Współczesna Grecja to wspaniałe miejsce dla miłośników turystyki śródziemnomorskiej i głodnych wrażeń amatorów archeologów, kraj zarówno piaszczystych plaż jak i surowych, górzystych terenów, morza, które przemierzał Odyseusz; to góra Olimp - ojczyzna mitycznych bogów.

W czasach starożytnych duże pasma gór przecinające tereny obecnej Grecji były naturalną barierą dzielącą poszczególnych mieszkańców tych terenów powodując swoistą izolację społeczną.

To właśnie warunki geograficzne miały wielki wpływ na kształtowanie się systemów społecznych w starożytności. Starożytna Grecja nie była jednolitym państwem, to setki tzw. polis (l.mn. poleis) - niezależnych organizmów państwowych, na które składało się przeważnie miasta wraz z przyległymi terenami wiejskimi (chora).

Obecnie jest trudno wyobrazić sobie taką formę politycznej organizacji, choć istnieją odrębne państwa zawierające się w obrębie miasta - Księstwo Monako, Watykan. Przypuszcza się, że wzorzec tej formy wspólnoty (wraz z wpływem kulturowym i technologicznym) zostały przejęte od innych ludów zamieszkujących basen Morza Śródziemnego lub Azji Mniejszej. Powodzenie takiego systemu państwowości gwarantował brak zagrożenia ze stron silnych państw.

Organizacja polis oparta była na ogólnej zasadzie przyznawania obywatelstwa wszystkim wolno urodzonym członkom wspólnoty. Oznacza to, że założona była równość wszystkich obywateli wobec prawa - wyjątkiem były kobiety i zamieszkujący polis metojkowie - cudzoziemcy, którzy byli pozbawieni prawa głosu. Do wspólnoty nie byli zaliczani niewolnicy.

Wszystkie decyzje polityczno-prawne były podejmowane podczas zgromadzeń. Rządy w polis mógł sprawować władca (tyrania), grupa wpływowych i bogatych obywateli (oligarchia) bądź też ustrój polis był w pełni demokratyczny, a więc wpływ na kierunek działań miał każdy obywatel (przynajmniej teoretycznie). Głównymi przykładami budowy ustroju politycznego poleis są Ateny i Sparta, w których struktura rządów jest zupełnie inna.

W Atenach po wielu przekształceniach utworzyła się demokracja, gdzie o polityce decydowało Zgromadzenie Ludowe (ekklesia). Rada Pięciuset (bule) była organem, który wnosił propozycje zmian przed zgromadzeniem, które to decydowało o ich przyjęciu lub odrzuceniu. Rada była wykonawcą uchwał przyjętych przez Zgromadzenie, przy czym w posiedzeniach brało udział 50 radnych zmieniani przez następnych radnych po upływie "miesiąca urzędniczego", który wynosił 1/10 roku. Każde stanowisko urzędnicze było sprawowane przez rok oprócz pozycji Stratega, który to był głównym dowódcą wojsk. Ustanowione były również sądy rozpatrujące spory między mieszkańcami polis. Szczególnym przypadkiem sądu był ostracyzm - co roku obywatele wskazywali polityka, który zagrażał rządom demokratycznym (jeśli tylko uważali, że jest ktoś taki). Osoba, która została wskazana przez co najmniej 6000 obywateli była skazana na dziesięcioletnie wygnanie, przy czym zachowywała cały swój majątek, zaś rodzina nie miała z tego powodu żadnych ograniczeń. Skazany po powrocie z wygnania odzyskiwał wszystkie przywileje obywatelskie.

