Emotki a interpunkcja

Stosowanie interpunkcji przed i po emotikonie nie jest konieczne. Jeśli sytuacja wymaga od nas wysokiego poziomu języka, nie powinniśmy zastanawiać się nad interpunkcją, tylko nad odpowiedniością używania takich ozdobników. W końcu zawsze można przekazać emocje słowami. Na co dzień „buźka” powinna być otoczona spacjami z dwóch stron, ewentualnie przecinkami – jeśli zależy nam na staranności. 

Dwa razy pod rząd skasowałem sobie pracę domową

Kierując się słownikami to określenie jest niepoprawne i traktowane jako zanieczyszczenie języka - w tym wypadku rusycyzm. Można je z powodzeniem zastąpić wyrażeniami: „kilka razy pod rząd” lub „kilka razy z rzędu”. Językoznawcy podkreślają jednak, że określenie to na tyle zadomowiło się w naszym języku, że można używać go wiele razy z rzędu w sytuacjach mniej formalnych. Takich, jak ta :). 

Fot. 123RF/Picsel
Fot. 123RF/Picsel

Programowanie „wydaje się być” trudne

Kolejne zapożyczenie w naszym zestawieniu, tym razem z języka niemieckiego. Pisane lub wypowiadane przed przymiotnikiem, lub rzeczownikiem jest niepoprawne. Lecz jeśli wyrazy „wydaje się być” pojawiają się przed przysłówkiem, wydaje się, że trzeba je uszanować i zostawić w spokoju :).

Masz problem z komputerem czy go posiadasz?

Problemy się ma, nie posiada. Drugie wyrażenie jest błędem językowym. Czasownik „posiadać” oznacza wyłącznie „mieć coś na własność, być właścicielem czegoś”. W języku pisanym używa się go przede wszystkim do określenia posiadania rzeczy o dużej wartości. Posiada się więc rzeczy dzieła sztuki, bogactwo, wiedzę i umiejętności. Jeśli chodzi o rzeczy mniej znaczące lub wartościowe - jak wąsy, czy samochód – nie powinno się ich łączyć z posiadaniem, brzmi to co najmniej dziwacznie.

Internet, czy internet

W internecie znajdziecie sporo artykułów, co do tego jak zapisywać nazwę nowego medium. Według zwolenników pisania tego słowa dużą literą, Internet oznacza konkretny globalny sytem, który powinien być określany nazwą własną. W dzisiejszych czasach, większość osób traktuje go jako medium, więc zapisujemy go z małej litery.

E-mail czy mejl?

Obie formy są poprawne – w mowie potocznej można (a nawet trzeba) używać odmienionej i spolonizowanej formy „mejl” lub „mail”. Tak więc mejlujemy ze znajomymi i rodziną. Natomiast o „e-mailach” mówimy i piszemy w sytuacjach oficjalnych: pismach urzędowych, na uczelniach czy szkołach. Ta regulacja jest stosunkowo młoda, a język cały czas pracuje. Niewykluczone, że za jakiś czas będziemy też mejlować z Urzędem Skarbowym, czy nauczycielem.

SMS, czy sms-a

Dołączanie końcówek do słowa SMS nie jest już błędem, ale można używać tej formy tylko w sytuacjach nieformalnych, w takich, w których stosuje się również oboczności do innych wyrazów np. kotleta, goździka. W sytuacjach oficjalnych lepiej pisać SMS albo nie pisać go wcale.

Podobał Ci się artykuł? Zobacz poprzednie części:

Najczęstsze błędy językowe cz. I

Najczęstsze błędy językowe cz. II