Zęby są bardzo ważnymi elementem jamy ustnej, pozwalającym na wstępną obróbkę pokarmu. Można powiedzieć, że nie tylko ułatwiają, ale nawet umożliwiają późniejsze procesy trawienia produktów spożywczych. Oczywiście w dzisiejszych czasach rolę zębów przejmują częściowo sztućce. Nigdy jednak nie będą w stanie ich zastąpić. Zęby służą do odgryzania kawałków pokarmu, rozdrabniania go, miażdżenia, i rozcierania, by mógł być następnie wymieszany ze śliną i przy udziale języka połknięty. Rozdrobnienie pokarmu jest tak ważne właśnie dlatego, że umożliwia właściwy przebieg procesu trawienia, którego pierwszym etapem jest enzymatyczne oddziaływanie śliny. A odżywianie jak wiadomo jest jedną z podstawowych funkcji życiowych warunkujących zdrowie.

U zwierząt zęby pełnią również inne funkcje. Poza podstawowym zadaniem rozdrabniania pokarmu, służą także do jego zdobywania. U ssaków drapieżnych są przystosowane do przytrzymywania i uśmiercania ofiary. Wyraźnie dłuższe kły z łatwością przebijają skórę, a zaciśnięte szczęki uniemożliwiają ucieczkę upolowanemu zwierzęciu. Zęby przedtrzonowe i trzonowe u tej grupy zwierząt również mają odmienną budowę niż zęby ludzkie. Bez większego wysiłku umożliwiają cięcie surowego mięsa a nawet łamanie kości. Z kolei zęby zwierząt roślinożernych są mniej zróżnicowane pod względem budowy. Pokarm przeżuwaczy jest na tyle jednolity, że nie wymaga funkcjonalnego podziału uzębienia. Zęby tych zwierząt są duże, o płaskich, rozcierających powierzchniach. Człowiek, jak wiadomo jest gatunkiem wszystkożernym. Dlatego nasze uzębienie jest jakby wypadkową tych dwóch systemów rozdrabniających. Mamy zęby zróżnicowane pod względem budowy, nie są one jednak tak mocno wyspecjalizowane.

Budowa zęba

Każdy z zębów osadzony jest na wyrostku kości żuchwy, otoczony jest dziąsłem oraz tkanką łączną włóknistą. Zęby pod względem budowy zewnętrznej możemy podzielić na trzy części. Widoczna w jamie gębowej część zęba, wystająca ponad dziąsło to korona zęba. Ten fragment, który nie jest widoczny, a zagłębiony w kości żuchwy lub szczęki nazywamy korzeniem. Jest on pokryty niezbyt grubą warstwą cementu, substancją przypominającą swoimi właściwościami tkankę kostną. Korzeń jest przytwierdzony do zębodołu za pomocą elastycznych włókien ozębnej. Przestrzeń na pograniczu dwóch podstawowych części zęba, czyli korony i korzenia, to osłonięta dziąsłem szyjka zęba. Między nią a dziąsłem znajduje się niewielka pusta przestrzeń, zwana kieszonką dziąsłową. Wewnątrz każdego zęba znajduje się tzw. miazga, którą stanowi sieć drobnych naczyń krwionośnych mających za zadanie odżywianie tkanek zęba oraz zakończeń nerwowych odbierających bodźce. Dzięki temu, że zęby są unerwione możemy odpowiednio kontrolować wywierany na nie nacisk oraz reagować na ból, będący często sygnałem alarmowym informującym, że coś złego dzieje się w jego wnętrzu. Ich unerwienie pozwala nam również kontrolować reakcję zęba na zbyt niską bądź wysoką temperaturę. Wokół miazgi znajduje się warstwa twardej, przypominającej tkankę kostną zębiny. Zajmuje ona największą część zęba. Jest zdecydowanie twardsza od miazgi, jednak nie dorównuje twardością, a zatem trwałością i odpornością szkliwu. Szkliwo jest bowiem najtwardszą substancją wytwarzaną przez organizm człowieka. Za produkcje zębiny odpowiedzialne są specjalne komórki znajdujące się na jej granicy z miazgą. Noszą one nazwę odontoblastów. Innymi komórkami odpowiedzialnymi za wytwarzanie twardych tkanek zęba są ameloblasty produkujące szkliwo. W miarę powstawania szkliwa komórki te zanikają.

