszego rozwoju gospodarczego polskiego społeczeństwa. Wymienione wyżej inicjatywy rodziły się z zaufania do możliwości żywego organizmu społecznego, w łonie którego możliwa była zgodna współpraca najważniejszych grup społecznych pomnażająca dobra gospodarcze i kulturalne pomimo skrajnie niesprzyjających warunków.
Gatunki charakterystyczne dla pozytywizmu:
- nowela
Utwór prozatorski cechujący się zwięzłą, krótką formą, jednowątkową fabułą. Akcja jest przedstawieniem krótkiego wycinka życia bohatera. Nie występują komentarze odautorskie, rozbudowanie opisy. Utwór zmierza do pointy, która zawiera meritum utworu. Główni przedstawiciele:
Bolesław Prus ("Katarynka", "Kamizelka"), Henryk Sienkiewicz ("Latarnik"), Eliza Orzeszkowa ("Z różnych sfer"), Maria Konopnicka ("Miłosierdzie gminy").
- opowiadanie
Prozatorski utwór narracyjny o jednowątkowej fabule. Od noweli odróżnia go brak zasad kompozycji, możliwość wystąpienia epizodów luźno powiązanych a akcją, rozbudowanych opisów. O sposobie przedstawienia wydarzeń decydował autor, duża rola narratora. Również było nośnikiem treści pozytywistycznych. Przedstawiciele: B. Prus ("Antek"), M. Konopnicka ("Nasza szkapa").
- powieść
Gatunek epicki charakteryzujący się znaczną objętością i swobodą wykorzystana zasad kompozycyjnych, co pozawala na kompilowanie kilku wątków oraz wprowadzanie do świata przedstawionego niemalże dowolnej liczby postaci. Stosowany w pozytywizmie chętnie ze względu na możliwość zastosowania rozbudowanej argumentacji.
- powieść tendencyjna
Odmiana rodzajowa całkowicie podporządkowana takim hasłom jak "praca organiczna" i "praca u podstaw". Wyróżniamy dwie odmiany:
- Nawiązującą do melodramatu z częstymi wtrąceniami o zabarwieniu sensacyjnym i tendencyjną charakterystyką postaci.
- Odwołująca się do tradycji oświeceniowej, zabarwiona humorem i ostrą satyrą.
Obie odmiany miały na celu przedstawienie idei pozytywistycznych w jak najbardziej korzystnym świetle. Starano się maksymalnie upraszczać sylwetki psychologiczne bohaterów na rzecz konfrontacji wyznawców słusznych idei ich antagonistami. Nadrzędnym celem było przekonanie czytelnika o celowości jakiegoś działania (kształcenie dzieci wiejskich, solidarność społeczna), do którego dopiero dobudowywana zostawał akcja utworu.
- powieść realistyczna
Jej postanie można wiązać z brakiem walorów artystycznych w literaturze propagandowej. Rozbudowane sylwetki postaci zostały wplecione w aktualne zjawiska społeczne. Umożliwiło to dogłębną krytykę najbardziej aktualnych problemów. "Lalka", "Emancypantki", "Nad Niemnem", "Rodzina Połanieckich" służyły przedstawieniu dramatów poszczególnych bohaterów na tle krajobrazu społecznego. Powieść realistyczna operowała nieco odmienną fabułą. Charakteryzowała się ona głównie rozbudowaną epickością, wielowątkowością oraz precyzyjnym opisem psychologicznych pobudek działania bohaterów. Również panoramie społecznej, dotychczas pełniącej rolę tła, nadano nową funkcję. Na jej bazie dążono do uwydatnienia różnic społecznych i pokoleniowych, które stanowiły siłę napędową akcji. Pisarze realistyczni jako pierwsi dostrzegli, że tak optymistyczne założenia pozytywistów nie mogą zdać egzaminu w rzeczywistości. Widać to rozczarowanie na kartach ich powieści. "Lalka" zyskuje miano powieści realistycznej już poprzez sam fakt, że nie reprezentuje nurtu tendencyjnego. Nie odnajdziemy w niej jasnych wskazówek odnośnie tego, co dobre, co złe i w którą stronę zmierzać. Autor zawarł za to w utworze całą masę pytań o przyszłość. "Lalka" stara się krytycznie spojrzeć na najważniejsze hasła epoki.
- powieść historyczna
Utwory jak "Faraon" Prusa były pisane, aby poddać analizie ówczesne prądy, lub miały na celu stworzenie nieco wyidealizowanego obrazu polskiej przeszłości opisywanego w konwencji sensacji i przygody ("Trylogia" Sienkiewicza)
- obrazek poetycki
Połączenie elementów epickich zaczerpniętych z konwencji nowelistycznej i motywów lirycznych, które są przeważnie zapisem emocjonalnych spostrzeżeń. Treść jest zwykle zawarta w regularnym, sylabicznym schemacie wersyfikacyjnym (jedenastozgłoskowiec). Maria Konopnicka ("W piwnicznej izbie", "Jaś nie doczekał") stosowała środki liryczne, aby uwypuklić tragiczna sytuację najuboższych części społeczeństwa.
