W chwili, gdy ludzie starożytni okiełznali technologię obróbki gruntu i rozpoczęli uprawiać ziemię, nastąpiło zogniskowanie się ludności, pojawiły się pierwsze osady. Z początku były one niewielkimi skupiskami, które bez większych problemów dawały sobie radę bez organizacji, praw i władzy. Z czasem następował postęp cywilizacyjny i powstała potrzeba organizacji społeczności, ich obowiązków oraz pracy i funkcji spełnianych w poszczególnych osadach. W efekcie tych potrzeb uwidoczniły się pierwsze systemy polityczne.

Społeczna organizacja miała zapewniać obywatelom bezpieczeństwo i możliwość egzystencji. Pierwszym systemem politycznym stało się państwo rodowe, opierające się na zwyczajach i tradycjach. Ustanawiane wtenczas prawa wywodziły się ze znanego wszystkim prawa zwyczajowego, a więc reguł postępowania ludzi, które w rezultacie zwyczaju zostały uznane za obowiązujące, dzięki czemu podlegały egzekwowaniu.

Z początku istniała pomiędzy rodami równość, jednak w związku z podziałem pracy, pewne grupy społeczne bogaciły się szybciej i dzięki temu bardziej od innych pragnęły władzy. Tak powstała warstwa ludzi, która pochwyciła sprawowanie władzy w swoje ręce.

W uzyskaniu wysokiej pozycji w społeczności pomagało szlachetne urodzenie oraz kosztowności. Z punktu widzenia starożytnych władze obejmowano z nadania ludu, lub bezpośrednio od Boga. Stąd pojawiły się różnorakie formy ustrojów państwowych.

Po pierwotnych wspólnotach (państwa rodowe, a także organizacje plemienne) spotykamy się z podziałem niewolniczym i klasowym, czyli grupą posiadaczy; panów oraz ich niewolnikami. Taka sytuacja miała miejsce przez całą okres starożytny. Spowodowane to było przede wszystkim polaryzacją majątkową społeczności oraz licznymi wojnami.

W okresie antyku wykształciły się podstawowe systemy polityczne, które stały się początkiem wszystkich typów organizacji państwowych. Najważniejszą była monarchia, w której jedna osoba pełniła mniejszą bądź większą władzę ( był to cesarz, król, faraon, lugal itp.). Drugim niezwykle istotnym ustrojem stała się republika (łac. res publica).

Despotie wschodnie

Były to początkowe i najbardziej pradawne formy państwa. Pierwsze cywilizacje rozkwitły w dolinach wielkich rzek w sprzyjającym klimacie, w którym występowały dobre gleby umożliwiające szybki postęp rolnictwa. Tam właśnie narodziła się pierwsza monarchia będąca władzą despotyczną.

Nastąpiło całkowita koncentracja władzy w osobie jednego człowieka, który mógł samodzielnie podejmować decyzje bez konieczności konsultowania ich z resztą społeczeństwem. Tron był obejmowany dziedzicznie i dożywotnio. Władza miała istotę religijną, a panujący był najważniejszym kapłanem, pośrednikiem pomiędzy ludźmi a bogami, a niekiedy także synem boga. Władca stał ponad jakimkolwiek prawem, które zresztą sam ustanawiał.

EGIPT

W samym centrum tego potężnego imperium znajdował się Nil. To on był źródłem życia, pracy i jedzenia dla każdego mieszkańca. Rzeka była wyjątkowym błogosławieństwem, ale trzeba było nad nią czuwać. W tym celu zbudowano ogromną sieć irygacyjną, która doprowadziła do zorganizowania pracy. Człowiek był zmuszony do współpracy ze zjawiskami naturalnymi. Trzeba było usypywać wały ziemne, po czym rokrocznie je umacniać, należało kopać odwadniające kanały i cały czas rozszerzać zasięg kanałów irygacyjnych. Wszystkie tego typu roboty mogły być wykonywane wyłącznie przez dobrze zorganizowane społeczności, a zatem takie, w których wykształciła się warstwa podejmująca decyzje oraz kierująca pracą reszty. Grupa ta musiała narzucić swoją wolę innym w rozmaity sposób, nie korzystano jedynie ze słownej perswazji, ale czasem także z siły, a do tego były potrzebne pewne instrumenty. Innymi słowy niezbędne było państwo.

