Władysław Łokietek i Kazimierz Wielki to ostatni Piastowie zasiadający na polski tronie. Ich roli w dziejach Polski nie sposób przecenić: obaj przyczynili się do jej odbudowy po okresie kryzysu, jakim było rozbicie dzielnicowe. Królestwo Polskie ponownie zaistniało jako jeden, silny organizm, z którym musieli liczyć się również sąsiedzi.

Początki władzy Władysława Łokietka nie były jedna łatwe: musiał pokonać kilku konkurentów, za nim na dobre usadowił się na tronie krakowskim i sięgnął po koronę dla zjednoczonego państwa polskiego. Najpoważniejszymi z nich byli Przemysł II, książę wielkopolski, koronowany w 1295 (zmarł rok później) oraz dwaj władcy z czeskiego rodu Przemyślidów, którzy rządzili częścią ziem polskich w latach 1300 - 1306. Właściwie dopiero po śmierci drugiego z nich, Wacława III, na którym wygasła dynastia Przemyślidów, Władysław Łokietek zaczął naprawdę się liczyć w walce o zjednoczenie kraju. Jego ziemią rodzinną były Kujawy oraz ziemia łęczycko-sieradzka. W 1304 roku, poparty przez Węgrów, zajął ziemię sandomierską, następnie opanował Małopolskę i rozpoczął walkę o Kraków. W międzyczasie (1308 rok) na Pomorze najechali Brandenburczycy. Zajęty walkami w innych częściach kraju Łokietek zwrócił się o pomoc w odparciu ataku do Zakonu Krzyżackiego, sprowadzonego na ziemię chełmińską jeszcze przez Konrada Mazowieckiego w 1226 roku. Krzyżacy odparli atak Brandenburgii, ale jednocześnie sami zajęli Gdańsk, a potem całe Pomorze. Ponieważ Władysław Łokietek nie miał wówczas wystarczających sił, by podjąć wyprawę zbrojną na północ, zwrócił się o pomoc do sądu papieskiego. Wydał on w 1320 roku wyrok korzystny dla polskiego księcia, niestety nie został on przez Zakon wykonany.

Wcześniej jednak, w 1311 roku, Łokietek musiał zmierzyć się z buntem niemieckiego mieszczaństwa w Krakowie, które wolało widzieć jako swego suwerena nowego króla Czech, Jana Luksemburskiego. W 1314 roku natomiast udało mu się przy pomocy niezmordowanego bojownika o zjednoczenie ziem polskich arcybiskupa Jakuba Świnki zyskać władzę nad Wielkopolską.

Prawdziwy dzień triumfu nastąpił jednak 20 stycznia 1320 roku, kiedy to dawny książę kujawski i łęczycko-sieradzki został koronowany w Gnieźnie na króla Polski.

Ostatnie lata rządów Władysława Łokietka to okres narastania konfliktu z Zakonem Krzyżackim. I mimo zwycięstwa pod Płowcami w 1331 roku ostatnim ważnym wydarzeniem za życia przedostatniego Piasta na polskim tronie była utrata na rzecz Krzyżaków ziemi kujawskiej i dobrzyńskiej - tym dotkliwsza dla siedemdziesięcioletniego władcy, że stamtąd pochodził...