- artykuł programowy
Gatunek zaliczany do publicystki, przeważnie esej podejmujący szeroką tematykę społeczną
- felieton
Niewielkich rozmiarów utwór publicystyczny podejmujący różnorodną tematykę, zazwyczaj napisany w żartobliwym tonie. Konstrukcja felietonu umożliwiała kompilowanie różnorodnych tematów. Poprzez fikcyjne opowieści felietoniści krytykowali głupotę i lenistwo.
- reportaż
Zaliczany jest do prozy o zacięciu publicystycznym, jest zapisem odczuć z obserwacji zdarzeń, których autor był naocznym świadkiem (H. Sienkiewicz "Listy z podróży do Ameryki"). Zasadniczym celem reportażu było informowanie czytelnika o szczególnie ważnych wydarzeniach.
Najwybitniejsi teoretycy pozytywizmu:
- Aleksander Świętochowski nazywany również "papieżem pozytywistów"
- Piotr Chmielowski - krytyk i znakomity historyk literatury
Grupę młodych pozytywistów stanowili:
Eliza Orzeszkowa, Bolesław Prus, Henryk Sienkiewicz
Publicystyka.
Ważniejsze periodyki:
Dzienniki:
- "Kurier Warszawski", z którym związany był Bolesław Prus
- "Kurier Codzienny"
- "Gazeta Warszawska"
- "Gazeta Polska"
- "Słowo", którego redakcją zajmował się Henryk Sienkiewicz
- "Nowiny" redagowane przez Bolesława Prusa
Tygodniki i dwutygodniki:
- "Przegląd Tygodniowy" pod redakcją Adama Wiślickiego
- "Prawda" Aleksandra Świętochowskiego
Dużą popularnością cieszyły się również gazety adresowane do niezbyt wymagającego czytelnika:
- "Opiekun Domowy"
- "Niwa"
- "Bluszcz"
- "Kronika Rodzinna"
Na terenie Małopolski dominował krakowski "Czas", tuba ugrupowań konserwatywnych, a także miesięcznik "Przegląd Polski".
Główni przedstawiciele filozofii:
A. Comte
W swoich "Wykładach filozofii pozytywnej" zarysował kształt filozofii, której głównym celem jest poprawa życia, badanie przymiotów rzeczywistych, które można objąć rozumem. Należy dążyć do wiedzy pewnej, zaś metody powinny być analogiczne, jak w przypadku nauk przyrodniczych (eksperyment, obserwacja). Badać można tylko zjawiska związane ze sferą fizyczną. Badając sferę psychiczną nie można dotrzeć do wiedzy pewnej.
Herbert Spencer "Wstęp do socjologii".
Spencer kształcił się pod okiem Darwina, od którego zaczerpnął ideę ewolucjonizmu. Twierdził, że wszystko, co nas otacza, a także my sami zmierzamy w tym samym kierunku w stronę rozwoju i postępu, zaś podstawą tych zmian są procesy biologiczne.
Hipolit Taine "Rasa, środowisko, moment".
Taine był twórcą determinizmu. Twierdził, że wszystko to, co ma miejsce w życiu ludzkim jest wypadkową wielu determinantów, "determino" znaczy bowiem "ograniczam". Pisarz jest zawsze zdeterminowany przez wiele czynników. Najważniejszymi są: rasa (zespół odziedziczonych cech), środowisko (miejsce, które wywarło największy wpływ), moment dziejowy (moment historyczny, w którym przyszło mu żyć).
Jon Stuart Mill, "Co to jest utylitaryzm?"
Utylitaryzm, zwany inaczej użytecznością wszystkich dokonań człowieka, szczególnie zaś literatury. Działania powinny nieść społeczeństwo korzyść, służyć nauce, wychowaniu i krzewieniu ideałów moralnych.
Główne kierunki filozoficzne.
Monizm przyrodniczy - wszystkie żywe stworzenia podlegają identycznym prawom i procesom, dlatego też świat ludzki i przyrodniczy stanowią jedność, zaś do badania obu sfer można wykorzystać metody analogiczne, takie jak eksperyment i obserwacja.
Scjentyzm - zdobywanie wiedzy może odbywać się tylko za pośrednictwem rozumu przy pomocy metod eksperymentalnych, gdyż tylko one gwarantują rzetelność wiadomości.
Praktycyzm - stawianie sobie celów odpowiednich do swoich możliwości, przeciwieństwo romantycznego
Agnostycyzm - poznanie świata i rządzących nim praw nie leży w naturze człowieka i przerasta jego możliwości, tym, czego nie można zrozumieć, nie należy się zajmować, pozostaje tylko przyjęcie tego do wiadomości.
Organicyzm - patrzenie na społeczeństwo w kategoriach żywego organizmu, każda, najmniejsza nawet część jest istotna i jej wadliwe działanie odczuwa cała społeczność.
Relatywizm - według relatywistów kwestie takie jak: dobro, zło, prawda i piękno są wartościami względnymi, których postrzeganie zależy od bardzo wielu czynników.
Minimalizm - określenie minimum to wszystkie te zagadnienia, które są dostępne człowiekowi i jest możliwość ich zbadania.
Naturalizm - prąd literacki, którego wyznawcy przyjmowali, że należy pokazywać świat takim, jaki jest, tekst nie musi zajmować się dydaktyką i wychowaniem. Krytykował tę postawę Sienkiewicz, twierdził, że pokazywanie "rynsztoków życia" (np. obraz Powiśla w "Lalce") jest niedopuszczalne.