Spis treści:

Co to jest trąba wodna?

Trąby wodne to rodzaj trąb powietrznych znanych powszechnie jako tornada. W tym przypadku zamiast wirującej kolumny powietrza mamy jednak do czynienia z toczącą się wokół własnej osi chmurą. Zjawisko to jest znacznie mniej gwałtowne, co nie oznacza, że nie stwarza zagrożenia.

Zanim zgłębimy tajemnicę tego, jak powstaje trąba wodna, warto poznać jej właściwości. Otóż skondensowane krople wody o mikroskopijnych rozmiarach tworzą wąski lej, czasem rozszerzający się na dole do formy stożka. Wygląda on, jakby wyrastał ze znajdującej się powyżej chmury (zazwyczaj typu Cumulonimbus lub Cumulus congestus).

Widok jest spektakularny, ale krótkotrwały – większość trąb zanika przed upływem pięciu minut. Wiatry wewnątrz leja nierzadko osiągają prędkość ponad 100 km/h, z maksimum wynoszącym nawet 324 km/h. W najszerszych miejscach średnica trąby dochodzi zaś do 100 m.

Na horyzoncie jednocześnie może pojawić się nawet kilka trąb wodnych. Każda z nich może poruszać się z prędkością kilkudziesięciu kilometrów na godzinę. Zdarza się, że wędrują w stronę lądu.

Przeczytaj również: Jak powstaje burza i co przyciąga pioruny?

Jak powstaje trąba wodna?

Gdy wiesz już, co to jest trąba wodna, warto odpowiedzieć sobie na pytanie, skąd się ona bierze. Zdaniem naukowców warunkiem koniecznym do uformowania się wiru nad wodą jest jednoczesne zaistnienie kilku specyficznych okoliczności.

Po pierwsze, nad wodą powinny znaleźć się masy ciepłego, niestabilnego powietrza podlegającego rotacji. Po drugie, w dolnej warstwie atmosfery musi wytworzyć się chmura konwekcyjna wynikająca z nadmiernej kondensacji prądów wstępujących. Poza tym do powstania trąby wodnej potrzebny jest wiatr w troposferze.

Według świadków, którzy mieli okazję zobaczyć, jak powstaje trąba wodna, na początku widać zaledwie ciemną plamę na powierzchni wody. Wkrótce wokół niej zaczyna pojawiać się wirująca spirala. Stopniowo tworzy ona coraz wyższą chmurę, przekształcając się w lej kondensacyjny.

W stanie dojrzałości zjawisko jest najbardziej widowiskowe. Oprócz ciemniejącego na tle nieba leja widać wówczas również rozpryskujące się na boki krople morskiej wody. W końcu całość zaczyna się rozpraszać i zanika.

1024px-Quadruple_Waterspout_Summerland_Key_June_5,_2009
Czasami tworzy się jednocześnie kilka trąb wodnych /fot. autor: Thepainguy, licencja: CC BY 3.0


Gdzie można zobaczyć trąby wodne?

Trąby wodne to fenomen typowy dla stref tropikalnych i subtropikalnych. Tak naprawdę mogą jednak pojawiać się w różnych miejscach na Ziemi, jeśli tylko dojdzie do kumulacji wspomnianych wyżej warunków. Jak dotąd największą ilość zaobserwowano jednak wokół wybrzeży Australii.

Co ciekawe, trąby wodne tworzą się nie tylko nad powierzchnią mórz, ale także dużych jezior i rzek. W 2020 r. głośno było o serii ponad 200 trąb, które pojawiły się w przeciągu jednego tygodnia nad obszarem Wielkich Jezior w Ameryce Północnej. Jest to absolutny rekord. Największą aktywność lejów odnotowano na jeziorze Erie.

Najczęściej trąby wodne obserwuje się późną wiosną i wczesną jesienią, gdy cyrkulacja powietrza jest duża. Tak naprawdę mogą jednak tworzyć się w ciągu całego roku. Ciekawą, choć rzadką odmianą są trąby śnieżne, które powstają, gdy masy zimnego powietrza przedostaną się nad większą ilość cieplejszej wody.

Przeczytaj również: Jedna osa morska może zabić nawet 60 osób. Gdzie można ją spotkać?

Czy trąby wodne są groźne?

Ogromna większość trąb wodnych to zaledwie krótkotrwałe fajerwerki znudzonej pogody. Te, które tworzą się w normalnych warunkach meteorologicznych, zanim dotrą do lądu, zwykle samoistnie się rozpraszają.

Wyjątkiem są te o charakterze tornado. Powstają one z superkomórki burzowej znajdującej się nad wodą i są o wiele gwałtowniejsze w charakterze. Jako efekt mezocyklonu mogą przedostać się na ląd i wówczas przekształcają się w klasyczną trąbę powietrzną. W tym czarnym scenariuszu można spodziewać się pełnej niszczycielskiej siły tornado, stwarzającej zagrożenie dla życia i majątku.

Jednym z mniej przyjemnych miejsc, gdzie można zobaczyć trąby wodne, jest oczywiście powierzchnia morza. Wirujący z dużą prędkością lej kondensacyjny może niestety niszczyć i wywracać statki, zagrażając zdrowiu i życiu ludzi na pokładzie. Mówi się również o realnym ryzyku dla samolotów, a zwłaszcza helikopterów znajdujących się w bliskim sąsiedztwie wodnego tornado.

Trąby wodne na Bałtyku

Czy i gdzie można zobaczyć trąby wodne w Polsce? W ostatnich dwóch latach fenomen ten zaobserwowano co najmniej kilkakrotnie na wybrzeżu Morza Bałtyckiego. Przechodnie w Gdańsku i na Półwyspie Helskim mieli okazję oglądać, a nawet uwiecznić na telefonach wędrujące nad powierzchnią wody leje kondensacyjne. Nikomu nic się nie stało, ale na Wyspie Sobieszewskiej jeden ze spacerowiczów miał ponoć otrzeć się o krawędź wiru, który przechodził kilka metrów dalej.


Niestety, jako zjawiska o stosunkowo niewielkiej skali trąby wodne na Bałtyku (i w innych miejscach świata) nie dają się przepowiedzieć. Żeby jakąś zobaczyć, trzeba po prostu być na plaży w odpowiednim momencie.

 

Rozwiąż nasze quizy:

QUIZ ortograficzny. Czy wiesz, jak zapisać te rzadko używane wyrazy?

Bardzo trudny QUIZ z wiedzy ogólnej. Nieliczni zdobywają 100 proc.

QUIZ: Byłeś uczniem w PRL? Z łatwością odpowiesz na te pytania, choć przy 9. może być różnie