Zanim bohater książki - Mały Książę przybył na Ziemię przekonał się dobitnie jak wygląda życie na innych planetach. Zobaczył jak wielu jest samotników i mnóstwo ludzi złych. Jednak żywił także nadzieję, że w nieznanym miejscu spotka w końcu prawdziwego przyjaciela. Niestety, jego oczekiwania okazały się nieuzasadnione.
Było to już jasne, po szybkim lądowaniu na pustyni. Spodziewał się zobaczyć masę ludzi, ale Mały Książę został powitany jedynie przez małą żmiję. Dotarcie do ludzi wymagało zadania sobie wielu trudu. Jednak dzięki zwierzętom poznanym w czasie wędrówki możliwe stało się osiągnięcie zamierzonego celu. Zwrotniczy był pierwszym człowiekiem, którego spotkał nasz bohater. Tak był zajęty swoimi obowiązkami, że na nic innego nie zwracał uwagi. Widział przed sobą tylko jeden cel: "sortowanie podróżnych na paczki po tysiąc sztuk i wysyłanie w lewo i prawo pociągów, które ich unoszą". Takie postawienie sprawy nie satysfakcjonowało Małego Księcia i budziło jego duży niepokój. Doszedł nawet do smutnego wniosku, że tylko dzieci potrafią szukać tego, co jest najważniejsze, a nie zadufani dorośli.
Także kupiec nie wzbudził pozytywnych emocji. Chociaż sprzedawał pigułki na zaspokojenie pragnień, to w rzeczywistości nikomu nie pomagał. Tak uważał Mały Książę i dodawał, że zdobyty dodatkowo czas nikt właściwie nie wykorzystał. Zaś kupiec działał nieetycznie, bo zależało mu jedynie na szybkim wzbogaceniu się.
Jedyną osobą godną zaufania jest pilot, którego Mały Książę poznał na pustyni. Lotnik spełniał wszystkie prośby małego przyjaciela. Pokazał niezbicie, że charakteryzuje się wrażliwością i czułością. Posiadał przy tym bogatą wyobraźnię.
Po podróży Mały Książę mógł się przekonać, że większość dorosłych wyróżniać się wadami. Nie potrafią oni w pełni wykorzystać nadarzających się okazji na swoją korzyść. Są egoistyczni i zadufani w sobie. Można było tylko ucieszył się, że chociaż jeden dorosły osobnik był inny i zasługiwał na obdarzenie go zaufaniem. Potrafił radować się, doceniać piękno otaczającego świata. Szkoda, że takich ludzi jak lotnik jest tak mało.