Cyprian Kamil Norwid tworzył w okresie, w którym patriotyzm i moralność Polaków stały na bardzo wysokim poziomie. Sądzę, że opiewane przez niego wartości straciły już swą aktualność i postaram się przedstawić przemawiające za tym argumenty.

Norwid porusza kwestię szacunku dla natury i człowieka. Obecnie coraz częściej słyszy się o zanieczyszczeniu, śmieciach i dziurze ozonowej. Nie, ludzie już nie szanują natury. A co z szacunkiem człowieka dla człowieka? Od okresu życia Norwida dzielą nas między innymi czasy dwóch wojen światowych, w trakcie których ludzkie życie straciło na wartości. Fakt istnienia obozów koncentracyjnych, łagrów, a później czystek etnicznych zaprzecza pojęciu szacunku dla człowieka. Na szacunek do drugiej osoby składają się także inne wartości - uprzejmość, serdeczność czy chęć pomocy. W dobie rosnącej przestępczości, rozbitych rodzin i powszechnego znieczulenia społecznego nie można już mówić o ich powszechności. W Polsce szczególny jest także upadek religijności. Bóg przestaje być już autorytetem, staje się nim człowiek, najlepiej bogaty i popularny. Trudno także mówić o szacunku obywatela dla ojczyzny i odwrotnym. Kraj ma coraz mniej do zaoferowania, a obywatele chcieliby dostawać więcej i więcej.

Po głębszym zastanowieniu można stwierdzić, że wartości tak cenne dla romantycznego poety zanikają. Poezja Norwida straciła aktualność, lecz mogłaby znów stać się prawdziwa, gdyby poświęcono wiele sił na podniesienie moralne człowieka, Polski i całej ludzkości.