Bolesław Prus

Streszczenie szczegółowe

Na początku noweli narrator stwierdza, że ma słabość do zbierania osobliwych przedmiotów. W jego kolekcji znalazł się dramat, który pisał jeszcze na lekcji łaciny, zasuszone kwiaty oraz stara i zniszczona kamizelka („Przód spłowiały, a tył przetarty. Dużo plam, brak guzików, na brzegu dziurka wypalona zapewne papierosem”).

Narrator zwraca jednak szczególną uwagę na ściągacze. Widać po nich, że właściciel ubrania z dnia na dzień coraz bardziej chudł aż w końcu umarł. Wówczas zamiast kamizelki potrzebował fraka z magazynu pogrzebowego. Narrator wspomina sąsiadów, których obserwował przez okno. W kwietniu było ich troje: pani, pan i mała służąca. Pracownica odeszła jednak w lipcu tam, gdzie oferowano jej wyższy zarobek i lepsze warunki. W październiku została już tylko pani. W listopadzie zlicytowano natomiast wszystko, oprócz kamizelki, którą obecnie posiada narrator. Kobieta jednak sprzedała ją sama handlarzowi starociami razem z parasolem za złotówkę, czterdzieści groszy i odeszła na zawsze.

Narrator nabył kamizelkę za pół rubla po krótkim targowaniu się. W domu zaczyna wspominać poprzedniego właściciela ubrania i jego żonę. Nie dalej jak przed trzema miesiącami rozmawiali ze sobą, a w maju pani jeszcze potrafiła żartować. Narrator wspomina, że bohaterowie wprowadzili się do kamienicy na początku kwietnia. Mężczyzna był dobrym urzędnikiem. Małżeństwo wstawało wczesnym rankiem, piło razem herbatę. Następnie mężczyzna szedł do biura, a kobieta na lekcję. „Byli to ludzie młodzi ani ładni, ani brzydcy, w ogóle spokojni. O ile pamiętam, pani była znacznie szczuplejsza od męża, który miał budowę wcale tęgą. Powiedziałbym, że nawet za tęgą na tak małego urzędnika”. Co niedzielę około południa chodzili na spacer, zamawiając dwa pierniki i wodę.

W lipcu mąż jednak zachorował. Wydawało się, że to nic poważnego, ale doszło do krwotoku i mężczyzna stracił przytomność. Jego żona pobiegła po lekarza. Już na ulicy słaniała się ze zmęczenia, a doktor próbował ją uspokoić. Okazało się jednak, że chory kaszle od półtora roku. Lekarz pocieszał bohaterkę, że to raczej krwotok z nosa lub z żołądka, a nie z płuc. Tę samą informację medyk powtórzył przy chorym. Zaleciłby, aby ten poleżał kilka dni. To uspokoiło kobietę, która już po godzinie śmiała się i płakała jednocześnie. Choroba jednak trwała dłużej niż zakładano. Mężczyzna przestał chodzić do biura, a jako urzędnik najemny nie musiał brać urlopu. Żeby podreperować domowy budżet, jego żona zaczęła dawać tygodniowo o kilka lekcji więcej. Wychodziła o ósmej rano, wracała o pierwszej, by przygotować mężowi obiad, a wieczory spędzali już razem.

W sierpniu bohaterka spotkała na ulicy lekarza i długo z nim rozmawiała. Poprosiła, aby doktor zaglądał do męża. Do domu kobieta jednak wróciła zapłakana. Jej mąż był rozdrażniony i zapytał, czy lekarz przypadkiem nie wyznał żonie, że bohaterowi zostało niewiele czasu. Kobieta jednak spokojnie oznajmiła, choremu, że wyzdrowieje i ten musi tylko trochę odpocząć. Oczy jednak jej się szkliły. Mężczyzna uspokoił się również i już nigdy nie wybuchał gniewem. „Był wprawdzie kaszel, ale — to z kataru oskrzeli. Czasami, skutkiem długiego siedzenia, pokazywała się krew — z nosa. No, miewał też jakby gorączkę, ale właściwie nie była to gorączka, tylko — taki stan nerwowy”. Mężczyzna czuł, że jest coraz zdrowszy, jednak nie miał już siły, aby gdziekolwiek wyjść. Czekał jednak aż opuści go to osłabienie. Pewnego dnia bohatera zaniepokoiło jednak, że jego kamizelka robi się coraz luźniejsza. Żona, nie odrywając wzroku od roboty, uspokoiła go, że przez chorobę trochę zmizerniał, ale, że to nic poważnego. Spokój kobiety udzielił się także choremu.

