W dziejach Polski międzywojennej ta data jest jedną z najważniejszych. W tym roku miały miejsce wydarzenia, które w znaczący sposób wpłynęły na losy państwa polskiego.

Polska znajdowała się wówczas pod rządami sanacji. Mianem tym określa się obóz polityczny, który doszedł do władzy w wyniku zamachu majowego w 1926 r. Przejął wówczas władzę Józef Piłsudski, który wprowadził w Polsce rządy autorytarne. Rządzący obóz sanacyjny od samego początku dążył do zmiany ustawy zasadniczej. Tę zmianę udało się przeprowadzić właśnie 23 kwietnia 1935 r., kiedy to sejm uchwalił nową konstytucję, określaną jako konstytucja kwietniowa. Zgodnie z postulatami sanacji nowa ustawa zasadnicza ograniczała kompetencje parlamentu, a ciężar władzy w kraju przenosiła na głowę państwa, czyli prezydenta. Do jego uprawnień należała obsada stanowiska premiera oraz prezesów Sądu Najwyższego i Najwyższej Izby Kontroli (NIK). Prezydent był zwierzchnikiem rządu oraz polskich sił zbrojnych. Prezydent zwoływał sejm, miał także prawo rozwiązać parlament przed końcem jego kadencji. Miał ponadto prawo do mianowania jednej trzeciej senatorów oraz członków Trybunału Stanu. Prezydent mógł także mianować swego następcę.

Niewiele czasu minęło od uchwalenia konstytucji, kiedy 12 maja 1935 r. zmarł Józef Piłsudski, marszałek Polski. Skomplikowało to znacznie sytuację obozu rządzącej sanacji. Wśród sanacyjnej elity ukształtowały się dwie grupy polityczne - część umiarkowanych polityków sanacji skupiła się wokół prezydenta I. Mościckiego, z kolei bardziej radykalni politycy zgromadzili się wokół dowódców wojskowych - W. SławkaE. Rydza-Śmigłego. W tym samym roku odbyły się wybory do parlamentu; ponieważ wprowadzono nową ordynację wyborczą wybory zakończyły się zwycięstwem sanacji, która dominowała teraz zarówno w sejmie, jak i w senacie. Kryzys polityczny, do jakiego doszło po śmierci Piłsudskiego zaostrzył konflikty społeczne, czego wyrazem były nasilające demonstracje robotników, a z drugiej strony wystąpienia prawicowych bojówek, które dopuszczały się ataków na ludność żydowską.

Jednym ze sposobów rozładowania tych społecznych napięć oraz walki z rosnącym bezrobociem było podjecie przez rząd programu rozbudowy gospodarki. Na ziemiach polskich miał powstać Centralny Okręg Przemysłowy, którego zadaniem było ożywienie polskiej gospodarki.

Pod koniec 1934 r. koniunktura gospodarcza w Polsce nieco się poprawiła. Odczuły to niektóre gałęzie przemysłu, jak choćby chemiczny, energetyczny, skórzany. Nadal jednak produkcja rolna i przemysłowa stały na niskim poziomie. Ich poziom wynosił jedynie 72% poziomu, jaki osiągnięto w 1928 r. Liczba osób bezrobotnych sięgała około pół miliona. Oczywista stawała się konieczność wypracowania takiego programu gospodarczego, który doprowadziliby do ożywienia gospodarki, przez co zwiększyłby się dobrobyt polskiego społeczeństwa i ucichły konflikty społeczne. Zakładano, że taki program gospodarczy miałby pozytywnie wpłynąć na produkcję zarówno w rolnictwie i przemyśle, jak i sytuację polskiej armii.

W tym celu Eugeniusz Kwiatkowski, pełniący wówczas urząd ministra skarbu oraz wicepremiera, opracował projekt prac przewidzianych na cztery lata. Ten czteroletni plan określono jako plan inwestycyjny. Cele zakładanych inwestycji zostały w nim precyzyjnie określone. Miało to być:

- uprzemysłowienie kraju

- likwidacja bezrobocia

- zniwelowanie różnic gospodarczych między Polską A i Polską B, które oddzielała od siebie linia Bug-San

- wzmocnienie potencjału militarnego państwa polskiego i jego siły obronnej

Program gospodarczy rządu został przedstawiony w sejmie w 1936 r. i w tym samym roku rozpoczęto jego realizację. W lutym 1937 r. rząd ogłosił budowę Centralnego Okręgu Przemysłowego. Jednocześnie w Sztabie Głównym trwały prace nad opracowaniem sześcioletniego programu rozbudowy polskiej armii oraz unowocześnienia jej uzbrojenia. Nacisk kładziono przede wszystkim na rozbudowę sił powietrznych oraz oddziałów zmotoryzowanych. Polska nie posiadała wówczas odpowiednich rezerw finansowych, które pozwoliłyby na modernizację armii w takim zakresie.

