1864 - 1925
ŻYCIORYS
Stefan Żeromski pochodził z deklasującej się szlachty, urodził się 1 listopada 1864 roku w Strawczynie (kieleckie). Dzieciństwo i młodość spędził w rejonie kieleckim, gdzie jego ojciec dzierżawił folwarki, najpierw w Strawczynie, a następnie w Ciekotach. W latach 1874 - 1886 spędził w Kielcach, gdzie uczęszczał do gimnazjum. Jego związki z Kielecczyzną, jego "małą ojczyzną" były bardzo silne i wielokrotnie ujawniały się w jego twórczości, bohaterowie jego prozy przezywają tam większość swoich dramatów i uniesień szczęścia. Młodość Żeromskiego stanowiła pasmo ciężkich przeżyć, wcześnie stracił rodziców, osamotniony, bardzo wrażliwy i niedoświadczony, nie mógł liczyć na szczególną pomoc krewnych, sam musiał zadbać o własny byt. Już w gimnazjum zaczął zarabiać, udzielając korepetycji.
Twórczość literacką rozpoczął jeszcze w gimnazjum, wtedy też doczekał się pierwszych publikacji prasowych, drukowano jego wiersze i drobne formy prozatorskie. Pierwszym obszernym dziełem są, pisane w latach 1882 - 1991 "Dzienniki". Jest to zapis procesu dojrzewania młodego człowieka, jego uczuć, refleksji i pierwszych doświadczeń na polu literatury. Jest to też dokument świadczący o nędzy, w jakiej spędzał lata młodości. 11 maja 1887 r. zapisał w "Dziennikach": "Więcej niż tydzień temu nie jadłem obiadu - gdybyż obiadu: nie miałem nic w ustach prócz herbaty i chleba. Zbierałem się już wczoraj zapisać wrażenia wywołane przez głód...", trzy dni później: "Chleba nie ma zupełnie - ach - to potworne, brudne, wstrętne, obrzydliwe, obrzydliwe", a następnego dnia: " Nędza, w jakiej żyję od paru dni, nie da się z niczym porównać. Stałem się bezmyślną istotą doznającą jedynie wstrząśnień nerwowych. Wstrząśnienia te zaczynają zamieniać się w stan ciągły: morduje mnie huk powozów, głośne rozmowy, głos dzwonków". Rozwój myślowy Żeromskiego następował pod silnym wpływem literatury romantycznej i realizmu drugiej połowy XX wieku. Osobiste doświadczenia autora, (nauka w carskiej szkole, praca korepetytora, uniesienia pierwszych miłości), zawarte najpierw w "Dziennikach", znalazły później miejsce w jego powieściach ("Syzyfowe prace" i inne). Lektura dzieł wielkich romantyków (Mickiewicz, Słowacki) rozbudza jego wyobraźnię, kształtuje zmysł estetyczny i wzmaga jego patriotyczne uczucia. Jednocześnie kształtują się jego poglądy polityczne. Życie w nędzy, obserwacja skrajnej biedy społecznej, wyzysku proletariatu, prowadzi go do radykalizacji poglądów i krytycznej oceny własnej klasy społecznej czyli szlachty.
W roku 1888 Żeromski, zmęczony ciągłą nędzą, trawiącą go gruźlicą i walką o byt, wyjeżdża z Warszawy i rozpoczyna długoletnią wędrówkę po szlacheckich dworach, pełniąc funkcję korepetytora. Ten rodzaj tułaczki poprawia nieco kondycję materialną i pozwala zdobyć nowe, cenne dla jego pisarstwa, doświadczenia. Ma teraz możliwość z bliska obserwować życie ziemiaństwa. Jego postawa wobec tej klasy społecznej staje się coraz bardziej wroga, dostrzega ograniczenie umysłowe szlachty, jej fałszywą moralność, ucisk, jaki stosuje wobec poddanych chłopów i skrajny egoizm. Tak kształtuje się światopogląd pisarza, który zaczyna się ujawniać najpierw na łonie prasy ("Głos"), a potem w wydaniach książkowych. Debiut książkowy Żeromskiego stanowiły wydane jednocześnie (1896) dwa zbiory opowiadań: "Opowiadania" (znalazły się tu m.in. "Zmierzch", "Zapomnienie", "Siłaczka", "Doktor Piotr") i "Rozdziobią nas kruki, wrony" (zawierające m.in. "Mogiłę", "Do swego Boga"). Krótkie realistyczne obrazki ukazują ludzi z samego dna społecznego, żyjących w skrajnej nędzy, pozbawionych nawet możliwości godnego umierania. Sugestywne ujecie krzywd społecznych jest oskarżeniem klas uprzywilejowanych, tzw. wyzyskiwaczy czyli kapitalistów i ziemiaństwa. Jednocześnie burzy opiewany przez literaturę pozytywistyczną mit szlachetnej pracy u podstaw, ukazując bezcelowość takiego poświęcenia. Wyraźny jest też, szczególnie w drugim tomie, akcent narodowowyzwoleńczy. Żeromski zwraca uwagę na prześladowania religijno-narodowe uciskanej ludności. Jego stanowisko jest o tyle nowatorskie, że, jego zdaniem, klęski kolejnych zrywów wyzwoleńczych były spowodowane egoizmem szlachty, która nie umiała włączyć w nie chłopów. Dziewiętnastowieczne powstania, były zrywami jednej klasy, która nie chciała dopuścić do nich niższych warstw, uznając je za niepełnowartościowe, nie przyznając im prawa bycia obywatelami.