Sparta, znana też pod nazwą Lakonia było całkowicie odmiennym polis. Od jej początków rządy sprawowali dwaj królowie - po jednym z dwóch z największych spartańskich rodów. Z czasem ich władza została ograniczona do dowodzenia stałą armią (na którą składało 10 tysięcy hoplitów) i przewodzenia w uroczystościach religijnych. Władzę dzierżyli oligarchowie - członkowie z bogatych i wpływowych rodów oraz przedstawiciele klasy średniej. Raz w miesiącu uprawnieni obywatele brali udział w zgromadzeniu ludowym (apella). Raz do roku wybierali oni pięciu erforów, którzy posiadali największą władzę polityczną: kontrolowali królów i poczyniania urzędników. Władzę nad królami miała również Geruzja - rada starców, w skład której wchodziło 28 obywateli wybranych na to stanowisko dożywotnio. Kandydaci na jej członków musieli mieć ukończone 60 lat.

Pozostałości po koloniach greckich można spotkać na terenach obecnej Francji, Hiszpanii i nad Morzem Czarnym. Powodami, które zmuszały Greków do poszukiwania nowych miejsc do osiedlenia się był ożywiony handel między krajami śródziemnomorskimi oraz niewystarczająca ilość terenów uprawnych, co związane było z gwałtownym wzrostem liczebności obywateli poleis. To ostatnie powodowało napięcia nie tylko w obrębie polis ale również pomiędzy sąsiednimi poleis. Emigracja likwidowała ten problem - do zasiedlania nowych terenów wysyłano mężczyzn, gdzie na terenie nowo tworzonego polis zyskiwali ziemię uprawną. Nie zawsze znaleźli się ludzie chętni do opuszczenia polis i rodziny dlatego też osadników wybierano za pomocą określonego klucza (np. pierworodni z każdej rodziny) lub wskazywano osoby nie mające pełni praw obywatelskich.

Międzynarodowy handel z udziałem Greków zaowocował nie tylko wymianą dóbr ale również wpłynął na zacieśnienie się kontaktów z krajami Bliskiego Wschodu. Wpływy kulturowe są zauważalne w przedmiotach wyrabianych przez Greków oraz w architekturze. Największym jednak darem dla Grecji okazało się pismo. Początkowo posługiwano się nim do celów gospodarczych i handlowych, dopiero później zaczął służyć utrwaleniu literatury.

Polis to inaczej wspólnota tworzona przez wolnych mężczyzn. Obywatelstwo dawało takie prawa jak: możliwość do rozstrzygania sporów na drodze sądowej, ochrona przed porwaniem lub niewolą, udział w życiu kulturalnym i religijnym polis. Nierówność płci wobec prawa pokazuje ułomność pojęcia równości jeszcze bardziej wobec faktu, że pewna grupa kobiet posiadała status obywatela - zwłaszcza, że pewne ceremonie religijne były zastrzeżone dla kobiet-obywatelek. Patriarchalny model greckiego społeczeństwa nakazywał mężczyznom chronić kobiety i tak każda kobieta miała swojego opiekuna, którego obowiązkiem była ochrona fizyczna i prawna nad kobietą; jednocześnie kobiety zostały pozbawione możliwości uczestniczenia w życiu politycznym polis. Jedynym momentem zrównującym prawo kobiet (jak również niewolników) z mężczyznami były uroczyście obchodzone misteria na cześć Demeter, które dawały nadzieję na równość i lepsze życie w innym świecie.

Nie jest do końca pewne co sprawiło, że wszyscy mieszkańcy, nawet najbiedniejsi mieli wpływ na życie publiczne polis. Jedna z hipotez wskazuje na duży wkład ludzi biednych w obronność polis co mogło skutkować uzyskaniem praw publicznych. W Wiekach Ciemnych główną siłą militarną byli hoplici - ciężkozbrojna piechota uzbrojona we włócznie. Ciężki pancerz obronny był bardzo drogim ekwipunkiem, na który stać było tylko niewielu dlatego też większość żołnierzy miało najprawdopodobniej skórzane uzbrojenie. Zebranie znacznych sił było związane ze wsparciem ze strony biedoty, którzy stanowili przeważającą większość mieszkańców polis. Nawet źle uzbrojeni ludzie mogli gwarantować skuteczną obronę wobec wyćwiczonego ale mniej liczebnego wojska. To właśnie ten wkład w obronność polis mógł być powodem przyznania im pełni praw obywatelskich.

