Na przestrzeni dziejów opisywano władców. Poznajemy ich również w literaturze czasów antycznych i średniowiecza.
Jednym z nich jest król Koryntu, Syzyf. Władca był ulubieńcem bogów, często zapraszano go na Olimp. Darzono zaufaniem i chętnie rozmawiano. Król maił słabość, lubił plotkować. Pewnego razu opowiedział ludziom tajemnicę, którą powierzył mu sam Zeus. To bardzo rozgniewało boga. Zesłał do Syzyfa, bożka śmierci, Tanatosa. Władca podstępem zamknął go w piwnicy. Dopiero Hades, który upominał się o swego sługę, doprowadził do ingerencji innych bogów w życie Syzyfa. Ares uwolnił Tanatosa. Syzyf, powiedział swojej żonie, aby nie grzebała jego zwłok. Stał nad brzegiem Styksu i jęczał, że jego ciało nie zostało należycie pogrzebane. Bogowie zlitowali się nad nim i pozwolili mu wrócić do świata żywych, aby mógł to niedopatrzenie naprawić. Syzyf jednak nie miał zamiaru wracać. Przeżył na ziemi jeszcze wiele lat. W pewnym momencie bogowie przypomnieli sobie o królu Koryntu. Wymierzyli mu surową karę za jego zachowanie. Musiał wtaczać wielki kamień, na górę. Kiedy był blisko wierzchołka, kamień wyślizgiwał mu się z rąk i staczał w dół. Syzyf musiał za każdym razem rozpoczynać pracę od nowa.
W świecie antycznym, królowie pokazywani byli, jak ludzie, którzy maja swoje słabości, wady. Nie są tylko wzorami do naśladowania, jak pokazywano władców w średniowieczu.
Drugim przedstawionym przeze mnie królem, będzie Minos, władca Krety. Zatrudnił on Dedala, świetnego wynalazcę i konstruktora, do wykonania labiryntu. Pałacu, w którym zamieszkałby i żył Minotaur - pół-człowiek, pół-byk. Kiedy Dedal wykonał swoją pracę, chciał powrócić do swojej ojczyzny. Minos nie chciał go wypuścić z wyspy. Bał się, że architekt zdradzi jego tajemnicę, że ojcem potwora, jest król Krety. Minos postąpił nieuczciwie wobec Dedala, chciał potraktować go, jak więźnia. Liczył się tylko ze sobą, nie zastanawiał się jak rujnuje życie drugiemu człowiekowi. Przyjaźnił się z Dedalem, a po skończonej pracy i wybudowaniu labiryntu, potraktował go jak wroga.
Kreon, jest władcą Teb. To jeden z głównych bohaterów tragedii Sofoklesa "Antygona".
Jako władca wydaje rozkaz królewski, który zabrania pochowania zdrajcy Polinejkesa. Polinejkes, jest z nim spokrewniony. Najeżdża na Teby, aby objąć tron. Eteokles i Polinejkes, odziedziczyli tron po Edypie, swoim ojcu. Ponieważ nie zostało powiedziane, który z nich ma objąć władzę, postanowili zmieniać się, co roku. Po tym okresie Eteokles, nie chciał zrezygnować z tronu i wygnał swojego brata z Teb. Ten w odwecie, najechał na kraj z wojskami swego teścia. Bracia zginęli w bitwie, walcząc po przeciwnych stronach.
Kreon, mieszkańcom Teb, którzy zginęli w obronie kraju, zapewnia uroczysty pochówek. Wydaje rozkaz, aby Polinejkesa przysypać tylko ziemią. Antygona siostra zdrajcy, łamie prawo i urządza swemu bratu godny pogrzeb. Za to zostaje skazana na śmierć. Kreon, widzi w jej występku sprzeciwianie się prawom władcy, a także podważenie jego autorytetu.
Nie zastanawia się nad tym, że robi to z miłości do brata i wierności prawom boskim, które nakazują rodzinie pochować zmarłego. Kreon, przez swoją zapalczywość, nieugiętość doprowadził do śmierci swoich najbliższych. Antygona, była narzeczoną jego syna Hajmona. Kiedy została zamurowana w komnacie, powiesiła się. Hajmon popełnił samobójstwo. Żona Kreona, Jokasta na wieść o śmierci syna również odebrała sobie życie. Kreon jest króle i postacią tragiczną jednocześnie. Przez swoje zapatrzenie w potęgę władzy, doprowadził do nieszczęścia. Był człowiekiem, który nie udźwignął odpowiedzialności, jaka wiąże się z panowaniem. Przegrał jako człowiek i władca.