I w taki właśnie sposób powstał Egipt. Z początku państwo to nie było jednolite, albowiem istniał Egipt górny i dolny, jednakże w 3200 roku p.n.e. faraon Menes doprowadził do zjednoczenia królestwa.

Na szczycie społecznej piramidy w Egipcie stał równy bogom faraon, który był właścicielem całego państwa i ogółu jego mieszkańców pełniąc funkcje: króla, najwyższego kapłana, sędziego oraz wodza armii. W dodatku faraon zajmował stanowisko pośrednie pomiędzy bogiem a ludźmi. We wszystkich powinnościach monarchę wspierała wyselekcjonowana grupa najzamożniejszych arystokratów, zazwyczaj blisko spokrewnionych lub spowinowaconych z władcą. Poza faraonem i jego dworem ważną rolę w Egipcie odgrywała armia urzędników, pośród których pierwszą pozycję zajmował wezyr. Wezyr był najbliższym współpracownikiem faraona. Godność tą sprawowała jedna, a niekiedy dwie osoby. Podstawę administracji państwa egipskiego tworzyła bardzo liczna warstwa pisarzy. Kluczem do awansu społecznego w Egipcie było wykształcenie, ono decydowało o karierze. W społeczeństwie egipskim wysoko ceniono biegłą umiejętność pisania oraz liczenia. Jednak takie wyszkolenie była niezmiernie trudne i w praktyce nieosiągalne dla zwykłego obywatela.

Pojedynczymi prowincjami, nomami, zarządzały miejscowe rody arystokratów. Nomarchowie, stanowili uprzywilejowaną grupę, albowiem byli potomkami dowódców, stojących na szczycie przed dynastycznych plemion z obszarów doliny Nilu. Początkowo urząd nomarchy pochodził z nominacji królewskiej, ale późniejszym czasie stał się urzędem dziedzicznym i w ten sposób powstawały lokalne dynastie książęce.

Podsumowując, w państwie egipskim władzę wykonywał jeden człowiek przy pomocy sztabu pisarzy i urzędników. Władza była zawsze dziedziczna, a zatem panowały dynastie, których w starożytnej historii Egiptu było około trzydziestu. Urzędy były zdominowane przez wykształconą i zamożną arystokrację. Na terenach doliny Nilu miał miejsce niemały konserwatyzm. Społeczeństwo było złożone z rolników, którzy byli formalnie wolni, jednakże niejeden faraon patrzył na nich, jak na swoich niewolników.

Greckie państwa - miasta

Grecy nazywali swoje niewielkie państewka mianem polis. Ze względu na obszar były to najczęściej małe organizacje, które swoim zasięgiem obejmowały miasto oraz przyległe do niego tereny wiejskie. Ilość znanych nam polis przekracza tysiąc. Zgodnie z definicją Arystotelesa polis to wspólnota wszystkich obywateli, jednak w epoce archaicznej pełne prawa posiadali jedynie arystokraci. W rezultacie społecznych przeobrażeń, w niektórych greckich państwach nastąpiła ewidentna egalitaryzacja, w wyniku której pojawił się ustrój demokratyczny, gdzie komplet dorosłych, bez znaczenia stanu majątkowego, korzystał z ogółu praw politycznych. Na terenie pozostałych państw kształtował się system oligarchiczny, gdzie przywileje były zależne od stopnia majętności.