Ludzie, podobnie jak wiele gatunków ssaków mają dwa komplety zębów w ciągu swojego życia. Pierwsze zęby nazywane potocznie mlecznymi zaczynają wyrastać około 7 miesiąca życia dziecka. Jednak przedział wiekowy przeznaczony na pojawienie się pierwszego uzębienia jest dość rozległy. Zębów mlecznych jest mniej niż stałych. Wyrasta po pięć w każdej połowie łuku: dwa siekacze, kieł oraz dwa trzonowce, oznacza to, że jest ich dwadzieścia. Wśród zębów wypadających nie ma przed trzonowców. Różnią się one pod wieloma względami od zębów stałych. Nie są, co raczej logiczne, aż tak mocne i trwałe. Mają znacznie większą komorę zęba w stosunku do jego całości. Cieńsze są natomiast warstwy tkanek twardych: zębiny i szkliwa. Są jednocześnie mniej zmineralizowane. Szkliwo zębów mlecznych ma biało - niebieskawy kolor, podczas gdy zęby stałe mają zabarwienie kremowe. Mleczaki nie są tak mocno przymocowane do szczęki ani żuchwy. Znacznie łatwiej można je usunąć. Zęby stałe zaczynają pojawiać się u ludzi w wieku około 7 lat. Mleczne wówczas wypadają i są zastępowane nowym, trwalszym kompletem uzębienia. Trwa to przeważnie kilka lat. Stałe zęby są inaczej zbudowane. Są większe, masywniejsze i jest ich więcej. Dorosły człowiek posiada 32 zęby. W każdej połowie łuku zębowego po dwa siekacze, jednym kle, dwa zęby przedtrzonowe i trzy trzonowe. Siekacze kształtem przypominają dłuto i mają tylko po jednym korzeniu. Ich zadaniem jest odgryzanie (odcinanie) fragmentów pokarmu. Kły również należą do zębów jednokorzeniowych. Ich funkcja jest podobna do funkcji siekaczy, mianowicie mają odcinać i odrywać części jedzenia. Następne w kolejności są zęby przedtrzonowe. Górne "czwórki" różnią się od reszty dwukorzeniową konstrukcją. Pozostałe mają tylko po jednym korzeniu. Pierwsze dwa zęby trzonowe górne (szóstka i siódemka) opatrzone są aż trzema korzeniami, podczas gdy te same zęby żuchwy mają po dwa korzenie. Ósemki są zębami szczególnymi, nazywane "zębami mądrości" wyrastają znacznie później. U niektórych ludzi nawet dopiero w wieku około trzydziestu lat. Zdarza się też, że nie wyrastają w ogóle. Zęby stałe są znacznie mocniejsze, zbudowane są z grubszej warstwy bardziej zmineralizowanej zębiny i szkliwa. Mocniej też są przytwierdzone do szczęki i żuchwy.