Kontynuacji dzieła ojca podjął się jego syn, Kazimierz, nazwany przez potomnych Wielkim, bo jego panowanie to czas szybkiego rozwoju ekonomicznego i kulturalnego Królestwa Polskiego oraz umocnienie jego pozycji na arenie międzynarodowej. Dzięki działalności dyplomatycznej Kazimierza udało się podpisać ugodę z Janem Luksemburskim, królem Czech, roszczącym sobie po Przemyślidach prawo do Polskiego tronu (na zjeździe w Wyszehradzie w 1335 roku ustalono, że książę czeski zrzeknie się sowich pretensji w zamian za wysokie odszkodowanie oraz uznanie przez króla polskiego zwierzchnictwa Czech nad Śląskiem). Zawarto pokój z rosnącym w potęgę Zakonem Krzyżackim (1343): Polska odzyskała ziemię dobrzyńską i Kujawy, w rękach zakonu zostało, jako tzw. wieczysta jałmużna, Pomorze Gdańskie, ziemia chełmińska i michałowska. Na Pomorzu Zachodnim udało się wzmocnić polskie wpływy przez wydanie za mąż za Bogusława V, księcia pomorskiego, córki króla, Elżbiety i adoptowanie ich syna Kaźka słupskiego (Kazimierza IV). W latach 1349-52 Kazimierz Wielki opanował większość Rusi Halicko-Wołyńskiej, a do 1366 roku ziemię chełmską i Podole. Mazowsze powróciło pod władzę polskiego króla w 1356 roku. Na koniec udało się uzyskać w 1365 hołd lenny od Santoka i Drezdenka (ważnych ze względu na swoje pograniczne położenie, tuż przy ziemiach ekspansywnej Brandenburgii) i zająć w 1368 roku część pobliskiej Nowej Marchii.

Jeśli chodzi o sprawy wewnętrzne, to Kazimierz Wielki był pierwszym z władców piastowskich, który poświęcił im tak dużo energii i czasu. Wcześniej skupiano się na prowadzeniu wojen i zdobywaniu nowych bądź odzyskiwaniu utraconych terytoriów. Kazimierz natomiast podjął szeroko zakrojone działania na rzecz centralizacja rządów, pokonując na przykład opozycję polityczną pod przywództwem wojewody poznańskiego, Maćko Borkowica. Popierał rozwój osadnictwa miast i wsi (na prawie polskim lub prawie niemieckim), zbudował całą sieć (około pięćdziesięciu) zamków i fortyfikacji obronnych (szlak orlich gniazd), działał na rzecz rozwoju rzemiosła i handlu, czemu służyła między innymi reforma systemu podatkowego i reforma monetarna. Oczkiem w głowie ostatniego Piasta było górnictwa solne, które dzięki niemu zyskało rangę narodowej gałęzi przemysłu. Pierwsze kopalnie powstały na ziemiach polskich jeszcze w XIII wieku, w okolicach Bochni, ale Kazimierz uporządkował jej wydobycie i eksport poprzez wydaną w 1368 roku tzw. "Ordynację górniczą". W dziedzinie władzy sądowniczej osiągnął kodyfikację prawa zwyczajowego w postaci statutów wiślickich i piotrkowskich, wydanych osobno dla Małopolski i Wielkopolski. Utworzył również w 1356 roku dwuinstancyjny, ogólnokrajowy sąd, mający orzekać na podstawie prawa niemieckiego. Urzędnicy małopolscy, a konkretniej krakowscy stali się urzędnikami państwowymi, a nie dzielnicowymi czy królewskimi. Założył również pierwszy na ziemiach polskich uniwersytet - Akademię Krakowską (1364 rok). Ówczesny papież Urban V wydał zgodę na jej utworzenie 6 kwietnia 1363 roku. 12 maja 1364 roku na tej podstawie Kazimierz Wielki ogłosił tak zwany przywilej fundacyjny. Uczelnia, wzorowana na uniwersytetach włoskich w Bolonii i Padwie, miała się składać z pięciu katedr prawa rzymskiego, trzech katedr prawa kanonicznego, dwóch katedr medycyny oraz katedry nauk wyzwolonych. Nie przewidziano powołania do życia jedynie wydziału teologicznego. Profesorowie opłacani byli z dochodów kopalni soli w Wieliczce i Bochni. Początkowy bujny rozkwit wszechnicy przerwany został przez śmierć Kazimierza Wielkiego w 1370 roku i objęcie tronu przez Ludwika Węgierskiego, który mało interesował się nie tylko Akademią Krakowską, ale w ogóle sprawami polskimi. Lepsze czasy przyszły dopiero wraz z panowaniem Jadwigi Andegaweńskiej i Władysława Jagiełły.

