1905 - 1982

Władysław Gomułka, znany też pod pseudonimem "Wiesław" , był aktywnym działaczem partyjnym, należał do grona współzałożycieli Polskiej Partii Robotniczej, był pierwszym sekretarzem PZPR i czołowym działaczem ruchu robotniczego w Polsce.

Władysław Gomułka urodził się w 1905 roku w rodzinie robotniczej. Od początku związany z ruchem robotniczym. W latach 1922-1932 działał w ramach klasowych związków zawodowych.

W 1926 r. wstąpił do KPP, w 1932 r. brał udział w przygotowaniach do strajku włókniarzy w Łodzi, w trakcie tych działań został postrzelony policję sanacyjną, a następnie aresztowany i skazany na 4 lata pozbawienia wolności. Ze względu na zły stan zdrowia, zwolniono go przed terminem

Po powrocie do zdrowia 1932 r. wyjechał do Związku Radzieckiego, by w 1936 r. rozpocząć naukę w tamtejszej Międzynarodowej Szkole Leninowskiej. Po powrocie do kraju został mianowany sekretarzem KPP na Śląsku. Po raz kolejny został skazany na 7 lat i więziony od 1936 r.

Sytuacja polityczna od czasu odzyskania przez Polskę niepodległości, rodziła kolejne rozczarowania. W kręgach rządzących nieustannie toczyły się boje o przejęcie władzy. Od początku rodzenia się II rzeczpospolitej trwały niesłabnące spory partyjne. W 1922 roku zastrzelono prezydenta Gabriela Narutowicza, w 1926 roku Józef Piłsudski dokonał przewrotu wojskowego obalając legalny rząd, później toczyły się walki między rządzącą sanacją a opozycją (ludowcy, PPS, chadecja i endecja). Walka z przeciwnikami przybierała niebezpieczne rozmiary (utworzenie obozu dla wrogów politycznych w Berezie Kartuskiej ).

W tej sytuacji politycznych przepychanek doszło do wybuchu drugiej wojny i klęski wrześniowej.

Lata drugiej wojny światowej były czasem okrucieństwa, masowej zagłady, obozów koncentracyjnych. Stan społeczeństwa dobrze oddaje literatura powojenna, ogłaszająca upadek starego porządku wartości moralnych. Po latach ciągłych klęsk i niespełnionych nadziei społeczeństwo było po prostu zmęczone. Wszyscy pragnęli porządku i odbudowy - państwa, władzy i wartości.

W takim stanie polskiej mentalności zapanowała władza ludowa i choć jej rządy były oczywistą ekspozyturą Sowietów, wielu jej zaufało, ponieważ odnosiła się do podstawowych haseł równości i odbudowy. Proponowała dawno oczekiwane zmiany: reformę rolnictwa, upowszechnienie oświaty czy przyłączenie Ziem Zachodnich.

22 lipca 1944 r. w Chełmie obwieszczono na licznych plakatach manifest PKWN, który miał wywołać opinie, że nowa władza jest legalną kontynuacją poprzedniego rządu. Sojusz z ZSRR był zaś ukazany jako gwarancja bezpieczeństwa państwa. Ponadto manifest postulował odzyskanie ziem Pomorza, Śląska Opolskiego i aneksję Prus Wschodnich. Zachodnie granice kraju miały przebiegać na Odrze i Nysie Łużyckiej.

W całym państwie, a szczególnie na ziemiach odzyskanych, przystąpiono do tworzenia aparatu bezpieczeństwa. Powoływano liczne jednostki milicji, także jej ochotnicze oddziały. Ich działalność zmierzała do zdekonspirowania i aresztowania członków Armii Krajowej. Pojmanych osadzano na Zamku w Lublinie, na Majdanku (były obóz koncentracyjny), a także wywożono w głąb ZSRR. Rządy sprawował Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego.

6 września 1944 r. PKWN ogłoszono reformę rolną. Zgodnie z jej postanowieniami nastąpiło upełnorolnienie gospodarstw o powierzchni poniżej 5 h, wtedy też powstały gospodarstwa przeznaczone dla bezrobotnych.

Nowa władza w swej działalności propagandowej nieustanni podkreślała, że dąży do odbudowy państwa, do odzyskania potęgi gospodarczej , do dobrobytu obywateli. Na tym tle zrodził się cały socjalistyczny kult pracy. Jednocześnie prowadzono na szeroką skalę polowanie na członków podziemia i nieprawomyślnych.