Oderwaną grupą mieszkańców (ale nie obywateli polis) stanowili niewolnicy, którzy mogli stanowić nawet znaczny odsetek wszystkich mieszkańców polis. Informacje o ich życiu niewolników czerpane są głównie ze starożytnych pism, nierzadko poematów, np. Hezjoda. Po analizie tekstów źródłowych (np. pisma Hezjoda) okazuje się, że związki między obywatelami poleis a pozbawionymi praw niewolnikami są bardzo złożone.

Niewolnicy najczęściej byli jeńcami wojennymi i to nie tylko podczas wojen toczonych przez Greków (podczas walk plemion jeńcy byli sprzedawani handlarzom niewolnikami a ci sprzedawali ich m.in. w greckich poleis), choć niemałą również grupę stanowią ludzie z terenów położonych na północ od ziem greckich porwani przez piratów. Niewielki odsetek to niewolnicy urodzeni i wychowani w stanie niewolnym.

Ponieważ niewolnicy pochodzili głównie z ludów uznawanych przez Greków za barbarzyńców pozwalało to ignorować fakt, że to są również ludzie. Podczas wojen wewnętrznych w niewolę trafiali oczywiście również Grecy, którzy w niewoli przechodząc odpowiednie kształcenie pełnili rolę opiekunów i nauczycieli dzieci. Innym powodem niewolnictwa było również zadłużenie. Znane są również, legalne z punktu widzenia obowiązującego prawa, praktyki porzucania niechcianych dzieci, głównie płci żeńskiej - znajdowane na ulicy stawały się automatycznie własnością znalazcy.

Niewolnictwo w starożytnej Grecji różniło się od niewolnictwa w czasach imperium rzymskiego. Pomimo powszechności tego zjawiska nawet w bogaci właściciele ziemscy nie mieli rzeszy niewolników, co było wyraźne w późniejszych czasach na terytorium cesarstwa rzymskiego. Powodowała to prosta kalkulacja ekonomiczna - uprawy wymagały intensywnych prac rolnych podczas bardzo krótkiego okresu, co oznaczało, że w pozostałe dni roku niewolnicy nie mieli pracy będąc cały czas utrzymywani i karmieni.

Posiadanie niewolnika nie było czymś kosztownym przez co wielu obywateli poleis ich posiadało. Większość prac domowych takich jak sprzątanie, gotowanie, tkanie wykonywały kobiety. Mężczyźni pracowali w zakładach rzemieślniczych lub też na roli razem ze swoim panem. Bogaci obywatele często wyznaczali spośród niewolników nadzorcę, który kontrolował przebieg prac. Najciężej mieli niewolnicy pracujący w kopalniach złota i srebra.

Spośród niewolników wyróżnić można było tzw. niewolników państwowych (ich "właścicielem" było polis), którzy byli funkcjonariuszami państwowymi: strażnikami więziennymi, katami, wykonywali prace porządkowe czy też byli pomocą dla urzędników pilnujących porządku w polis. Nierzadko byli odpowiedzialni za potwierdzanie autentyczności bitych monet.

Odrębną grupę stanowili tzw. chłopi niewolni - ludność zamieszkująca podbite ziemie była poddanymi agresorów. Oznaczało to, że pracowali teraz na swojej ziemi dla swojego pana oddając część swoich plonów na ich rzecz. Innym przyczyną popadania w tego rodzaju stan niewolny było niespłacenie długów, co nierzadko zdarzało się wśród biednych chłopów. Największą grupę niewolnych chłopów stanowili heloci w Sparcie. Stanowili oni podstawę gospodarki spartańskiej, na nich bowiem opierała się cała uprawa rolna. Spartańskie prawo zabraniało zabijać czy sprzedawać helotów, gdyż ziemia uprawiana przez helotów należała do Spartan ale sami heloci byli "własnością" polis.