Wymiary polis sprzyjały narodzinom społeczeństwa obywatelskiego, gdzie wszyscy mieszkańcy odczuwali współodpowiedzialność za wypadki w kraju. W dobie klasycznej głosowanie publiczne podczas narad zgromadzenia ludowego pobudzało polityczną świadomość. Obywatele podejmowali decyzje, których konsekwencje sami po jakimś czasie ponosili, a to przyczyniało się do rozwoju politycznej kultury. W takiej strukturze miejsce na manipulacje było bardzo ograniczone. Mieszkańcy demokratycznego polis w każdej chwili mogli bez najmniejszej przesady stwierdzić: "państwo to my", gdyż to oni wybierali władze, które w ich imieniu sprawowały rządy.

Zgromadzenie ludowe, tzw. ekklesia zbierało się 3 lub 4 razy na miesiąc, w celu podjęcia ważnych decyzji w zaistniałych sprawach. Stanowili je dorośli mieszkańcy po odbyciu obowiązkowego dwuletniego stażu w armii. Zgromadzenie rozpoczynało pracę po przybyciu przynajmniej 6 tys. obywateli. Na konsyliach dokonywano wyboru urzędników i rewidowano ich dotychczasowe posunięcia, a także podejmowano posłów w celu ich wysłuchania. Zgromadzenie ludowe zyskało też status najwyższego sądu, do którego można się było odwoływać w każdej chwili. Do tego samego organu należała też pełnia władzy ustawodawczej. W pierwszej kolejności przedstawiano projekt nowego prawa, następnie go przedyskutowywano, a na końcu następowało głosowanie, w którym udział brali wszyscy obecni.

Wielka Rada, zwana bule była stała władzą, na której barkach spoczywał obowiązek organizacji codziennego porządku. Taka rada istniała jeszcze w czasach monarchii. Na samym początku była złożona z 400, a później już z 500 przedstawicieli i dzieliła się na dziesięć załóg po 50. Roztrząsali oni kwestie codzienne, osądzali urzędników, a także kontrolowali ich poczynania.

Urzędnicy posiadali władzę wykonawczą, wykonywali wszystko to, o czym postanowiły ekklesie bądź bule. Mieli precyzyjnie określone kompetencje i nie mogli złamać żadnej z pięciu żelaznych zasad:

- daną funkcję mogli sprawować tylko raz na całe życie

- kadencja trwała przez rok

- rozliczali się z całej swojej działalności, a także odpowiadali przed obliczem Zgromadzenia Ludowego

- stanowiska były nieodpłatne (dopiero w V stuleciu p.n.e. Perykles wprowadził diety)

- obowiązywała reguła kolegialności (każdy jeden urząd piastowany był przez przynajmniej dwóch urzędników, co miało zapobiegać korupcji i nadużyciom)

Najważniejszymi urzędnikami byli:

Eponimos - cywilny zarząd polis

Polemarchos - sprawy wojskowe

Basileus - sprawy religijne

Thesmothet - sądy cywilne

+ sekretarz

Reasumując, antyczni Grecy są autorami wzorcowej triady, która znamionowała trzy formy ustrojowe różniące się pod względem liczby osób sprawujących rządy:

- rządy jednego - monarchia

- rządy nielicznych - oligarchia

- rządy wszystkich - demokracja

W zdecydowanej większości polis ustrojem rzeczywistym była demokracja lub oligarchia.

Hellenizm

W IV stuleciu p.n.e. niewielkie greckie państewka zostały połączone. Wszystkie polis znalazły się pod rządami Macedonii, kraju leżącego na północ od Grecji. Dzięki podbojom Filipa II oraz jego syna Aleksandra Wielkiego ukształtowało się potężne imperium. Aleksander zmierzał do stworzenia monarchii globalnej poprzez asymilację niejednolitych narodów i ludów.

