Miłość, jedno z najpotężniejszych uczuć, od wieków fascynuje ludzi. Często staje się tematem literackim, sztuki i filozofii. Jednak pomimo jej ogromnej mocy, budzi również wiele kontrowersji. Dla jednych miłość jest siłą budującą, która nadaje życiu sens i harmonię, dla innych – niszczy, prowadząc do cierpienia, zniszczenia i rozczarowań. W literaturze możemy spotkać zarówno obrazy miłości, która buduje, jak i taką, która nieuchronnie prowadzi do zguby. W niniejszej rozprawce rozważę, czy miłość jest siłą niszczącą, czy budującą, sięgając po przykłady z literatury. 

Z jednej strony miłość potrafi być siłą budującą. W relacjach opartych na wzajemnym szacunku i zaufaniu miłość stanowi fundament do budowania szczęśliwego życia. W utworach literackich można znaleźć liczne przykłady miłości, która pozytywnie wpływa na bohaterów, pomagając im przezwyciężyć trudności. Doskonałym przykładem jest „Romeo i Julia” Williama Szekspira. Choć ich miłość kończy się tragicznie, to jednak pokazuje, że prawdziwe uczucie może połączyć dwie osoby w sposób niezwykły, a ich pasja daje im odwagę do działania, nawet w obliczu ogromnych przeciwności. Z kolei w „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza miłość między Tadeuszem a Zosią stanowi element zjednoczenia rodów i odbudowy narodu, pokazując, że miłość ma potencjał do tworzenia nowych, lepszych relacji międzyludzkich. 

Miłość jednak nie zawsze jest siłą konstruktywną. W wielu przypadkach, gdy staje się obsesyjna lub destrukcyjna, prowadzi do upadku bohaterów. Przykładem takiej niszczącej miłości jest historia Wertera z „Cierpień młodego Wertera” Johanna Wolfganga von Goethego. Główna postać utworu zakochuje się beznadziejnie w Charlotte, która jest już zaręczona z innym mężczyzną. Miłość Wertera staje się obsesyjna, prowadzi go do stanu depresji i ostatecznie do samobójczej śmierci. Historia ta ukazuje, jak miłość nieodwzajemniona lub niemożliwa do spełnienia może zniszczyć życie człowieka. 

Również w „Lalce” Bolesława Prusa miłość Stanisława Wokulskiego do Izabeli Łęckiej prowadzi go na drogę samozniszczenia. Mimo że Wokulski osiąga sukces materialny, jego uczucie do Izabeli jest nieodwzajemnione, co sprawia, że jego życie staje się pełne cierpienia i rozczarowań. Izabela, z kolei, nie docenia miłości Wokulskiego, a jej chłodne podejście do uczucia bohatera prowadzi go do duchowego upadku. 

Podobnie jest w „Madame Bovary” Gustave’a Flauberta, gdzie miłość głównej bohaterki, Emmy Bovary, staje się głównym czynnikiem prowadzącym do jej upadku. Emma, rozczarowana swoim życiem u boku męża, marzy o pasjonujących romansach i ucieka w świat iluzji, co ostatecznie prowadzi do jej ruiny. Po dwóch namiętnych romansach, które miały być spełnieniem jej marzeń o miłości, Emma zostaje oszukana i zdradzona. W konsekwencji, życie w iluzji i miłości, która nie przynosi szczęścia, prowadzi ją do bankructwa, a w końcu do samobójstwa. Flaubert ukazuje, jak nieodpowiedzialne podejście do miłości, oparte na egoistycznych pragnieniach i marzeniach, może prowadzić do tragicznych skutków. 

Miłość, w zależności od okoliczności, może więc mieć różny wpływ na życie człowieka. W niektórych przypadkach jest potężną siłą budującą, dającą nadzieję, radość i spełnienie. Z drugiej strony, gdy staje się namiętnością nieodwzajemnioną, obsesją lub jest związana z toksycznymi relacjami, może prowadzić do zniszczenia. 

Wnioskując, miłość jest siłą, która nie jest jednoznacznie ani niszczącą, ani budującą. Wszystko zależy od jej charakteru i sposobu, w jaki jest przeżywana. W literaturze mamy do czynienia z wieloma obrazami miłości – zarówno takich, które prowadzą bohaterów do szczęścia, jak i tych, które kończą się tragedią. Ostatecznie miłość, choć potężna, nie jest ani absolutnie dobra, ani zła – to, jak wpływa na człowieka, zależy od wielu czynników, zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych. 

 

Dzięki włączeniu „Madame Bovary” pokazaliśmy jeszcze jeden aspekt miłości, która w utworze Flauberta staje się czynnikiem destrukcyjnym. Można zauważyć, że wszystkie te przykłady pokazują, jak miłość może z jednej strony inspirować, ale z drugiej – prowadzić do tragicznych konsekwencji, gdy jest przeżywana w oderwaniu od rzeczywistości.