Tom poetycki "Księga ubogich" został napisany przez Jana Kasprowicza w 1916 roku, jest charakterystyczny dla trzeciego okresu twórczości autora. W tym czasie Kasprowicz stał się gorącym zwolennikiem filozofii świętego Franciszka z Asyżu, która zakładała wszechogarniającą miłość, życie w zgodzie z przyrodą i radosną wiarę. Dla poety były to lata całkowitego pogodzenia się z tym, co niesie los, a także pokornego poddania się woli Boga. W twórczości nowy światopogląd poety wyrażał się w zamierzonej stylizacji na prymitywizm i nawiązywaniu do charakterystycznych form poezji ludowej. Utwory są nasycone pogodnym i spokojnym klimatem, choć nieco melancholijnym.
Tytuł tomu - "Księga ubogich" - jest nawiązaniem do starych wydań Pisma Świętego zawierających obrazki - "Biblia pauperum", które było skierowane do niewykształconych ludzi, analfabetów. Również oni są adresatami twórczości Kasprowicza.
W wierszu "Nie ma tu nic szczególnego" poeta wyraża przekonanie, że przyroda jest podstawą ludzkiego życia. To natura pozwala człowiekowi wybudować upragniony dom: "Fundament z skalnych odłamów, z płazów świerkowych chata". Ona też daje człowiekowi niezbędne schronienie i wypoczynek: "Czuwa nad naszym spoczynkiem rząd pewnych siebie jasieni", Rozłożył swoje konary [...] nad zrębem naszego domu". Pochodząca od Stwórcy przyroda jest naturalnie piękna, symbolizuje trwałość, ale także przemijanie i nieustanne odradzanie się. Z wielką wprawą poeta maluje obrazy łąk, gór i potoków, które budzą w człowieku pozytywne emocje. Kasprowicz sugeruje też, że egzystencja człowieka jest darem od Boga. To On pozwala wykorzystywać "skarby bożego władztwa" na ludzki pożytek. Według poety ludzie wiedzą o tym, choć nie wszyscy. Najgłębsza mądrość jest udziałem chłopów - prostych, ubogich ludzi, którzy pozostają w bliskim kontakcie z przyrodą.
Wiersz jest zbudowany z trzynastu strof. Jest to utwór toniczny, w którym rytm opiera się na takiej samej liczbie akcentów w wersetach. Ma też budowę klamrową - rozpoczyna go i kończy ta sama zwrotka. Często powtarzającym się motywem jest fragment: "nie ma tu nic szczególnego". Wiersz nie obfituje w środki artystyczne.
W utworze Kasprowicz stylizuje się na prostego człowieka pochodzącego ze wsi, któremu nieobce są proste i szlachetne uczucia: radość z powodu życia i istnienia świata. W ten sposób głosi apoteozę życia według Bożych nakazów.