Profilaktyka

Nie ma nic bardziej skutecznego w zachowywaniu zdrowia niż zapobieganie chorobom i dbanie o dobry stan wszystkich elementów organizmu. A jak powszechnie wiadomo, są one wszystkie ze sobą powiązane. Nie wystarczy więc przestrzeganie podstawowych zasad higieny jamy ustnej by ustrzec się przed chorobami zębów. Bardzo ważna jest między innymi dieta. W dzieciństwie powinna być bogata w wapń, biorący udział w tworzeniu tkanek kostnych. Zbyt uboga dieta w latach rozwoju uzębienia może doprowadzić do poważnych mankamentów w ich budowie. Niekoniecznie braki takie są zauważalne gołym okiem. Może bowiem dojść do nieprawidłowego rozwoju, czy mineralizacji zębiny, co zaowocuje w przyszłości np. zwiększoną podatnością na próchnicę. Bardzo ważny jest także okres płodowy. Nieprawidłowa dieta, czy przyjmowanie środków farmakologicznych przez ciężarną kobietę w trakcie rozwoju zawiązków zębowych może być przyczyną trwałych, poważnych zmian uzębienia dziecka. Równie ważnym dla zachowania zdrowych zębów mikroelementem w diecie człowieka jest fluor. Jego obecność w pokarmach pozwala zredukować zachorowalność na próchnicę nawet o 60%. Od lat w krajach rozwiniętych stosuje się metodę fluorkowania wody, jako sposób łatwego zapewnienia ludziom odpowiedniej jego dawki. Optymalny poziom tego pierwiastka, jaki powinien przypadać na litr wody pitnej został obliczony na 0,7 - 1,0 mg F/l. Taka dawka została uznana za wystarczającą a jednocześnie bezpieczną. Należy bowiem uważać by nie przedawkować fluoru, gdyż w zbyt dużych ilościach może być toksyczny i powoduje w organizmie zdecydowanie więcej szkód niż pożytku. Oprócz pożywienia są również inne metody dostarczania zębom fluoru. Nazywamy je metodami egzogennymi, czyli zewnętrznymi. Zamiast wprowadzać ten pierwiastek do organizmu przez układ pokarmowy, możemy użyć go miejscowo, bezpośrednio na powierzchnię zębów. Wchłania się on w takim stopniu, że spokojnie wystarcza w profilaktyce fluorkowej. Do egzogennych dróg dostarczania fluoru należą: wcieranie, lakierowanie, stosowanie past z zawartością fluoru oraz płukanie jamy ustnej preparatami fluorowymi. Używanie past fluorowych oraz płynów do płukania jamy ustnej można stosować indywidualnie przez każdego z nas w domu. Pozostałe z wyżej wymienionych metod są przeprowadzane jedynie w gabinetach stomatologicznych. Fluor dodawany jest nie tylko do wody pitnej. W niektórych krajach, takich jak np. Węgry, Kolumbia, Hiszpania fluorkowaniu poddaje się sól kuchenną. Jest to również dobry sposób dostarczania do organizmu tego tak ważnego pierwiastka. W Polsce niestety do tej pory nie przeprowadza się takich metod profilaktycznego wzbogacania produktów żywieniowych na większą skalę. W diecie, chcąc zachować zdrowe, mocne zęby na długie lata, należy również zwracać uwagę na zawartość cukrów prostych. Same nie stanowią zagrożenia dla naszego uzębienia, jednak podczas ich bakteryjnego rozkładu wytwarzają się kwasy osłabiające a nawet niszczące szkliwo. Bardzo ważne jest więc oczyszczanie jamy ustnej po każdym zjedzonym deserze, czy nawet czekoladce. Oczywiście technicznie nie zawsze jest to możliwe, dlatego lepiej jest zwracać uwagę na to by nie jeść słodyczy często w małych porcjach, kiedy jesteśmy np. poza domem. Jeżeli nie potrafimy się bez nich obejść zawsze możemy zjeść większą ich porcję np. raz dziennie w warunkach pozwalających na zachowanie higieny.

Bardzo ciekawym, stosunkowo nowym sposobem zapobiegania próchnicy jest lakowanie zębów. Wykonuje się je w gabinetach stomatologicznych, pokrywając płynną substancją powierzchnie trące zębów, głównie przedtrzonowych i trzonowych. One bowiem są szczególnie narażone na powstawanie ubytków ze względu na obecność licznych bruzd i wgłębień, w których często gromadzą się resztki pożywienia, a które trudno jest dokładnie wyczyścić szczoteczką. Płynna substancja ulega twardnieniu pod wpływem reakcji chemicznych lub światła (tzw. materiały światłoutwardzalne). Lak zabezpiecza zdrowe, oczyszczone powierzchnie przed dostępem chorobotwórczych drobnoustrojów i cukru na przynajmniej pół roku. Po tym czasie warstwy laku powinny być szczegółowo sprawdzone przez dentystę w celu wykluczenia ubytków, czy innych zaburzeń ich ciągłości. Najlepiej jest poddawać lakowaniu zęby zaraz po ich pojawieniu się. Są wtedy najsłabsze i najbardziej narażone na szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych, ich szkliwo nie jest bowiem do końca wykształcone i zmineralizowane. Ponadto są wtedy przeważnie całkowicie zdrowe.