Kolejne utwory "Promień", "Cienie", "O żołnierzu tułaczu", "Tabu", "Popioły", "Wierna rzeka", "Wszystko i nic" są utrzymane w tonie budzenia ducha narodu. W 1898 roku zostają wydane "Syzyfowe prace" (pod pseudonimem Maurycy Zych), ukazujące mechanizm rusyfikacji w polskich szkołach. Jest to jednocześnie potwierdzenie konieczności podejmowania walki z zaborcą, nie koniecznie zbrojnej, ale przede wszystkim walki w obronie polskiej kultury. W 1899 roku ukazuje się, zamykająca młodzieńczy okres twórczości Żeromskiego, książka pt. "Ludzie bezdomni". Utrzymana w stylu realistycznym powieść, dotyczy przede wszystkim problemów społecznych i moralnych wyborów jednostki. Żeromski po raz kolejny oskarża panujące stosunki społeczne, które niszczą inicjatywę "niepokornych", egoistyczną koncentrację warstw uprzywilejowanych na utrzymaniu status quo. Problem losu narodu i roli jednostki w jego kształtowaniu, kwestia poświecenia w imię niepodległości i sprawiedliwości społecznej powraca w twórczości Żeromskiego wielokrotnie m.in. w tragedii "Sułkowski", współczesnej powieści "Uroda życia", czy trylogii "Walka z szatanem".
W latach 1892 - 1896 Żeromski przebywał w Szwajcarii, gdzie pracował jako bibliotekarz w Muzeum Narodowym Polskim w Raperswilu. Po powrocie do kraju objął z kolei podobne stanowisko w Bibliotece Zamoyskich, gdzie przepracował siedem lat. Obie te posady pozwoliły mu na zgłębianie wiedzy historycznej, szczególnie o epoce napoleońskiej, co później wykorzystywał przy pisaniu m.in. "Popiołów" (1904).
W latach rewolucji 1905 - 1907 krystalizują się poglądy Żeromskiego na walkę klas. Polska Partia Socjalistyczna głosiła hasła walki narodowej i społecznej, Żeromski dał się uwieść tej ideologii, całą mocą swojego talentu popierał rewolucję. Zajmował się organizacją wieców, na których sam przemawiał, udzielał się jako współtwórca teatrów robotniczych i placówek oświatowych dla dzieci i dorosłych. Jednak przede wszystkim popierał hasła rewolucji jako człowiek pióra, poświęcał tej kwestii kolejne utwory: "Sen o szpadzie" (1905), "Nagi bruk" (1906), "Nokturn" (1907), "Słowo o bandosie" (1908), "Duma o hetmanie" (1908) i niesceniczny dramat pt. "Róża" (1909). W tym czasie jego stosunek do rewolucji jest zdecydowanie pozytywny, ukazuje jej ideały jako szczytne, a jej działaczy jako bohaterów narodu. Przedstawia ich w konwencjach romantycznych, jako herosów słusznej walki. Stwarzał tym samym etos żołnierza - rewolucjonisty, wyznaczając mu rolę sumienia i obrońcy narodu. W "Śnie o szpadzie" pisał, zwracając się bezpośrednio do walczącego rewolucjonisty: "Twoje zadanie - to niweczyć przemoc człowieka nad człowiekiem, spod męki ciał wydobyć ducha ludzkiego, osadzić wśród ludzi miłość i prawo do szczęścia". Żeromski postrzegał rewolucję w kategoriach walki o wartości moralne, widział w niej nie tylko interesy ekonomiczne poszczególnych klas, ale głównie dążenie do godności ludzkiej. Jednak ta idealistyczna wizja szybko uległa degradacji, nadzieje pisarza na sprawiedliwy porządek społeczny rozbiły się w starciu z rzeczywistością. Widząc krwawe walki, całą bezwzględność swojego obozu w dążeniu do zysku, stracił wiarę w słuszność zbrojnych przewrotów. Myśl Żeromskiego ewoluowała od stopniowej krytyki rewolucji do zupełnego sprzeciwu dla jej metod. Wyrazem tego nowego poglądu są dramaty: "Ponad śnieg bielszym się stanę", "Na probostwie w Myszkowie", "Turoń", "Snobizm i postęp" i powieść "Przedwiośnie". Wydane w 1924 roku "Przedwiośnie" jest próbą obiektywnego przedstawienia racji dwóch obozów. Stąd otwarte zakończenie powieści, losy Cezarego Baryki nie zostają rozstrzygnięte, w ostatniej scenie widzimy bohatera, który nie był zwolennikiem rewolucji idącego w pochodzie, który jeszcze nie jest rewolucją, ale stanowi manifestację rewolucyjnych postaw.
