Motyw poświęcenia ukazuje bohaterów gotowych wyrzec się własnych pragnień, wolności, a nawet życia w imię wartości wyższych: miłości, prawdy, ojczyzny, dobra wspólnoty czy moralnego ideału. W literaturze postawa poświęcenia bywa ukazywana jako heroiczna, tragiczna, paradoksalna, ale i niejednokrotnie kontrowersyjna. Czasami poświęcenie zostaje nagrodzone, a czasem prowadzi do klęski, niezrozumienia lub samotnej śmierci. Akt poświęcenia często wiąże się z wyborem moralnym i wyjściem poza egoizm. To motyw, który zmusza do refleksji dotyczącej granic oddania i relacji między jednostkami lub jednostką a wspólnotą (szczególnie kiedy mowa o poświęceniu wobec wyższych wartości).
W literaturze antycznej poświęcenie było ściśle związane z obowiązkami wobec wspólnoty, bogów i rodziny. Ceniono tych, którzy gotowi byli ponieść ofiarę dla zachowania ładu moralnego, politycznego czy religijnego. Postawy poświęcenia wpisywały się w etos obywatelski i heroiczny, a tragiczni bohaterowie często dokonywali świadomych wyborów między własnym dobrem a dobrem ogółu. Poświęcenie miało sens kosmiczny i społeczny, a jego skutki sięgały sfery porządku świata. Często oznaczało ono jednak również popadnięcie w konflikt tragiczny wyboru między dwoma racjami (np. społecznymi i religijnymi).
W Biblii poświęcenie przedstawiane jest jako akt duchowej wierności, ufności i bezinteresownej miłości. Często wiąże się z próbą wiary, ofiarą z najcenniejszego dobra, oddaniem życia dla drugiego człowieka lub dla Boga. W świecie biblijnym poświęcenie ma wymiar zbawczy – oczyszcza, przywraca porządek i ukazuje najwyższy wymiar człowieczeństwa.
Poświęcenie w literaturze średniowiecznej nierozerwalnie wiąże się z ideami rycerskimi, religijnymi i wspólnotowymi. Bohaterowie gotowi są oddać życie dla Boga, honoru, ojczyzny czy wspólnoty wiernych. Asceza, męczeństwo czy bohaterska śmierć były formami najwyższego oddania. Poświęcenie przynosiło nie tylko zaszczyt, ale i zbawienie. W „Pieśni o Rolandzie” tytułowy bohater ginie w nierównej walce, by nie dopuścić do hańby i zdrady. Jego śmierć to akt heroizmu i lojalności wobec króla i wiary chrześcijańskiej. Natomiast w "Dziejach Tristana i Izoldy" tytułowi bohaterowie poświęcają wszystko dla zakazanej miłości – ich ofiara prowadzi do śmierci, ale i do duchowego zjednoczenia.
W epoce renesansu poświęcenie przestaje być jedynie aktem religijnym – nabiera także wymiaru osobistego, obywatelskiego, filozoficznego. Człowiek renesansu poszukuje harmonii, ale też staje wobec trudnych wyborów między rozumem a uczuciem, poglądami a doświadczeniem. Poświęcenie często łączy się z rozczarowaniem, próbą zachowania godności lub wartości wewnętrznej.
Barokowe poświęcenie jest głęboko religijne, nacechowane lękiem przed śmiercią, pokutą i wizją wieczności. To akt oddania się Bogu poprzez rezygnację z dóbr doczesnych, cielesności, grzechu i zmysłowości. Poświęcenie bywa też sposobem ucieczki od chaosu świata i próbą odnalezienia duchowej trwałości.
W oświeceniu poświęcenie nabiera wymiaru racjonalnego i społecznego. Jednostka oddaje się idei postępu, edukacji, służbie społeczeństwu. Poświęcenie ma wartość praktyczną i moralną – służy dobru wspólnemu, a nie tylko jednostkowemu heroizmowi. W „Fauście” Goethego tytułowy bohater godzi się poświęcić duszę w zamian za wiedzę i doświadczenie – jego wybór ukazuje granice poznania i cenę ambicji. W „Cierpieniach młodego Wertera” z kolei Werter poświęca życie, by nie niszczyć szczęścia kobiety, którą kocha – jego gest jest dramatyczny i romantyczny zarazem.
Romantyzm wynosi poświęcenie do rangi najwyższego aktu ducha i emocji. Bohaterowie poświęcają się dla miłości, idei wolności, narodu – często samotnie, wbrew światu. To poświęcenie tragiczne, pełne patosu, ale i wielkości moralnej.
W literaturze pozytywistycznej poświęcenie jest praktyczne, codzienne i moralnie wyważone. Bohaterowie poświęcają się pracy, edukacji, reformie społecznej. Ich ofiara nie zawsze jest spektakularna, ale często ma realny wpływ na rzeczywistość.
W modernizmie poświęcenie traci jednoznaczność – często wydaje się gestem daremnym, niezrozumiałym, rozpaczliwym. To akt jednostki wyobcowanej, niezdolnej do porozumienia ze światem. Czasem poświęcenie staje się formą autoironii lub klęski wartości. W „Lordzie Jimie” Josepha Conrada tytułowy bohater stara się odkupić dawny błąd, poświęcając swoje życie – jego akt ma wymiar tragicznego odkupienia i przywrócenia godności, który jednak ostatecznie nie przynosi mu ulgi i nie prowadzi również do poprawy losu ludzi, którym chciał pomóc.
W literaturze XX wieku poświęcenie zyskuje wymiar tragiczny – jednostka oddaje siebie w walce z totalitaryzmem, wojną, nieludzkim systemem. To postawy świadome, dramatyczne, ale często przegrane. Poświęcenie może być wyrazem godności, ale też bezradności wobec przemocy historii.
We współczesnej literaturze poświęcenie staje się gestem jednostkowym, nierzadko symbolicznym, często pozbawionym gwarancji sensu czy skuteczności. To forma buntu, miłości, lojalności, ale też desperacji. Autorzy pytają, czy poświęcenie ma dziś realną moc – i czy warto ją podejmować.