W początkach września nerwowe stany, podobne do gorączki, występowały coraz silniej, prawie po całych dniach”. Mężczyzna tłumaczył sobie, że to kwestia sezonu (przełom lata i jesieni). Bohater czuł jednak, że jego kamizelka staje się coraz luźniejsza. Uznał, że nie wyzdrowieje, dopóki nie przybędzie mu trochę ciała. Wspomniał o tym żonie, kiedy ta pomagała mu się ubierać, lecz bohaterka jak zwykle go uspokoiła. Mężczyzna spostrzegł, że jego żona robi coś za szafą. Wyjaśniła mu, że szuka czystego ręcznika w kufrze.

Kufer musiał być ciężki, ponieważ kobieta miała wypieki na twarzy. Po jakimś czasie mężczyzna przyznał się, że ściskał kamizelkę paskiem, by wydawała się ciaśniejsza. Robił to, by nie martwić żony. Uradowany, jednak zauważył, że teraz musi trochę poluzować pasek, co oznajmił bohaterce. „No, no!… — szeptał — kto by się spodziewał?… Przez dwa tygodnie oszukiwałem moją żonę, że kamizelka jest za ciasna, a ona dziś naprawdę sama ciasna”. Kobieta również się ucieszyła. Tymczasem, chory, zmęczony rozmową, usiadł w fotelu w objęciach żony. Mężczyzna był wzruszony. Po raz pierwszy od dwóch miesięcy uwierzył, że wyzdrowieje. Narrator kończy swoją opowieść, następującymi słowami: „Bo to przy chorym wszyscy kłamią, a żona najwięcej. Ale kamizelka — ta już nie skłamie! Dziś patrząc na starą kamizelkę widzę, że nad jej ściągaczami pracowały dwie osoby. Pan — co dzień posuwał sprzączkę, ażeby uspokoić żonę, a pani co dzień — skracała pasek, aby mężowi dodać otuchy.

Czy znowu zejdą się, kiedy oboje, ażeby powiedzieć sobie cały sekret o kamizelce?…” — myślałem, patrząc na niebo. Nieba prawie już nie było nad ziemią. Padał tylko śnieg taki gęsty i zimny, że nawet w grobach marzły ludzkie popioły. Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?”.

Streszczenie krótkie

Historia jest opowiadana z perspektywy sąsiada-narratora, który odkupuje starą, zniszczoną kamizelkę. Wiąże się z nią historia pewnego małżeństwa. Mężczyzna był urzędnikiem najemnym, a kobieta dawała lekcje. Bohaterowie żyli skromnie, ale bardzo się kochali.

W lipcu mąż gorzej się poczuł, miał krwotok, a nawet zemdlał. Wezwany lekarz pocieszał jednak bohaterów, że mógł to być zwykły krwotok z nosa, a nie z płuc. Żona chorego miała jednak świadomość, że jej mąż kaszle od półtora roku. Bohaterka jednak starała się zachować spokój i udawać, że to nic poważnego.

Choć mężczyzna zaczynał coś podejrzewać, wkrótce sam usprawiedliwiał swoje złe samopoczucie pogodą i zbliżającą się jesienią. Mimo tego stawał się coraz słabszy. Nie mógł już pracować, więc jego żona, brała coraz więcej lekcji, by starczało im na podstawowe potrzeby.

Pewnego dnia chory zauważył, że jego kamizelka staje się coraz luźniejsza, co oznaczało, że chudnie w szybkim tempie. Stwierdził więc, że dopóki nie przytyje, to nie wyzdrowieje. Od tego czasu żona bohatera, robiła coś, ukryta za szafą. Kiedy bohater pytał, co robi, kobieta wyjaśniła, że szuka czystego ręcznika w kufrze.

Pewnego razu mężczyzna przyznał się, że ściskał kamizelkę paskiem, by wydawała się ciaśniejsza. Robił to, by nie martwić żony. Uradowany, jednak zauważył, że teraz musi trochę poluzować pasek, co oznajmił bohaterce. To pozwoliło mu uwierzyć, że wyzdrowieje. Z trudem usiadł w fotelu i wziął żonę w objęcia.