Hellenizm to zatem kulturowa synteza greckich i bliskowschodnich zwyczajów, w której zaznaczyła się dominacja i wyższość Greków. Jej znamiona to silna, dziedziczona władza królewska, niekiedy posiadająca nawet właściwości boskie (w państwie egipskim Aleksandra natychmiast uznano za boga, a w Grecji postępowanie to było długotrwałe i na tyle żmudne, że dopiero u schyłku swojego życia Aleksander mógł oficjalnie ogłosić się bóstwem). Pierwszy raz nastąpiło poszanowanie prawa przez panującego. Monarcha nie stał już ponad prawem, a jedynie na jego straży. Również pierwszy raz zaistniała widoczna rozbudowa administracji oraz hierarchizacja urzędów. Nastąpiła łagodna globalizacja: budowa sieci dróg, rozwój komunikacyjny. O wiele większy nacisk położono na naukę i kulturę.

Działania Aleksandra były pierwszą próbą utworzenia uniwersalnego państwa, którego ustrój byłby obowiązujący na tak rozległym terytorium. Ostatecznie przedwczesna śmierć tego jednego z najznakomitszych władców i wodzów nie doprowadziła do ziszczenia się tego przedsięwzięcia. Od zgonu Aleksandra nieprzerwanie przez niemal 50 lat trwały walki o przejęcie po nim władzy w państwie lub choćby w jego części. W ostatecznym rozrachunku powstały na jego gruzach trzy najważniejsze kraje:

MacedoniaGrecja - rządzona przez dynastię Antygonów

- Mezopotamia, Północna Syria i Azja Mniejsza - rządzona przez ród Seleucydów

Egipt - zarządzany przez Ptolomeuszy

Starożytny Rzym

Kolejnym centrum cywilizacyjnym w starożytności został Rzym. Miasto to powstało w 753 roku p.n.e., a jego mitycznymi założycielami byli dwaj bracia bliźniacy Remus i Romulus. Potęga Rzymu rozpoczęła się od zajęcia całego Półwyspu Apenińskiego, a potem obszarów wokół Morza Śródziemnego. Ze względów politycznych dzieje Rzymu rozdzielamy na cztery podokresy:

I. Monarchia. Zgodnie z legendą, pierwsi mieszkańcy Rzymu pochodzili wprost od uciekinierów ze zrujnowanej Troi. Pierwszym władcą został wspomniany już wyżej Romulus. Później zgodnie z legendą, panowało jeszcze sześciu monarchów: Numa Pompiliusz, Tullus Hostiliusz, Ankus Marcjusz, Tarkwiniusz Stary, Serwiusz Tuliusz oraz Tarkwiniusz Pyszny. Monarcha był jednocześnie najwyższym kapłanem, naczelnym wodzem i sędzią. Pierwszym monarchom przypisuje się zorganizowanie życia wewnętrznego miasta: ustrój, armię, kult bogów. Prowadzili oni też wiele zaciekłych walk z sąsiednimi osadami, które kończyły się sukcesami. Jednakże z biegiem lat coraz poważniejszego znaczenia nabrały takie gremia jak: Senat i Zgromadzenie Ludowe. Zgodnie z tradycją, ostatni król poprzez swoje tyrańskie metody wywołał bunt, przez co został wygnany. Zdarzenie to oznaczało koniec monarchii i początek republiki. Od tamtej pory Rzymianie zachowywali zdecydowaną antypatię do monarchii i nigdy żaden z panujących nie przyjął już królewskiego tytułu rex.

II. Republika (od roku 509 p.n.e.), czyli roku forma ustroju państwa, gdzie najwyższe władze są wybierane przez obywateli na czas określony. Rzym był powoli przekształcany w republikę arystokratyczną, albowiem władza należała do reprezentantów zasłużonych, rzymskich rodów zwanych patrycjuszami. Natomiast mniej zamożni, wolni rzymscy obywatele, czyli plebejusze nie mogli obejmować urzędów. Podział ten, na ludzi uprzywilejowanych oraz pozbawionych przywilejów prowadził do nieuniknionego konfliktu. Plebs, poprzez odmowę wzięcia udziału w wojnach, wywalczył powołanie specjalnych urzędników - trybunów ludowych, których zadaniem była obrona ich praw, a co najbardziej znaczące posiadali oni prawo weta mając przy tym zagwarantowaną nietykalność. Od tego momentu władze przejęła nowo uformowana grupa uprzywilejowanych - nobile.