W kwestii lokalizacji Centralnego Okręgu Przemysłowego brano pod uwagę trzy czynniki: demograficzny, gospodarczy i wojskowy. Analiza tych trzech czynników sprawiła, że zdecydowano umieścić ten Okręg w widłach Wisły i Sanu, a zatem na obszarze wschodniej części województwa krakowskiego oraz kieleckiego, zachodniej części województwa lwowskiego oraz południowej części Lubelszczyzny. Na ziemiach tych znajdowały się takie miasta jak Tarnów, Sandomierz, Nowy Sącz, Lublin, Kielce, Radom, Rzeszów, Przemyśl, Chełm Lubelski, Ostrowiec Świętokrzyski, Zamość.

Z demograficznego punktu widzenia była to lokalizacja dogodna z uwagi na wysoki wskaźnik bezrobocia w tym regionie. Nowe ośrodki przemysłowe mogły zatem pozyskiwać siłę roboczą, wobec wielu chętnych do pracy i jednocześnie przyczynić się do spadku poziomu bezrobocia. Poza tym warto dodać, że obszar COP był wyróżniał się bardzo dużą gęstością zaludnienia (wynosiła ona około 100 osób/km2). Czynnik ekonomiczny grał także dużą rolę. Na obszarze COP istniała możliwość powstania rynku zbytu dla produktów rolnych z Polski wschodniej, a także dla surowców oraz półproduktów z zachodniej Polski. Chodziło poza tym o wytworzenie energii w oparciu o siłę wody oraz wydobycie gazu ziemnego. Niezwykle istotny był też fakt, że na obszarze COP licznie występowały surowce: gaz ziemny i nafta (okręg małopolski); wapień, rudy żelaza, kamień budowlany i drogowy, glina ceramiczna (okręg krakowski). Niemniej ważny był militarny czynnik. Taka lokalizacja COP oddalała go bowiem od granic kraju, co miało ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa całego okręgu przemysłowego w razie wojny. Środki finansowe na realizację tego przedsięwzięcia czerpano z budżetu państwa, ale także przeznaczono na to pożyczkę zbrojeniową, której udzieliła Polsce Francja. Dla pozyskania środków wykorzystywano później także inflację.

Cały obszar COP został podzielony na trzy części, które specjalizowały się w produkcji w innych branżach i gałęziach przemysłu: cześć lubelska miała charakter surowcowy, część sandomierska aprowizacyjny, a na terenach położonych w widłach Wisły, Dunajca i Sanu miała powstać infrastruktura przemysłowa.

Na terenie Okręgu wybudowano wiele obiektów przemysłowych. Były to między innymi: fabryka obrabiarek w Rzeszowie (również zajmująca się produkcją dział przeciwpancernych i przeciwlotniczych), huta w Stalowej Woli (produkująca także silniki lotnicze i armaty); fabryka silników lotniczych w Mielcu; fabryka samochodów ciężarowych w Lublinie; elektrownia wodna w Rożnowie; zakłady chemiczne w Dębicy (produkcja kauczuku syntetycznego; niedaleko od miasta zlokalizowano walcownie aluminium i miedzi) oraz fabryki zbrojeniowe w Starachowicach i Radomiu. Poza tym wybudowano elektrownie cieplną w Stalowej Woli oraz wodne w Mykowcach i Poznaniu. Pracowano intensywnie nad rozbudową sieci gazociągów oraz linii wysokiego napięcia. Udało się dokończyć gazociąg biegnący z Zagłębia Krośnieńskiego; w budowie pozostawał rurociąg naftowy biegnący z Zagłębia Borysławsko-Drohobyckiego.

W rezultacie do 1939 r. udało się zbudować i oddać do użytku około stu obiektów przemysłowych. Trwały wciąż prace nad dalszymi zakładami (było ich około 300). Było to przedsięwzięcie i inwestycja na ogromną skalę (obok budowy portu w Gdyni). W budżecie państwa powstały specjalne środki przeznaczone na tzw. "fundusze państwowe" (m. in. Fundusz Budowlany, Fundusz Pracy, Fundusz Obrony Narodowej założony z 1936 r.).

Dzięki realizacji programu budowy COP znacznie wzrosła produkcja przemysłowa, a co za tym idzie Polska powoli przestawała być krajem z przewagą rolnictwa, a stawała się krajem przemysłowym. Obiekty i zakłady przemysłowe dały pracę około 100 tys. ludzi. Wzrosła produkcja na potrzeby armii, co wzmocniło siłę obronną państwa. Rozwój gospodarczy Polski zaczął przyciągać inwestorów zagranicznych wraz z kapitałem. Poprawa sytuacji gospodarczej pozytywnie wpłynęła na sytuację społeczną w Polsce, doprowadzając do wyciszenia konfliktów społecznych. Do dziś śladem po COP jest dobrze rozwinięta infrastruktura przemysłowa na obszarze na którym w połowie lat 30-tych XX w. postanowiono zlokalizować COP.