Dzieki kościołowi udało się zachować chociaż część starożytnej wiedzy. Łacina przetrwała jako język pisany, mnisi przepisywali księgi nie dopuszczając do zniszczenia ostatnich egzemplarzy. Skoro kościół zachował umiejętność czytania i pisania, to po pewnym, czasie mógł zacząć uczyć innych tej sztuki. Zaczęły powstawać szkoły przyklasztorne.
Kościół stopniowo bogacił się i stawał coraz potęzniejszy. Duchowieństwo możemy podzielić na dwie grupy
- Mnichów i mniszki w klasztorach
- Księży odprawiających mszę, biskupów, arcybiskupów i kardynałów. Kardynałowie to najwyżsi duchowni w hierarchii i mają prawo wybierania nowego papieża.
KARIERA DUCHOWNA BYŁA DOSTĘPNA DLA KAŻDEGO. NAWET POTOMEK PROSTEGO CHŁOPA MIAŁ SZANSĘ ZOSTAĆ PAPIEŻEM. Np Papież Sykstus V
Był synem świniopasa i tylko dzięki wielkiej pobożności i zdolnościom a także sporej dozie szczęścia osiągnął tak wiele.
W klasztorach Benedyktynów, Cystersów uprawiano ziemie, szukano nowych metod uprawy ziemi, zajmowano się ziołami. Szukano nowych metod hodowli zwierząt. Te dwa zakony utrzymywały się z własnej pracy i oferowały okolicznej ludności swoją wiedzę i umiejętności. W skryptoriach przepisywano księgi a zdolne dzieci chłopskie miały szanse uczyć się czytania i pisania w klasztornych szkołach.
Franciszkanie i Dominikanie to zakony żebracze które utrzymywały się z jałmużny. Początkowo nie mieli klasztorów bo odrzucali wszelką własność ale po śmierci Franciszka klasztory powstały, bo ludzie często przekazywali duże sumy dla zakonu.
Dewizą życia klasztornego było "ore et labora" czyli módl się i pracuj.
lisia55
Nadzieja Bryka
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
lisia55
Nadzieja Bryka