W systemie republikańskim znaczenie posiadały tzw. comitia, czyli ludowe zgromadzenia składające się z obywateli, spotykające się z najróżniejszych powodów i wedle ściśle określonych sposobów organizacyjnych. W odróżnieniu od ustroju panującego w państwach greckich zgromadzeń było kilka i posiadały różne znaczenie. Comitia różniły się także tym, iż nie przeprowadzano podczas ich obrad żadnych dyskusji, a całokształt inicjatywy znajdował się w gestii urzędników. Również nie wszyscy obywatele posiadali swoje własne głosy, albowiem jedynie każda centuria, kuria, itp. dysponowały pojedynczym głosem. Podczas zgromadzeń wybierano również urzędników, a także podejmowano decyzje na tematy wojny i pokoju. Zgromadzenie było jednocześnie sądem odwoławczym od zasądzonego wyroku o karze śmierci.

Zgromadzenia można podzielić na:

Contines - zebrania sprawozdawczo - informacyjne

Comita curiata - powoływane w porządku rodo - plemiennym, były dostępne wyłącznie dla patrycjuszy

Comita centuriata - istniały już od VI stulecia p.n.e., zwoływane zgodnie z kluczem oddziałów wojskowych. Gremium to miało oligarchiczny charakter, posiadając przy tym niemałe znaczenie, ponieważ prowadziło ścisłą współpracę z najwyższymi urzędnikami.

Comita tributa - zwoływane wedle miejsca zamieszkania w jednostkach terytorialnych - tribus. Posiadało ono poważniejsze znaczenie dla obszarów wiejskich.

Concilia plebis - dostępne wyłącznie dla obywateli plebejskich. Na nich obierano trybunów ludowych, a także plebejskich edylów. Zgromadzenia te obejmowały jedynie uchwały dotyczące plebejuszy.

Senatus Consulta - (senat) - istniał już w czasach królewskich i zawsze był ciałem doradczym. W skład tego organu wchodzili urzędnicy, pełniący swą funkcję dożywotnio. Ponadto senat mógł zawsze liczyć na wsparcie najzamożniejszych rodów, przez co pełnił praktycznie najważniejszą funkcję w państwie. Poza tym to senat wyznaczał dyktatora (urząd nadzwyczajny w republikańskim państwie rzymskim, powoływany w obliczu wewnętrznego lub zewnętrznego zagrożenia).

Magistrtus - (urzędy), najważniejszymi urzędnikami byli dwaj konsulowie, którzy byli wyznaczani na rok spomiędzy patrycjuszy i dysponowali najwyższą władzą wojskową i cywilną. Urzędników obowiązywały reguły kolegialności oraz kadencyjności. Innymi ważnymi urzędnikami byli m. in.: cenzorzy, którzy tworzyli spis ludności dokonując przy tym podziału na poszczególne klasy, pretorzy, którzy organizowali system prawa, przewodniczyli sądom oraz zarządzali prowincjami, edylowie, którzy dbali o spokój i porządek w mieście oraz organizowali dla ludzi igrzyska i w końcu, kwestorzy, którzy zajmowali się sprawami finansowymi państwa i wojska.

