"Top Gear" to program emitowany na stacji TVN TURBO, którego głównymi bohaterami są luksusowe, ekskluzywne i rozwijające niesamowitą prędkość samochody, czyli to wszystko, co szczególnie pasjonuje większą część mężczyzn. Dodatkowo urozmaicony jest ten telewizyjny "spektakl" dużą dawką specyficznego i charakterystycznego dla Anglików poczucia humoru (o czym na przykład mogą zaświadczyć dialogi prezenterów tego programu, jak choćby ten, który dotyczył próby porównania trzech samochodów: Ferrari F430, Forda GT40 i Pagani Zondy, podczas której jeden z prezenterów mówi - "Uważam, że najlepszym super samochodem jest Ford GT40. Spodobał mi się tak bardzo, że kupiłem go sobie. Dwa razy!", na co drugi mu odpowiada: - "Kupiłeś go dwa razy, bo wciąż się psuł i odesłałeś go do fabryki, a kupiłeś drugiego !"). Te elementy połączone w całość dają piorunujący efekt i są wspaniałą rozrywka, dla tych, którzy kochają oglądać takie piękne zabawki dla dużych chłopców. W programie tym poruszane jest wiele interesujących tematów, są pokazywane różnorakie testy kolejnych marek, próby zestawiania jednych z drugimi, ocena ich przydatności na przykład do jazdy po mieście i terenie, możliwości różnorodnych zabezpieczeń i inne ważne dla każdego kierowcy i automaniaka tematy.
Wydaje mi się, że jest to niepowtarzalny program w swojej kategorii, w którym każdy hobbista samochodów odnajdzie coś dla siebie. Przy tym, jak już wspominałem utrzymany jest w niesamowicie pogodnej atmosferze przeplecionej śmiesznymi wstawkami. W ogóle uważam, że prezenterzy, którzy go prowadzą: Richard Hammond, Jeremy Clarkson i James May są mistrzami w swej kategorii i nie mają sobie równych. Telewizja BBC wyświetla go już od ponad czterech lat a każdy kolejny odcinek przynosi kolejną dawkę emocji i sporą ilość przydatnych faktów dotyczących wiedzy motoryzacyjnej. Pokazywane tam modele i rodzaje samochodów pozwalają utrzymać swoją wiedzę na poziomie, być zorientowanym we wszelkich nowinkach motoryzacyjnych i kolejnych modelach samochodów wypuszczanych na rynek przez koncerny, a nawet podziwiać pierwowzory, które nie są jeszcze w sprzedaży. W każdym z odcinków prezenterzy wybierają od dwóch do czterech samochodów, które są poddawane najróżniejszym sprawdzianom na rozmaitych płaszczyznach. Stałym punktem "Top Gear" jest przejażdżka testowanym samochodem na torze wyścigowym przez jakąś znaną osobistość, której jest mierzony osiągany przez nią czas i włączany do ogólnych osiągów- takiej klasyfikacji wszystkich, którzy do tej pory wzięli udział w programie. O wielkim sukcesie tego programu może zaświadczyć fakt, że powstaje wiele podobnych produkcji, które pragnęłyby przyciągnąć do telewizyjnych odbiorników tak wielką publiczność jak "Top Gear". Jedną z takich prób jest także angielski programik: "Fifth Gear", który jednak nie jest już tak pasjonujący i wciągający jak jego pierwowzór. Nie daje tak obszernej wiedzy, nie pokazuje tak fascynujących modeli i jest dużo krótszy. Nie zdołał zdobyć sobie nawet w połowie tak imponującej rzeszy sympatyków jak niepowtarzalny "Top Gear".