Za panowania Kazimierza Wielkiego trwał również proces kształtowania się na ziemiach polskich społeczeństwa stanowego. Powstawały cztery grupy społeczne: duchowieństwo, rycerstwo-szlachta, mieszczaństwo, chłopi. Jako pierwsi wyodrębnili się duchowni (szereg przywilejów w XIII wieku, między innymi przywilej z Łęczycy, nadany przez Kazimierza Sprawiedliwego, znoszący prawo księcia do przejmowania majątku po zmarłym dostojniku kościelnym). Stan ten był silnie zróżnicowane pod względem majątkowym: największe bogactwa i tytuły biskupów zarezerwowane były dla synów szlacheckich i królewskich. Kler miejski i wiejski miał znacznie mniejsze wpływy i dochody.

Początek kształtowania się rycerstwa związany był jeszcze z decyzją Kazimierza Odnowiciela (1016-1058), który zrezygnował z utrzymywania drogiej, stałej drużyny wojskowej na rzecz nadawania wojom ziemi, w zamian za obowiązek służby wojennej u boku księcia na każde jego wezwanie. Przyspieszenie formowania się rycerstwa nastąpiło w XIII wieku, na skutek procesu osadnictwa na prawie niemieckim: zasadźca, organizator wsi, później sołtys w zamian za część opłat czynszowych, sądowych, prawo do posiadania karczmy, młyna i kilkułanowego gospodarstwa miał obowiązek służby wojskowej na wezwanie właściciela ziemi, przeważnie księcia czy króla. Ostateczne jednak wykształcenie się stanu rycersko-szlacheckiego nastąpiło po serii przywilejów, zapoczątkowanej przez Ludwika Węgierskiego (następcę Kazimierza Wielkiego).

Stan chłopski (kmiecy) powstał dzięki kolonizacjom na prawie niemieckim i polskim, dzięki którym część społeczeństwa otrzymała podobne lub takie same prawa i obowiązki, zaczęła się zajmować określonym rodzajem działalności (uprawą ziemi), zyskała podobny status materialny (większość osadników otrzymywała 1 łan ziemi). Chłopi posiadali wolność osobistą, prawo do dziedziczenia ziemi, początkowo również opuszczenia wsi (po okresie wolnizny i wywiązaniu się ze wszystkich obowiązków wobec pana). Do stanu chłopskiego zaliczano również zagrodników, czyli rolnych pracowników najemnych.

Podobnie jak w przypadku stanu chłopskiego i mieszczaństwo uformowało się dzięki osadnictwu w XIII wieku. Podobnie z kolei jak duchowieństwo, był to stan bardzo zróżnicowany pod względem majątkowym: władzę w mieście i bogactwa posiadał patrycjat (najbogatsi kupcy), wolnością osobistą i pełnia praw cieszyło się również pospólstwo (mistrzowie rzemieślniczy, drobni kupcy). Pozostali mieszkańcy miast tworzyli plebs (czeladnicy, służba, robotnicy najemni). Ze względu na małą liczbę miast dużych (od 10 tys. ludności wzwyż) i ich rozproszenie mieszczaństwo w Polsce nie było stanem silnym, nie wypracowało sobie zatem tak silnej pozycji politycznej jak to na zachodzie Europy.

Panowanie Kazimierza Wielkiego dało podstawy do późniejszego rozkwitu kraju. Przydomek "Wielki", nadany synowi Władysława Łokietka jako jedynemu z polskim władców, należał mu się bezspornie: za mądrość, umiejętność przewidywania, gospodarność, konsekwencje w działaniach, umiejętność doboru celów i środków i sposobów ich realizacji, za zdolności dyplomatyczne, odwagę i stanowczość. Dynastia Piastów pożegnała się z polskim tronem w wielkim stylu.