Społeczeństwo było ogarnięte gorączką odbudowy zniszczeń wojennych, odnawiano zabytki, odbudowywano domy, ale przede wszystkim powstawały fabryki i zakłady pracy. Praca stanowiła główne hasło i przedmiot opiewania.

W 1945 r. utworzono Ministerstwo Ziem Odzyskanych, jego ministrem został Władysław Gomułka, pełniący jednocześnie urząd wicepremiera.

Kolejne zmiany w polskim rządzie prowadziły do stalinizmu. Przejawiał się on w zupełnej centralizacji władzy, posługiwaniu się terrorem i polityczna policją, a przede wszystkim zupełnym podporządkowaniem władzy Stalina.

W referacie wygłoszonym w 1948 r. Władysław Gomułka zawarł zdecydowana krytykę nihilizmu narodowego komunistów. Postulował, by komuniści uczyli się od członków PPS-u, którzy "zawsze wysoko dzierżyli patriotyczny sztandar". Nie było to rozsądne posunięcie działacz, który nie do końca rozumiał, gdzie przebiegają granice "dyskusji" z władzą.

Na początku lat 50-tych PZPR przejęła pełnię władzy w Polsce. Komitet Centralny miał decydujący głos we wszystkich sprawach państwowych.

Władysław Gomułka, zbyt prawicowy i demonstracyjnie nacjonalistyczny, został aresztowany 2 sierpnia 1951 r. skazany na odosobnienie i osadzony w willi UB w Miedzeszynie.

W 1953 roku zmarł Stalin. Komitet Centralny czuł się mniej pewnie, nie wiedząc, w jakim kierunku potoczą się zmiany. Toteż starano się zachować pozory poprawności prowadzonej polityki. W tym celu, by uniknąć oskarżeń o terror polityczny, 13 grudnia 1954 r. zwolniono z więzienia Władysława Gomułkę, jednak legitymację partyjną zwrócono mu dopiero w sierpniu 1956 r.

Polska lewica potrzebowała dobrego przywódcy, który uchroniłby system przed rozpadem. Przeprowadził konieczne reformy i zdobył poparcie społeczeństwa. Władysław Gomułka jawił się jako odpowiedni kandydat. Miał za sobą przeszłość polityczną i zatargi ze stalinowską wadzą. W czasie VIII Plenum KC PZPR (19-21.X.1956r.) został mianowany pierwszym sekretarzem KC.

Władysława Gomułkę na nowym stanowisku powitało entuzjastycznie przez społeczność stołeczną. Spodziewano się, ze wraz z jego kadencja skończy się kult jednostki, a rozpocznie odrodzeni państwa.

Gomułka rozpoczął zgodnie z tymi nadziejami, deklaracje jakie zawarł w swoim referacie programowym, odpowiadały dokładnie na oczekiwania społeczeństwa. Po pierwsze ostro skrytykował dotychczasowe postępowanie w kwestii gospodarki, wytykał poprzednim rządom marnotrawstwo i bezmyślność. Zanegował istniejący model spółdzielni produkcyjnych i gospodarkę rolną. Zapowiedział wiele zmian między innymi ochronę gospodarstw indywidualnych oraz zniesienie dotychczasowych dostaw obowiązkowych. Były to deklaracje o charakterze demokratycznym, jednoznacznie odrzucające kult jednostki, na rzecz rządów partyjnych. Władysław Gomułka powiedział właśnie to, co ludzie chcieli usłyszeć, dawał nadzieję na przywrócenie suwerenności państwa.

Rozwijano ruch młodzieżowy, w 1957 r. powstał Związek Młodzieży Socjalistycznej (ZMP), a także przywrócono do istnienia niezależne harcerstwo (ZHP). W zakładach pracy powoływano samorządy robotnicze, mające bronić interesów zatrudnionych.

Październik `56 przeszedł do historii jako czas odwilży, a więc liberalizacji rządów po okresie totalitaryzmu. W tym czasie dokonały się ważne przemiany: ograniczono cenzurę, zlikwidowano Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, a także uwolniono wielu więźniów politycznych. Dobre założenia reformatorskie okazały się jedna zbyt płytkie i po pierwszym zachłyśnięciu się swoboda i demokratyzacją, socjalizm w Polsce zaczął wracać do swego poprzedniego kształtu. Gomułka wycofał się z większości swych deklaracji, mimo to stosunki w kraju nigdy już nie przybrały formy tak ostrej, jak ta z lat 1949 - 1954. okres gomułkowski pozbawiony był wcześniejszego terroru, ważnym jego osiągnięciem było rozdarcie "żelaznej kurtyny", która oddzielała Polskę od dorobku zachodniej kultury , jednak mówienie o demokracji w tym okresie to duża przesada. Zjawiska związane z odwilżą świadczyły o przemianach wewnątrz ZSRR, którego kontrola nad państwami obozu socjalistycznego słabła.