Żeromski, po niepowodzeniach działań rewolucyjnych, odzyskuje nadzieję na lepsze jutro, na słuszny porządek świata w 1918 roku. Zakończenie pierwszej wojny i odzyskanie niepodległości przez Polskę stwarzają szerokie możliwości rozwoju. Z entuzjazmem wita nową epokę. Po raz kolejny snuje idealistyczne wizje przyszłości, widząc swą ojczyznę wolną i sprawiedliwą. Pod wpływem tych emocji powstają: "Wisła" (1918), "Wiatr od morza" (1922) i "Międzymorze" (1924). Jednocześnie Żeromski udziela się w działalności publicznej, podejmując liczne inicjatywy na rzecz życia kulturalnego. Należał do grona organizatorów Związku Zawodowego Literatów Polskich, założył polski oddział Pen Clubu, często też poruszał kwestie społeczno-kulturalne w licznych artykułach i przemówieniach.
Niestety nadzieje pisarza po raz kolejny zawodzą, rzeczywistość okazuje się daleka od jego pragnień. Walki klasowe wcale nie ustały, układ sił społecznych wracał do poprzedniego kształtu - rosło bogactwo posiadaczy i nasilała się nędza uciskanych.
" Przedwiośnie" jest ostatnim wielkim dziełem pisarza, planował jego kontynuację w tomie "Wiosna" jednak śmierć przerwała ten zamiar. Stefan Żeromski zmarł 20 listopada 1925 roku. Po jego śmierci ukazała się jeszcze
" Puszcza jodłowa", pomnik poświęcony ziemi kieleckiej.
CECHY TWÓRCZOŚCI
Na pierwszy plan poruszanych przez Żeromskiego zagadnień, wysuwa się tematyka społeczna i polityczna, stosunek pisarza do zastanej sytuacji, do podziałów klasowych i ekonomicznego wyzysku, ocena rewolucji i powojennych rządów, jednak ma ta twórczość też głębszy, uniwersalny aspekt, dotyczący ogólnej ludzkiej kondycji. Problem dobra i zła nieustannie pojawia się na kartach jego prozy, pojawia się pytanie o charakter ludzkiej natury i przyczyny zła na świecie. Zło widział przede wszystkim w niesprawiedliwości, w "Ludziach bezdomnych" pisał: "zło jest jedno - krzywda człowieka", stad wypływa jego postawa moralna, podstawowy nakaz nie czynienia zła względem drugiego człowieka. Za wyzysk ludności wiejskiej krytykował najsilniej szlachtę, a rewolucję potępił zwłaszcza za brutalną przemoc, za brak poszanowania ludzkiego życia i godności. Jego bohaterowie to buntownicy przeciwko krzywdzie ludzkiej: Doktor Piotr, Siłaczka czy Doktor Judym to postacie poświęcające się warstwom najbardziej poszkodowanym. Akcent pozytywistycznego ideału pracy jest tu połączony z romantycznym duchem walki. Odrzucając przemiany społeczne na drodze zbrojnej rewolucji, postulował Żeromski postęp ludzkości na drodze twórczej pracy, szczególnym szacunkiem darząc myśl ludzką w dziedzinie techniki.
Warto też zwrócić uwagę na sposób ukazywania przez pisarza przeżywanych przez bohaterów emocji i wywoływania emocji u czytelnika. Żeromski jest wnikliwym obserwatorem ludzkiej natury, poprzez szczegółowe, a jednocześnie wręcz poetyckie ujmowanie życia duchowego swoich bohaterów, przydaje im wiarygodności i przybliża czytelnikowi. Jednocześnie nieustannie odwołuje się do emocji czytelnika, stosując różne zabiegi formalne jak kontrastowe zestawianie scen, psychizacja przyrody, czy poetycki styl opisu.