Marzanna — skąd wzięła się nazwa?
Marzanna (czasem Morana lub Śmiercicha) to słowiańska bogini zimy i śmierci. Rdzeń słowa (tj. mar-, mor-) ma korzenie w praindoeuropejskim języku i oznacza śmierć. Topienie marzanny ma więc symbolizować odejście zimy i powitanie nowo narodzonej wiosny, którą w mitologii słowiańskiej uosabiało bóstwo o nazwie Jaryło.
Przeczytaj również: Jak zabezpieczyć się przed radiacją? Nie tylko płyn Lugola
Topienie marzanny — skąd wziął się zwyczaj?
Zwyczaj topienia lub palenia marzanny, czyli kukły mającej symbolizować zimę, wiązał się ze słowiańskim świętem — Jare Gody. Podczas trwającej kilka dni uroczystości, którą celebrowano podczas równonocy wiosennej, odbywały się różnego rodzaju obrzędy, mające na celu przepędzenie zimy i powitanie wiosny. Pozbycie się wówczas kukły miało zapewnić urodzaj i sprawić, że po zimie znów odżyje roślinność, która da ludziom pożywienie.

Niektórzy łączą zwyczaj topienia marzanny ze słowiańskim świętem o nazwie gaik (lub maj, maik), podczas którego obchodziło się wieś z małymi roślinami lub gałęziami, przyozdobionymi w kolorowe wstążki i dekoracje, by powitać wiosnę.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie zaczęto palić i topić marzanny, ale już XV wieku Kościół próbował zakazywać obchodzenia tego zwyczaju, uznając go za zabobonny. Ludność próbowała wówczas przekształcić tradycję w taki sposób, by była związana z religią chrześcijańską. W XVII i XVIII wieku, w Wielką Środę, zaczęto więc zrzucać z kościelnej wieży kukłę przedstawiającą Judasza, ale i ten zwyczaj nie został pozytywnie przyjęty przez Kościół. Mimo tego do dziś w niektórych miejscowościach (m.in. w Pruchniku k. Jarosławia) kultywuje się go, poprzez wieszanie kukły na drzewach lub słupach.
Przeczytaj również: Uran. To trzeba o nim wiedzieć

Topienie marzanny kiedyś
Początkowo marzanna była słomianą kukłą owiniętą jedynie białym płótnem i przyozdobioną wstążkami, kolorowymi koralikami i innymi dekoracjami. W późniejszych latach ubierano ją również w łachmany lub stroje regionalne, a czasem na jej głowę zakładano wianek. W niektórych miejscowościach marzannę niosły kobiety, a mężczyźni jej odpowiednik – marzanioka.

Kukłę trzeba było wyprowadzić za miejscowość, zedrzeć z niej ubranie, a potem spalić, utopić lub najpierw spalić a później utopić w jeziorze, rzece lub innym akwenie. Nim jednak do tego doszło, orszak z marzanną miał przejść całą wieś. Podczas pochodu kukłę podtapiano w znajdujących się na drodze kałużach i innych rezerwuarach wody. Uczestnicy orszaku najczęściej nieśli ze sobą gałązki i śpiewali związane z topieniem marzanny piosenki. Do wsi wracano już tylko z przyozdobionymi gałęziami, by wprowadzić do niej wiosnę.
Przeczytaj również: Superksiężyc pojawia się na niebie raz w roku. I ma na ciebie wpływ
Topienie marzanny dziś
Dziś zwyczaj topienia marzanny kultywuje się głównie w przedszkolach i szkołach, jednak nie jest on już związany z pogańskimi obrzędami, a ma charakter zabawy dotyczącej powitania nowej pory roku. Odbywa się najczęściej 21 marca, czyli w pierwszy dzień wiosny. Przedszkolaki lub uczniowie własnoręcznie tworzą i przyozdabiają kukłę, a później topią ją w najbliższym zbiorniku wodnym, niekiedy wcześniej podpalając jej łachmany.
oprac. Joanna Cwynar
RAPORT UKRAINA — ROSJA
Wojna w Ukrainie — relacje na żywo
„Obudziły mnie strzały". Wywiady, reportaże i historie osobiste z wojny w Ukrainie.
Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy. Dołącz do zbiórki!
Komentarze (0)