Mężczyzna zmarł, o czym narrator informuje już na początku opowieści, a kobieta się wyprowadziła. Na koniec sąsiad-narrator stwierdza, że „nad jej [kamizelki] ściągaczami pracowały dwie osoby. Pan — co dzień posuwał sprzączkę, ażeby uspokoić żonę, a pani co dzień — skracała pasek, aby mężowi dodać otuchy”.

Plan wydarzeń

Plan wydarzeń „Kamizelki” (chronologiczny, nie według kolejności opowiadania narratora).

  1. Sąsiad obserwuje codzienne życie bohaterów.
  2. Mężczyzna ma krwotok.
  3. Żona rozmawia z doktorem.
  4. Chory odpoczywa.
  5. Bohater nie wraca do pracy.
  6. Żona prowadzi więcej lekcji.
  7. Żona płacze po kolejnym spotkaniu z lekarzem.
  8. Mąż jest coraz bardziej rozdrażniony.
  9. Kobieta uspokaja chorego.
  10. Mężczyzna zauważa, że jego kamizelka robi się coraz luźniejsza.
  11. Małżonkowie pocieszają się wzajemnie.
  12. Żona robi coś w sekrecie przed mężem.
  13. Chory przyznaje się żonie, że ściskał pasek, by kamizelka wydawała się ciaśniejsza.
  14. Mężczyzna odkrywa, że musi poluzować pasek kamizelki.
  15. Mężczyzna bierze żonę w objęcia.
  16. Chory umiera.
  17. Odbywa się licytacja dobytku małżonków.
  18. Kobieta wyprowadza się z kamienicy.
  19. Sąsiad-narrator targuje się z handlarzem o kamizelkę i parasol.
  20. Sąsiad dostrzega przeróbki krawieckie w kamizelce.

Charakterystyka bohaterów

Mąż – tęgi, młody mężczyzna; jest najemnym urzędnikiem państwowym; z noweli dowiadujemy się, że jest grubszy od żony; bardzo ją kocha; w niedzielne popołudnia razem chodzą na spacery i na ciasto piernikowe; mężczyzna dużo pracuje, często do pierwszej w nocy; kaszle od półtora roku; w lipcu zaczyna chorować, ma krwotok z nosa, chudnie i robi się coraz słabszy; w początkowej fazie choroby jest nerwowy, chce, by żona wyznała mu prawdę na temat jego stanu zdrowia; z czasem dba już tylko o to, by jego żona się nie martwiła; ściska mocniej pasek kamizelki, przesuwając sprzączkę by wydawała się ciaśniejsza i nie było widać, że bohater chudnie.

Żona – młoda kobieta; udziela lekcji; w niedzielne popołudnia razem z mężem chodzi na spacery i na ciasto piernikowe; martwi się, gdy mąż pracuje do późna; kiedy dowiaduje się o chorobie męża, pociesza go, zachowuje spokój, tłumi płacz i negatywne emocje; sama szlochając tak, by chory tego nie widział; ukrywa przed mężem to, jak poważny jest jego stan; ukryta za ścianą prawdopodobnie zwęża kamizelkę, skraca pasek, żeby mąż nie dostrzegł, że chudnie z dnia na dzień; nie wie, że mąż przesuwał sprzączkę, by żona nie martwiła się jego stanem; po śmierci męża wyprowadza się z kamienicy.

Sąsiad – niemy świadek wielkiej miłości małżeństwa; opowiada ich historię; kupuje od handlarza kamizelkę, dostrzega przeróbki krawieckie i rozumie ich przyczynę.

Czas i miejsce akcji

Akcja „Kamizelki” rozgrywa się najprawdopodobniej, w jednej z warszawskich kamienic, w czasach współczesnych autorów (koniec XIX/początek XX wieku). Sąsiad-narrator kupuje kamizelkę prawdopodobnie pod koniec listopada lub w grudniu (wskazuje na to padający śnieg). Z kolei, wydarzenia opisane w noweli, historia małżeństwa (retrospekcja), rozgrywa się od kwietnia do października. W kwietniu małżeństwo wprowadza się do kamienicy. Do lipca żyją szczęśliwie, pracując, spędzając razem wieczory i niedzielne popołudnia. W lipcu mężczyzna zaczyna chorować, odchodzi także służąca. W październiku, po śmierci mężczyzny, zlicytowano cały majątek, a bohaterka sprzedała kamizelkę handlarzowi staroci. Warto zwrócić uwagę, że sąsiad-narrator obserwuje bohaterów z okna własnego mieszkania. Taka perspektywa, przypominająca kadr filmowy, sprzyja narracji skupionej na szczegółach i drobnych gestach.

