I. Gladiator.
Rzymianie wykształcili instytucję gladiatorów. Nazwa pochodzi od słowa gladius, czyli miecz. Gladiatorzy byli niewolnikami lub jeńcami wojennymi, specjalnie wyszkolonymi we władaniu różnego rodzaju bronią. Ich zadaniem było wzajemne zabijanie się na arenie dla zabawienia publiczności rzymskiej. Gladiatorzy walczyli ze sobą lub z dzikimi zwierzętami, takimi jak: lwy, tygrysy, niedźwiedzie. Zwierzęta te sprowadzano specjalnie na potrzeby walki z afrykańskich i azjatyckich prowincji rzymskich.
II. Powstanie Spartakusa (73-71 rok p.n.e.).
Gladiatorzy stanowili w państwie rzymskim grupę najbardziej upośledzoną pod względem społecznym. Nie mieli oni przed sobą żadnej perspektywy poprawy swej sytuacji doczesnej. Nawet największy mistrz wśród gladiatorów był narażony na śmiertelne niebezpieczeństwo. Mógł on bowiem na arenie trafić na przeciwnika znacznie silniejszego i w ten sposób stracić życie. Gladiatorzy jak wiadomo, zabijali się wzajemnie na scenie ku uciesze publiczności. Reguły nakazywały dobicie przeciwnika, nie wystarczyło same zranienie. W szkołach gladiatorskich panował niesamowity rygor. Przygotowane były także środki na wypadek ewentualnego buntu gladiatorów, którzy mogli być bardzo niebezpieczni, ze względu na umiejętność posługiwania się bronią. Pomimo pewnych zabezpieczeń w 73 roku p.n.e. w słynnej szkole gladiatorskiej Lentulusa Batatius w Kapui został zorganizowany spisek, do którego należało około 200 ludzi. Mimo iż spisek został wykryty, 78 niewolnikom udało się zbiec i znaleźć schronienie na pobliskiej górze Wezuwiusz. Przywódcą i organizatorem buntu był Spartakus (gladiator i jednocześnie nauczyciel fechtunku w szkole Batatiusa).
Obok Spartakusa na wodzów spisku wybrano jeszcze Kriksosa i Ojnomaosa. Grupka powstańców zgromadzonych w górach zaczęła się szybko powiększać, bowiem przyłączali się do nich nie tylko zbiegli niewolnicy, ale także zrujnowani chłopi (armia powstańców urosła do około 10 tysięcy osób). Powstańcy opanowali całą Kampanię. Wysyłane przeciwko Spartakusowi nowe wojska zostały podbite. Armia powstańców stale rosła. W ich rękach znalazła się cała południowa Italia. Zagrożony był nawet sam Rzym. Sam Spartakus nie miał na celu zdobycia stolicy, w przeciwieństwie do drugiego wodza - Kriksosa. Zamierzał on tylko przejść przez Alpy i wyprowadzić swe wojska do wolnych krajów ojczystych: Galii, Germanii i Tracji. Wojska Kriksosa odłączyły się od Spartakusa. W wyniku utraty znacznych sił Kriksos poniósł zupełną klęskę w walce z armią konsulów w 72 roku p.n.e. Mimo iż Spartakus zrezygnował z przeprawy przez Alpy i udawał się ze swymi oddziałami na południe Italii, w Rzymie zapanował strach. Cały czas widziano groźbę ataku armii niewolników na stolicę. Dlatego też przeciw Spartakusowi zorganizowano olbrzymie siły - 10 legionów. Na ich czele stanął najbogatszy człowiek w Rzymie - Marek Linicjusz Krassus. Między wojskami Krassusa a Spartakusa do decydującego starcia doszło w 71 roku p.n.e. w Apulli, blisko Brundizjum. Armia niewolnicza poniosła druzgocącą klęskę. Ciała Spatrakusa został w czasie walki rozsiekane na kawałki.
Powstanie Spartakusa wywarło olbrzymi wpływ na losy społeczeństwa rzymskiego. Było przestrogą dla warstw posiadających. Wielcy właściciele ziemscy ze strachu przed swymi poddanymi, zaczęli wprowadzać pewne zmiany na swych ziemiach, w celu polepszenia sytuacji niewolników.