Skąd biorą się rozpraszacze?
Proces uczenia się wymaga od naszego umysłu i organizmu wiele wysiłku. Wiele osób poddaje się, tłumacząc, że nie jest w stanie przyswoić wiedzy w danym terminie. Tak naprawdę jednak problem tkwi w tym, że wiele czynników nie pozwala się nam skupić i odwraca naszą uwagę. Zamiast zatopić się w książkach poświęcamy czas na wiele nieistotnych czynności albo usprawiedliwiamy się tym, że są ważniejsze rzeczy do zrobienia jak na przykład posprzątanie wszystkiego co tylko możliwe. „Jeszcze poodkurzam pustynię i mogę zacząć naukę” – to doskonałe zobrazowanie wszelkich wymówek.
Co zrobić, żeby usunąć przeszkody w nauce?
Żeby wyeliminować rozpraszacze, najlepiej wprowadzić dyscyplinę. Brzmi jak hasło rzucane w wojsku, ale jest do naprawdę dobry sposób. Wyznacz sobie konkretne godziny w ciągu dnia, które zapełnisz nauką. Odstaw komputer, telewizor przyjaciół. Wszystko. Wyłącz nawet telefon. Świat nie zawali się, jeśli przez dwie godziny będziesz nieosiągalny. Na przerwę trzeba sobie zasłużyć. Najpierw opanuj wyznaczony przez siebie materiał, a później delektuj się czasem wolnym. Jeśli nie potrafisz odciągnąć się od tego typu rozpraszaczy, poproś o pomoc rodzica lub współlokatora. Niech zatrzymają je na ten czas, zamkną pod kluczem, a wtedy twój mózg zaprogramuje sobie tryb bezwzględnej nauki.
Główny rozpraszacz - Internet
Najgorszą zmorą uczącego się jest przeważnie Internet, w którym można znaleźć wiele źródeł rozrywki – seriale, portale społecznościowe czy gry wciągają nas i sprawiają, że zapominamy o realnym świecie. Dobrym stwierdzeniem będą słowa: „najpierw nauka, a później przyjemności”, które powtarzają nam jak mantrę rodzice. Mają jednak rację, o czym przekonasz się, kiedy pójdziesz na sprawdzian nienauczony, bo właśnie była premiera twojego ulubionego serialu albo kolega ma imprezę urodzinową, której nie możesz przegapić. Zrób to, co sprawia ci przyjemność, ale dopiero po nauce. Będziesz mieć wtedy motywację, by ją w ogóle zacząć. Inaczej nie uzyskasz żadnego efektu, a po tym jak dostaniesz słabą ocenę będziesz tylko żałować, że nie poświęciłeś więcej czasu na przygotowanie się. Nie patrz na to, co robią twoi znajomi. To, że kumpel się nie uczy, a ma same piątki, wcale nie oznacza, że z tobą będzie tak samo. Może jest bardzo zdolny, a może uczy się, ale wstydzi się przyznać.
Pozbądź się uporczywego hałasu
Jeśli przeszkadza ci wspomniane tykanie zegara, wyciągnij z niego baterie. Zamknij też drzwi, by nie słyszeć hałasowania współlokatorów. Jeśli jednak to nie pomaga, zawsze możesz kupić stopery do uszu, które znajdziesz w najbliższej aptece. Niektórzy lubią się uczyć, słuchając muzyki. Jeżeli należysz do takich osób, stwórz swoją playlistę z ulubionymi utworami, a nauka stanie się dla ciebie przyjemnością. Pamiętaj, że cztery kąty nigdy cię nie ograniczają. Kiedy wszelkie sposoby na hałas zawodzą, zawsze możesz wybrać się do biblioteki lub czytelni, gdzie ludzie skupiają się jedynie na lekturach.
Wyeliminowanie rozpraszaczy to podstawa skutecznej nauki. Pamiętaj o tym zanim zatopisz się w książkach, a będzie to gwarantem dobrych stopni w szkole.