Geneza utworu i gatunek

Geneza utworu i okoliczności powstania: „Kamizelka” została napisana przez Bolesława Prusa w 1882 roku i jest jednym z najbardziej znanych przykładów noweli w literaturze polskiej. Utwór powstał w okresie, gdy Prus regularnie publikował swoje prace w czasopismach, a jego twórczość koncentrowała się na realistycznym przedstawianiu życia codziennego, problemów społecznych i psychologicznych. „Kamizelka” ukazuje losy zwykłych ludzi, skupiając się na emocjonalnych i moralnych aspektach ich życia.

Inspiracją do napisania noweli mogły być osobiste obserwacje Prusa dotyczące trudów życia mieszczańskiego oraz jego fascynacja psychologicznymi mechanizmami obronnymi, które ludzie stosują, by poradzić sobie z cierpieniem.

Gatunek literacki: "Kamizelka" to nowela – krótki utwór epicki o zwartej i wyrazistej konstrukcji fabularnej, skupiający się na jednym, głównym wątku. Nowela charakteryzuje się prostotą kompozycji, zwięzłością i wyrazistym zakończeniem, często zawierającym głębokie przesłanie moralne lub psychologiczne. Nie ma w niej rozbudowanych wątków pobocznych, a wydarzenia są podporządkowane jednej głównej sytuacji fabularnej. Cechy noweli na przykładzie "Kamizelki":

Zwięzłość i jednowątkowość – w noweli „Kamizelka” akcja koncentruje się na jednym temacie: historii starej kamizelki, która symbolizuje miłość i poświęcenie małżeństwa. Fabuła rozwija się wokół działań żony, która zwęża kamizelkę, oraz męża, który próbuje udawać, że nie chudnie.

  1. Punkt kulminacyjny – kulminacyjnym momentem w noweli jest chwila, gdy żona odkrywa, że mąż umiera na ciężką chorobę, ale oboje starają się nie ujawniać przed sobą wzajemnie swojego cierpienia. Kamizelka staje się przedmiotem, który symbolizuje ich próbę ochrony siebie nawzajem przed bolesną prawdą.
  2. Zwrot akcji – zwrot fabularny ma miejsce, gdy czytelnik dowiaduje się, że zarówno żona, jak i mąż świadomie uczestniczą w grze iluzji, by chronić siebie przed bólem. Kamizelka, którą mąż celowo poluzowuje, staje się symbolem ich wzajemnej troski i oszukiwania siebie dla dobra drugiej osoby.
  3. Zakończenie – nowela kończy się w sposób sugerujący, że mąż umiera, a kamizelka staje się pamiątką po ich miłości i poświęceniu. Zakończenie jest otwarte, ale jednocześnie zamyka główny wątek, pozostawiając czytelnika z refleksją nad ulotnością życia i znaczeniem małych gestów.

Problematyka

Tytułowa „Kamizelka” staje się symbolem miłości i poświęcenia obojga małżonków. W obliczu informacji o strasznej chorobie żaden z bohaterów nie myśli o sobie. Żona zachowuje spokój, pociesza męża, ukrywa, łzy, w tajemnicy skraca pasek kamizelki, by mąż nie się załamał. Z kolei mężczyzna przesuwał sprzączkę, zawiązuje kamizelkę, by żona nie martwiła się, że bohater staje się coraz chudszy.

Biografia autora

Bolesław Prus, właściwie Aleksander Głowacki (ur. 20 sierpnia 1847 w Hrubieszowie, zm. 19 maja 1912 w Warszawie), był jednym z najwybitniejszych polskich pisarzy pozytywizmu. W swoich dziełach promował ideę pracy organicznej i solidarności społecznej. Jego najsłynniejsze powieści to „Lalka” (1887-1889), która przedstawia losy Stanisława Wokulskiego, oraz „Faraon” (1895), opowieść o starożytnym Egipcie, badająca mechanizmy władzy. Prus był także autorem licznych nowel, takich jak „Kamizelka” i „Antek”, oraz felietonistą w warszawskiej prasie.

Potrzebujesz pomocy?

Pozytywizm (Język polski)

Teksty dostarczone przez Interia.pl. © Copyright by Interia.pl Sp. z o.o.

Opracowania lektur zostały przygotowane przez nauczycieli i specjalistów.

Materiały są opracowane z najwyższą starannością pod kątem przygotowania uczniów do egzaminów.

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.