Spis treści:
- Ziemia najbliżej słońca – co to znaczy?
- Ruch Ziemi wokół Słońca
- Czy peryhelium ma związek z porami roku?
- Czy peryhelium ma związek z długością dnia i nocy?
Ziemia najbliżej Słońca – co to znaczy?
4 stycznia 2023 o godz. 17.17 Ziemia znajdzie się w peryhelium, czyli w takim punkcie swojej orbity, który jest najbardziej zbliżony do Słońca. Nasza planeta będzie wówczas w odległości 147,1 mln km od centralnej gwiazdy Układu Słonecznego.
Przeciwieństwem peryhelium jest aphelium, czyli punkt, w którym Ziemia znajduje się w największym oddaleniu od Słońca. To zjawisko będzie miało miejsce 6 lipca, a naszą planetę będzie dzielić od Słońca wówczas 152,1 mln km.
Przeczytaj również: Niebawem niezwykły rój na niebie. Spadnie deszcz Kwadrantydów
Ruch Ziemi wokół Słońca
Dlaczego Ziemia znajduje się raz bliżej, a raz dalej od Słońca? Dzieje się tak, ponieważ nasza planeta, krążąc wokół centralnej gwiazdy Układu Słonecznego, porusza się po torze zwanym orbitą. Orbita natomiast nie ma kształtu okręgu, lecz jest eliptyczna. Dodatkowo Słońce nie znajduje się w jej idealnym środku, a jest lekko od niego odsunięte. To właśnie sprawia, że odległość Ziemi od Słońca zmniejsza się i zwiększa w ciągu roku.

Czy peryhelium ma związek z porami roku?
Mogłoby się wydawać, że w zimie Ziemia powinna znajdować się najdalej Słońca, ponieważ zwykle jest wówczas zimno; a latem najbliżej niego, co mogłoby skutkować wysokimi temperaturami. Jak jednak widzimy, w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie, bo na półkuli północnej peryhelium ma miejsce ledwie dwa tygodnie po przesileniu zimowym, a aphelium – po przesileniu letnim. Dzieje się tak, ponieważ odległość Ziemi względem Słońca nie ma żadnego znaczenia dla pór roku, a różnice odległości między pozycją naszej planety wobec Słońca w peryhelium i aphelium są na tyle małe, że nie ma to większego znaczenia w kontekście zmian temperatury na Ziemi.
Na zmianę pór roku wpływa natomiast obieg Ziemi dookoła Słońca, a także nachylenia osi obrotu planety względem płaszczyzny jej orbity, co skutkuje jej większym lub mniejszym oświetleniem i nagrzaniem. Gdy oś skierowana jest północnym końcem w stronę Słońca, na północnej półkuli mamy lato; a gdy jest skierowana w stronę przeciwną – zimę. W tym samym czasie w odwrotny sposób prezentuje się to na półkuli południowej.
To, że peryhelium wypada na naszej półkuli w momencie astronomicznej zimy ma jednak pewien plus – dzięki temu ta pora roku jest u nas tą, która trwa najkrócej. Co na to wpływa? Zgodnie z drugim prawem Keplera (tj. „W równych odstępach czasu promień wodzący planety, poprowadzony od Słońca, zakreśla równe pola”) w peryhelium Ziemia porusza się najszybciej, a w aphelium najwolniej w roku, a ta różnica daje nam astronomiczne lato dłuższe o 5 dni od astronomicznej zimy.

Przeczytaj również: Kalendarz astronomiczny na 2023 rok. Najciekawsze zjawiska na niebie
Czy peryhelium ma związek z długością dnia i nocy?
Bliskość daty przesilenia zimowego z peryhelium rodzi pytania dotyczące związku tego zjawiska z długością dnia i nocy. Tu jednak również jest to jedynie zbieg okoliczności, a obie rzeczy nie mają ze sobą nic wspólnego. Dzień i noc są następstwami obrotu Ziemi wokół własnej osi, który powoduje, że w momencie, gdy część półkuli, na której się znajdujemy, jest zwrócona w stronę Słońca – mamy dzień, a kiedy jest odwrócona przeciwnie – noc.
Oprócz tego, choć daty peryhelium i aphelium obecnie wypadają co roku mniej więcej w podobnych dniach roku kalendarzowego, to w perspektywie setek lat nie są stałe, ponieważ ziemska orbita ulega zmianom. W 1246 roku przesilenie zimowe wypadło w peryhelium, zatem za kilkanaście tysięcy lat może w tym momencie mieć miejsce np. przesilenie letnie.
oprac. Joanna Cwynar
Rozwiąż nasze quizy:
Szybki QUIZ o książkach. Czytasz, czy tylko mówisz, że czytasz?
Ekstremalnie trudny QUIZ. Tylko mistrzowie zbiorą komplet punktów
QUIZ ortograficzny z nazwami roślin. Wiesz, jak się to pisze?
Komentarze (0)