Spis treści:

Widelec – jak trafił na europejskie salony?

Można znaleźć różne wersje opowieści o tym, jak widelec trafił do Europy. Jedna z nich mówi o Teofano – bizantyjskiej księżniczce, która w X w. poślubiła cesarza Ottona II. Niestandardowym przedmiotem, który przywiozła ze sobą, był... widelec. Do Włoch miał on dotrzeć w XI wieku, a w XIV wieku stał się popularny wśród kupców. 

Inna wersja opowieści o tym, jak widelec trafił do Europy, wiąże się z bizantyjską księżniczką. Historia rozgrywa się XI wieku. Wówczas kobieta poślubiła weneckiego dożę. Przywiozła ze sobą widelce. Nie dość, że nie chciano ich używać podczas posiłków, to uznano je za niemoralne. Przedwczesną śmierć kobiety tłumaczono karą boską za posługiwanie się tymi sztućcami. Ludovico Antonio Muratori – włoski ksiądz, historyk i pisarz – twierdził zaś, że widelec pojawił się też na ślubie doży Domenico Silvio z inną bizantyjską księżniczką. 

Według niektórych pisarzy Kościoła rzymskokatolickiego człowiek został wyposażony w naturalne widelce, czyli palce u rąk. Zastąpienie ich metalowym narzędziem uważali za obrazę boską. Mimo różnych opinii widelec docierał do kolejnych krajów. W 1533 r. do Francji przywiozła go Katarzyna Medycejska, żona króla Henryka II. Do Anglii trafił na początku XVII wieku. Choć wielu nie mogło się przekonać do jego używania. Naśmiewano się nawet z włoskiego sposobu jedzenia widelcem. 

Wygląd widelca zmieniał się z czasem – od dwóch prostych zębów do trzech lub czterech wygiętych. 

Przeczytaj również: Ma 73 lata. Kto wynalazł kuchenkę mikrofalową?

Kultura jedzenia, czyli długa historia sztućców

Człowiek używał noża jako broni od wieków. Wygląd narzędzia ulegał zmianie – od kamienia o ostrej krawędzi po nóż myśliwski, który służył do dzielenia i spożywania mięsa. Początkowo jego zakończenie było bardzo ostre. Dopiero w drugiej połowie XVII w. Ludwik XIV uznał za zbyt niebezpieczne, aby biesiadnicy wkładali do ust narzędzie. Władca zakazał więc używania takiego noża przy stole. 

Słowo cochlea oznacza spiralną muszlę ślimaka, której używano jako łyżki. Egipcjanie robili łyżki np. z brązu. Około I wieku n.e. Rzymianie stworzyli dwa wzory łyżek. Ligula miała płytki i owalny, ale lekko spiczasty czerpak. To ona przekształciła się w łyżkę stołową. Czerpak cochleare przypominał małą miseczkę. To ona stała się wzorem dla różnych chochli. Celtowie używali krótkich łyżek z brązu o szerokich trzonkach, które były dopasowane do dłoni. 

Jeszcze w XVI w. zestaw sztućców nie składał się z noża, łyżki i widelca. W języku angielskim istniał termin flatware, którego używano w stosunku do widelca i łyżki. Narzędzia z krawędzią tnącą były zaliczane do tzw. cutlery.

Projekt bez nazwy (10)
Do spożywania jakich posiłków służą te łyżeczki?/123RF/PICSEL

Dopiero w XVIII stuleciu domowe wyposażenie w sztućce ulega zmianie. Posiadanie zastawów stołowych świadczyło o zamożności rodziny. Standardem stawało się dawanie gościom nakrycia z trzema sztućcami. Komplety o tej samej dekoracji trzonka zaczęto produkować w drugiej połowie XVIII w. 

Sztućce pełniły funkcję użytkową i dekoracyjną. Trzonki wykonywano z różnych materiałów, np. srebra, złota, porcelany, kości słoniowej. Wykładano je nawet kamieniami szlachetnymi lub półszlachetnymi. Pojawiały się na nich reliefy i grawerunki. Na przełomie XVII i XVIII wieku trzonki łyżek przekształcono w płaską listewkę, co ułatwiło korzystanie z niej. Można było chwycić ją od dołu, a nie tak jak wcześniej od góry.

W XIX  wieku ilość i różnorodność sztućców na stołach zwiększyła się jeszcze bardziej. Pojawiło się kilkanaście rodzajów łyżeczek. Zalecano użycie innych do cukru niż do deseru, herbaty, lodów czy kompotu. 

Przeczytaj również: Cukinia, kabaczek, ogórek... – skąd się wzięły nazwy letnich warzyw?

Jak sztućce trafiły do Polski? 

We wczesnym średniowieczu na ziemiach polskich używano drewnianych łyżek o okrągłym, płytkim czerpaku i krótkim trzonku. Wiadomo, jak wyglądały głównie dzięki przekazom ikonograficznym oraz wykopaliskom. 

Wyjątkowym przykładem oprawy średniowiecznych sztućców  jest tzw. zestaw Błogosławionej Kingi. Pochodzi on z XIII wieku. Składa się z oprawionych w złoto: łyżki wykonanej z krwawnika i trzonka do widelca. Najciekawszym elementem kompletu jest trzonek do noża z kości słoniowej. Na jego zakończeniu widać mitologiczną postać Centaura i skuwkę z napisem: Ave Maria gratia plena, czyli „Zdrowaś Mario, łaskiś pełna”.

W 1518 r. widelec miała przywieźć do Polski Bona Sforza – żona Zygmunta Starego, matka Zygmunta Augusta i Anny Jagiellonki. Warto jednak wiedzieć, że widelce stołowe upowszechniły się w naszym kraju dopiero w XVII wieku. 

–  Nie idzie jednak zatem, aby i w wiekach dawniejszych widelce nie były używane, zwłaszcza do rozbierania mięsiwa i przez ludzi możnych. Wśród sprzętów Zygmunta Augusta mamy wymienione widelce złote. Tym późnym upowszechnieniem się widelców tłumaczy się owa dawna konieczność umywania rąk przed i po jedzeniu, jadano bowiem przy pomocy noża, łyżki i palców, jak dotąd jeszcze jadają nawet możni u ludów wschodnich – wyjaśniał Zygmunt Gloger w „Encyklopedii staropolskiej”.

Warto wiedzieć, że pod koniec XVIII w. w Polsce terminu sztućce używano w odniesieniu do zestawu łyżki i widelca.

Źródła: wilanow-palac.pl, rmg.co.uk, taccuinigastrosofici.it, bryk.pl

Oprac. Monika Wąs

 

Odpowiedzi do zadań z podręczników do historii znajdziesz tutaj:

Rozwiązania zadań z zeszytu ćwiczeń do historii 

Historia – rozwiązania zadań z podręcznika

Rozwiązania zadań z podręcznika do historii