Ustrój ten sprzyjał miastom - państwom, a takowym był z początku Rzym. Niemniej jednak w rezultacie ogromnej ekspansji terytorialnej państwo rzymskie stało się olbrzymim imperium, które bardzo potrzebowało stałej i doświadczonej władzy, a nie zmieniających się co rok urzędników. Proces przebudowy systemu ustrojowego był nieunikniony i jak najbardziej konieczny. Przekształcenie republiki zainicjował Juliusz Cezar, wywołując wojny domowe pomiędzy wielkimi politykami. Właściwie trwały one nieprzerwanie od 49 roku p.n.e. do 31 roku p.n.e., a losy ich były bardzo zmienne i burzliwe, aż w końcu doprowadziły do kolejnej zmiany ustrojowej i zaprowadzenia nowego systemu sprawowania władzy.

III. Pryncypat, zwany "komedią republiki" został utworzony przez siostrzeńca Juliusza Cezara (w testamencie przez niego adoptowanego) Oktawiana Augusta (należy pamiętać, iż bez pomocy swojego wujka nigdy nie dokonałby takiej znaczącej rewolucji). Nowy monarcha obrawszy tytuł cesarza zlikwidował zgromadzenia ludowe, ale mając pełną świadomość przywiązania mieszkańców Rzymu do republiki pozostawił senat, ograniczając jego kompetencje. Sam natomiast mianował się naczelnym wodzem i prokonsulem. Władza cesarska stała się niemal absolutna i zaczęto przypisywać jej boskie pochodzenie. Oktawian wyznaczył nowy, całkowicie od siebie uzależniony aparat urzędniczy. Wybierał on jedynie tych ludzi, których obdarzał zaufaniem.

W okresie pryncypatu miała miejsce reforma armii i powoli postępowało dalsze stadium romanizacji zdobytych obszarów oraz ich urbanizacja.

Ustrój pryncypacki przetrwał do 235 roku. Jego kryzys dał o sobie znać w dużej mierze za sprawą ustawicznie pojawiających się uzurpatorów (łac. usurpator - ten, który przejmuje władzę, nie posiadając ku temu żadnych podstaw prawnych). Zazwyczaj byli to ambitni wodzowie, którzy korzystając z poparcia zawiadowanych przez siebie oddziałów próbowali zawładnąć Rzymem. W przeciągu najgorszego półwiecza nowymi cesarzami obwołało się blisko pięćdziesięciu dostojników, z których żaden nie poniósł spokojnej śmierci.

IV. Dominat. Po półwiecznym okresie przejściowym, cesarz Dioklecjan ostatecznie zerwał z demokratyczną tradycją. Skupił on w swoich rękach niepodzielną władzę, a także zaszczepił wschodni ceremoniał dworski. Dodatkowo stworzył tzw. tetrarchię, a więc współrządy czterech panujących, z których dwaj starsi posiadali tytuł Augusta, natomiast dwaj młodsi Cezara. Po upłynięciu 20 lat władza miała być przekazana cezarom przez ustępujących Augustów. Rzymskie imperium zostało przedzielone na cztery podokręgi, a te z kolei na dwanaście mniejszych diecezji składających się z prowincji. Ustrój dominacki wykształcił u boku cesarza kolejny organ doradczy pod postacią Świętego Konsystorza. Nowe ciało składało się z najważniejszych urzędników - fachowców, a jego członkowie otrzymywali tytuł komesów. Konsystorz oprócz roli doradczej zajmował się również sądownictwem.

Dominat pozostał ustrojem panującym do samego końca Cesarstwa Zachodniorzymskiego, czyli do 476 roku.

Temat ten zawiera powstanie i rozwój pierwszych ustrojów prawnych i organizacji społecznych, które stały się podstawą współczesnego świata politycznego. Ludzie starożytni byli pomysłodawcami monarchii, republiki i demokracji, czym dowiedli swojej wielkości i ogromnej mądrości. Organizacje te były niejednokrotnie niezwykle złożone i skomplikowane, dając tym samym podstawę do rozwoju tych ustrojów w późniejszych epokach. Dorobek epoki starożytnej w dziedzinie kształtowania systemów politycznych jest bardzo bogaty.