Podczas obrad XX Zjazdu partii podjęto pewne kroki ku wdrożeniu reform przemysłu, w myśl których należało ograniczyć wydatki na zbrojenie i przemysł ciężki i skupić się na rozwijaniu przemysłu lekkiego. Był to dowód zmian w kierunku przełamania narzuconego systemu, liczne organizacje w tym w znacznej mierze młodzieżowe, zaczynały wysuwać własne projekty przemian gospodarczych i społecznych.

"Okres błędów i wypaczeń" tak Gomółka określił okres stalinizmu w Polsce. dążył do jedności interesów partii i społeczeństwa, chcąc uczynić państwo silnym w polityce zagranicznej.

Podział społeczeństwa był dość wyraźny i opierał się na zasadniczym kryterium posiadania bądź nie posiadania kapitałów, w jego strukturze można wydzielić urzędników rządowych, warstwę robotników fizycznych, producentów indywidualnych (nieliczna grupa), ludzi, uprawiających wolne zawody oraz rolników.

Grupą uprzywilejowaną była oczywiście warstwa rządząca, licząca kilkaset tysięcy osób, zrzeszonych w partii PZPR lub MO i SB. Ludzie ci cieszyli się przywilejami i dobrobytem.

W marcu 1968 nastąpił poważny kryzys polityczny i gospodarczy. Doszło do przetasowań w łonie partii, demonstracji studenckich i wystąpień antyżydowskich. Po względnie spokojnym okresie, znów doszło do zamieszek. Pod koniec stycznia 1968 roku zdjęto z afisza spektakl "Dziadów" Mickiewicza w reżyserii Kazimierza Dejmka, ten przejaw cenzury spotkał się ze sprzeciwem studentów, którzy rozpoczęli demonstracje. Kilku uczestników wystąpienia aresztowano i usunięto z uczelni, bądź ukarano grzywna. Protesty studenckie nasilały się, miały miejsce w wielu miastach, mimo iż często były brutalnie pacyfikowane przez oddziały ORMO. Pod zarzutem współpracy z "syjonistami", atakowano artystów i naukowców. Istnieje przypuszczenie, ze część tych działań miała na celu obalenie Gomułki, jednak on sam przyjął postawę antyinteligencką i antysemicką. Po tych wydarzeniach blisko 20 tysięcy Żyd ów było zmuszone wyemigrować z Polski.

7 grudnia 1970 r. podpisano z RFN układ sankcjonujący granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej.

Sukces polityczny nie zmieniał sytuacji gospodarczej. 12 grudnia 1970 r. podniesiono drastycznie ceny żywności i artykułów przemysłowych (rzędu 10-38%). Taki wzrost cen w okresie przedświątecznym wywołał kolejne zamieszki i trzeba było się wycofać z tego projektu.

Niezadowolenie społeczeństwa rosło z każdym dniem, ludność ubożała, doskwierał brak odstawowych produktów, gospodarstwa indywidualne upadały, brakowało mieszkań, a stan usług był tragiczny.

Niezadowolenie najostrzejsze formy przybrało na Wybrzeżu. W 1970 roku doszło tam do strajku w Stoczni Gdańskiej, który pociągnął za sobą falę dalszych masowych strajków i demonstracji. Robotnicy stoczni poszli protestować pod gmach KW PZPR. Doszło wówczas do walk protestujących z oddziałami MO. Władze odmówiły rozmów z robotnikami. Zamieszki rozgorzały na nowo. W ich efekcie podpalono m.in. gmach KW. Władysław Gomułka zdecydował wtedy o użyciu broni przeciwko strajkującym. Rozgorzała walka, w wyniku której zabito ok. 45 osób, a 1164 zostało. Wielu protestujących zatrzymano i aresztowano.

20 grudnia 1970 r.. Gomułka został usunięty ze stanowiska szefa partii, oczywiście nie oskarżono go o masakrę w Trójmieście, dobrego pretekstu dostarczyła choroba przywódcy, która zmusiła go do poddania się kuracji w klinice rządowej.

Następcą Gomułki został Edward Gierek, ale to już inna historia.

Władysław Gomułka zmarł 1 września 1982 roku