A.
1. Rycerz: Poddaj się, straszny smoku, albo utnę ci głowę!
2. Smok: Nie zabijaj mnie, już będę grzeczny!
Rycerz: No już dobrze, nie płacz, biedny smoczek...
3. Rycerz: Jesteś całkiem niezły w roli konia.
Smok: Wreszcie mam ciekawą pracę!
B.
1. Smok: Dlaczego ty się tu szwendasz? Przez ciebie nie mogę spać!
Rycerz: Król mi kazał zabić potwora, to nie moja wina!
2. Smok: Mam dosyć tego króla, ciągle mnie gnębi...
Rycerz: Wiesz co, nie płacz, ja też mam go dosyć. Ciągle muszę polować na smoki. Ucieknijmy stąd.
3. Rycerz: Leć na południe. Podobno tam jest bezludna wyspa, gdzie nikt nas nie znajdzie.
Smok: Super pomysł! Wreszcie żadnych natrętnych królów!
Nowak
Użytkownik
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
0Nowak
Użytkownik