Warszawa, 17 lipca 2012
Kochana Mamo!
Bardzo Cię przepraszam za to, co zrobiłem. Tak okropnie chciałem pojechać choć raz z tatą, że naprawdę zupełnie nie pomyślałem, że będziesz się martwiła. Wiem, że powinienem się zastanowić. Nie chciałem Cię przestraszyć. Mam nadzieję, że nie będziesz się na mnie gniewać. Obiecuję, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobię.
Twój kochający syn
Piotrek
Mikki
Użytkownik
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
0Mikki
Użytkownik