Najciekawszą, a zarazem wzbudzająca najwięcej kontrowersji, postacią w powieści Henryka Sienkiewicza zatytułowanej "Krzyżacy" był bez wątpienia Jurand z Spychowa.

Jako rycerz należał do tych najodważniejszych i najśmielszych przedstawicieli tego stanu. Był bardo dobrze zbudowany, wysoki, umięśniony, a przy tym władał znakomicie wszelakim orężem. Jego twarz była surowa, o ostrych rysach i krzaczastych brwiach, a w miejscu jednego oka znajdował się pusty oczodół, który rycerz zakrywał czarna opaską.

Jako człowiek był Jurand niezwykle srogi i zawzięty dla swych wrogów - rycerzy zakonnych. Wzięło się to stąd, iż ci podstępnie zgładzili mu żonę. Od tego czasu żył on wyłącznie pragnieniem zemsty, którą zresztą niezwykle skutecznie wprowadzał w życie. Jednakże ten okrutny wojownik zamieniał się przy swej córce w Danusi w człowieka niezwykle czułego i wyrozumiałego.

Okazało się przy tym, że Jurand jest zdolny do przemiany wewnętrznej. Wybaczył swym wrogom i oddał życie na służbę Bogu. Tu ujawnia się rys chrześcijańskie tej postaci.

Jurand to fascynująca postać, której czyny nie zawsze wydają się być godne akceptacji, ale mimo to człowiek, od którego wiele się możemy dowiedzieć i wiele nauczyć.