Prawo mówiło, że heloci, którzy odbyli służbę wojskową jako hoplici zasługują na uwolnienie. Niewolnicy mogli sami wykupić się z niewoli (jeśli mieli prawo do posiadania i zachowania części pieniędzy) lub też byli wyzwalani po złożeniu deklaracji właściciela wobec świadków lub też na mocy testamentu. Wyzwoleni z niewoli otrzymywali status metojków, czyli cudzoziemców zamieszkujących na stałe na terenie polis. Metojkowie mogli swobodnie zajmować się handlem czy też rzemiosłem (mieli zakaz posiadania ziemi) w zamian za co zobowiązani byli do płacenia danin i odbycia służby wojskowej.

Patriarchalny model społeczny wyraźnie rozgraniczył pole działania obydwu płci - mężczyzna uczestniczył w życiu politycznym będąc bardziej gościem niż panem we własnym domu, przez co wszystkie obowiązki związane z gospodarstwem przypadły: wychowywanie dzieci, dbanie o rachunki rodzinne, zarządzanie mieniem oraz kierowanie działaniami niewolników. Taki wizerunek dotyczy kobiet z zamożnego domu - kobiety ubogiego stanu musiały pracować poza domem, najczęściej zajmując się handlem na agorze (centralnym placu polis). Kobiety pozbawione przywilejów obywatelskich miały prawo do uczestniczenia tylko w ceremoniach religijnych i świętach państwowych.

Obowiązek ochrony prawnej nad kobietą spoczywał na mężczyznach. Przed zamążpójściem takim opiekunem jest ojciec lub - w przypadku śmierci rodzica - stryj lub brat. To właśnie ojciec dogaduje kwestię narzeczeństwa z ojcem narzeczonego zaledwie kilka lat po jej urodzeniu. Małżeństwo było zawierane gdy narzeczona miała nieco powyżej dziesięciu lat, czyli w okresie jej dojrzewania, przy czym przyszły małżonek był od niej starszy o kilkanaście lat. Po zawarciu małżeństwa żona przeprowadzała się do domu męża wnosząc posag (nierzadko była to ziemia, która była miarą bogactwa) i przedmioty osobiste.

Pomimo tego, że ustaloną zasadą były związki monogamiczne to jednak mężczyzna mógł utrzymywać intymne kontakty np. z niewolnicami, konkubinami; kobieta była pozbawiona takiej wolności seksualnej. Usankcjonowana była również procedura rozwodu - kobieta mogła opuścić męża i szukać opieki prawnej u któregoś z męskich członków swojej rodziny lub też zostać przez męża wygnana. W obydwu przypadkach posag musiał zostać w pełni zwrócony.

W starożytnej Grecji istniał jeszcze jeden organ społeczno-polityczny: naród (ethnos). Można było wyróżnić zorganizowane nacje takie, jak Achajowie, Tesalczycy, Arkadyjczycy, nie posiadały jednak takiego znaczenia politycznego i gospodarczego jak polis.

Bardzo często istniały związki poszczególnych poleis, które miały na celu utworzenie sojuszu militarnego (symmachia) lub ochronę miejsc kultu (amfiktionia). Najbardziej znanym sojuszem militarnym był Związek Peloponeski. W skład Symmachii Spartańskiej (inna nazwa tego związku) wchodziły wszystkie narody Półwyspu Peloponeskiego oprócz mieszkańców Argos i Achai. Związek miał na celu zapewnienie Sparcie pomocy w przypadku zagrożenia, przy czym Sparta nie ingerowała w wewnętrzne konflikty (w tym wojny) pozostałych członków. Amfiktionia Delficka to największy związek ochrony świętych miejsc Apollina i Demeter. Każdy z dwunastu państw członkowskich wskazywał dwóch hieromenów - przedstawicieli stron podczas zgromadzenia amfiktionii. Dodatkowo stali na porządku przestrzegania okresu pokoju zwanego hieromenią. Organem, który pełnił funkcje rozjemcze była sama wyrocznia w Delfach.