Jednym z władców, który pokazuje swoje doświadczenie wojenne jest Odys, król Itaki. Wsławił się w bitwie trojańskiej, walcząc o zdobycie Troi. To dzięki jego radom, Grecy zbudowali drewnianego konia, który został wciągnięty za mury miasta, a w którym znajdowali się żołnierze greccy. Po zakończeniu wojny, Odyseusz udał się w drogę powrotna di swojej ojczyzny, gdzie czekała na niego żona Penelopa z synem Telemachem. Nie dotarł jednak od razu do rodzinnego domu. Przez dziesięć lat podróżował po morzach, gdzie wiatry zagnały jego statki m.in. na wyspę cyklopów, do kraju czarodziejki Kirke, na wyspę czarodziejki Calipso. W tace, czekała na niego jego żona, wierząc, że Odyseusz kiedyś powróci. Zalotnikom mówiła, że wyjdzie za mąż dopiero wtedy, kiedy skończyć szyć szatę. W dzień ją szyła, a w nocy pruła. Zarządzono, więc turniej, aby rozstrzygnąć, kto ma być przyszłym mężem Penelopy. W turnieju kandydaci, mieli strzelać z łuku Odyseusza. Nikomu to się nie udało. Wygrał przybywający z nieznanego miejsca żebrak (w rzeczywistości jest to Odyseusz, który powrócił z wędrówki). Król zrzucił swoje przebranie i zemścił się na zalotnikach. Król Itaki, nadal rządził swym krajem i cieszył się życiem upływającym w spokoju i miłości bliskich.
Odmienną postać władcy, pokazują dzieła średniowieczne. Królowie ukazani są jako ludzie, którzy nigdy się nie mylą. Uchodzą za wzór rycerza idealnego, bez skazy. Charakterystyczną ich cechą jest waleczność, sprawiedliwość odwaga i duma.
Jednym z opisanych władców średniowiecznych, był Karol Wielki. Poznajemy jego postać w "Pieśni o Rolandzie". Najważniejszą cechą jest wiara w kościół, to przykładny katolik. Honor, który nie pozwala mu pozostawić wzywających pomocy w potrzebie. Niesłychana odwaga i waleczność. Poza tym jest sprawiedliwym królem. Nie posiada wad, wszystkie jego decyzje są słuszne.
W "Kronikach" Galla Anonima, poznajemy władców, którzy są opisani w podobny sposób, jak Karol Wielki w "Pieśni o Rolandzie". Poznajemy w kronikach takich królów jak: Bolesława Chrobrego, Bolesława Śmiałego oraz Bolesława Krzywoustego.
Rzeczą znamienną jest fakt, że w średniowieczu opisywano przede wszystkim władców, którzy istnieli naprawdę, a ich panowanie było udokumentowane.
Król Marek z "Tristana i Izoldy", jest postacią fikcyjną. Przedstawiony jest w związku z tym bardziej realistycznie. Początkowo jest uprzejmy i gościnny, zgodny z królewska etykietą. Kiedy jednak Tristan zakochuje się w jego przyszłej małżonce Izoldzie, staje się okrutny i rządny zemsty.
Jednym z najbardziej znanych postaci władców, w średniowieczu jest król Artur. Wywodzi się z legend walijskich, a podłożem ich, są walki Celtów z Saksonami.
Król Artur miał być jednym z najbardziej sprawiedliwych władców. Władanie króla Artura, związane jest z toczącymi się prawie bez przerwy wojnami. Artur zwycięża większość narodów europejskich: Saksonów, Szkotów, Gotów, Norwegów, Galów. O królu Arturze, nie zachowało się wiele wiarygodnych źródeł. Cykl arturiański, był najbardziej rozpowszechniony w Europie. Władca i jego rycerze okrągłego stołu, był motywem bardzo często występującym w literaturze. Władca przedstawiany jest jako człowiek bez skazy, świetnie rządzący krajem, doskonały przywódca wojsk i człowiek niezwykle odważny i sprawiedliwy.
Władców, inaczej przedstawiano w starożytność i średniowieczu. W antyku, z królem mógł się identyfikować każdy człowiek. Miał wady i zalety, ulegał namiętnościom i słabościom. W średniowieczu, stał się wzorem niedoścignionym, któremu nikt nie może dorównać. Ludzie traktowali go, jako postać, która ma wiedzę o wszystkim, zawsze postępuje według zasad i jest nieomylna. Jak wiemy, zdarzało się tak, że nie było to zgodne z prawdą.