Czy odnosicie podobne wrażenie, że działalność tej partii na polskiej scenie politycznej przypomina kabaret?!
W swojej pracy pragnę zaprezentować sposób działalności Samoobrony. Zyskała rozgłos i poparcie przede wszystkim dzięki energicznym i prężnym działaczom, których śmiało można nazwać awanturnikami.
Założyciel tego ugrupowania to związek zawodowy rolników o podobnej nazwie: "Samoobrona". Jego członkowie są zapleczem kadrowym partii politycznej "Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej".
Władze ugrupowania reprezentują następujące osoby:
1. Przewodniczący: Andrzej Lepper
2. Wiceprzewodniczący: Krzysztof Filipek
3. Wiceprzewodniczący: Stanisław Łyżwiński
4. Wiceprzewodniczący: Tadeusz Dębicki
5. Sekretarz Generalny: Genowefa Wiśniowska
6. Członkowie: Franciszek Franczak, Jan Łączny, Maria Zbyrowska, Leszek Bystryk, Jan Cieślik, Elżbieta Wiśniowska
Ideologia:
Członkowie Samoobrony pragną bronić swojego (tego co polskie). Twierdzą, że Polacy już dość wycierpieli na przestrzeni wieków a na początku nowego tysiąclecia nad naszym krajem zbierają się po raz kolejny "czarne chmury". Ogólne koncepcje i ramy programowe partii przedstawiają się następująco: Samoobrona to ruch o charakterze społeczno - zawodowym a także politycznym wpisujący się w model ludowo - narodowy, którego założeniem jest zmierzanie ku rewolucji ekonomicznej oraz moralnej naszego państwa. Promuje m. in.: program określany jako "Pewność Jutra", polegający na zapewnieniu podstawowych potrzeb niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania człowieka oraz odtworzenie przeświadczenia o stabilności, przewidywalności i pewnej przyszłości każdego obywatela. Członkowie tej partii niejednokrotnie podkreślają, że Polacy zawiedli się jak do tej pory w większym bądź mniejszym stopniu na wszystkich dotychczasowych ekipach rządzących ale za to oni maja pomysł co zrobić by było dobrze. Swoich przeciwników politycznych określają jako: oszustów, kłamców, złodziei lub też kanalie!
Samoobrona broni naszej tożsamości narodowej czasem w bardzo osobliwy sposób np. wysypując importowane zboże na tory kolejowe. Z jednej strony widzą korzyści płynące z akcesji z Unią Europejską a z drugiej są jej przeciwni mówiąc, że ograniczy to suwerenność Polski. Działacze tego ugrupowania wychodzą z założenia, że głównym filarem w procesie dążenia do rozwoju naszego kraju jest "liczenie na własne siły". Jakoś nie mogą albo też nie chcą dostrzec tego, że ze wspólnoty będą napływać dla nich dopłaty bezpośrednie do produkcji płodów rolnych, podnoszenie kwalifikacji i poziomu życia czy też możliwość współpracy z rolnikami z innych państw itd. Często swoją argumentację opierają na stwierdzeniu: "nie, bo nie"! Nawołują do bojkotowania zakupów z supermarketach oraz zaopatrywania się wyłącznie w produkty krajowego pochodzenia. Twierdzą, że w przeciwnym razie może t mieć ujemny wpływ na nasze zdrowie a nawet i na życie. Ciekawe, że sam od pewnego czasu spożywam produkty z marketów i jak do tej pory jestem cały i zdrowy.
Samoobrona chce kreować dobry wizerunek Polski oraz naszych obywateli. Przewodniczący partii podkreśla, że w szkole średniej był niezły z historii i wie, że polityka zagraniczna a także pozycja na arenie międzynarodowej to ważne sprawy! Mimo to myślę, że postawy jakie reprezentują przedstawiciele tego ugrupowania są żenujące.
Przywódca Samoobrony stwarza pozory osoby rozsądnej, jednak w rzeczywistości ma blade pojęcie o wielu rzeczach. Czasem nawet chyba do końca nie ma pojęcia o czym rozprawia przed kamerami telewizyjnymi albo na łamach prasy. Jako przykład pragnę przytoczyć fragment wywiadu dla "Vivy". Pan Lepper został zapytany: "jakim byłby pan premierem?" na co odpowiedział: "zrobiłbym porządek z tym wszystkim, dzięki moim rządom normalnie mogłyby rozwijać się przynajmniej dwa działy gospodarki: budownictwo i rolnictwo". Natomiast na pytanie skierowane od czytelników, którzy chcieli go bliżej poznać jako człowieka odrzekł: "Widzę siebie w roli dyktatora, pozytywnego dyktatora (…), no takiego, co na przykład nie zabija."
Liczę, że działacze Samoobrony się opamiętają i uczynią coś pozytywnego dla naszego kraju.
