Wiersz ,,Obmyślam świat" pochodzi z wydanego w 1957 roku tomu ,,Wołanie do Yeti".
Przy pomocy języka poetka powołuje do życia nową , ,,poprawiona wersję świata", jednak sama wątpi w sens stwarzania, ma wrażenie że świat ten nie ma racji bytu. Z ironią przyznaje , że kreuje go
,,idiotom na śmiech,
melancholikom na płacz,
łysym na grzebień,
psom na buty"
Pierwszy rozdział poprawionej księgi to wizja , w której zwierzęta i rośliny mówią. Sprawia to, że zarówno one, jak i ludzie są bardziej szczęśliwi.
Podmiot liryczny stwierdza:,, Nawet proste dzień dobry
wymienione z rybą
ciebie, rybę i wszystkich
przy życiu umocni".
Jawą okaże się to, czego mogliśmy się jedynie domyślać, lasy zaczną improwizować w układaniu rymów, jeże będą obmyślać nowe aforyzmy.
Rozdział drugi poświęcony jest czasowi. Będzie miał prawo ,,wtrącania się we wszystko'', jednak będzie całkowicie bezradny w stosunku do kochanków, nie uznających jego władzy.
Wszyscy będą wiecznie młodzi, a starość będzie jedynie ,,morałem przy życiu zbrodniarza".
Trzecia cześć księgi wyklucza istnienie cierpienia, mówi także o tym, że śmierć ma prawo zabrać człowieka tylko podczas jego snu, w którym przyśni mu się, że oddychanie wcale nie jest konieczne , ,,że cisza bez oddechu to niezła muzyka".
Tylko w takim ulepszonym świecie warto żyć i umierać, wszystko inne jest gorsze i zastępcze ,, jak Bach
chwilowo grany na pile".
Fabuła tego wiersza wydaje się być tylko pretekstem do pobudzenia czytelnika, aby postawił sobie pytania czy naprawdę można stworzyć świat idealny, a jeśli tak, to jak miałby on wyglądać.
Niewątpliwe jest to, że każdy ma swoją wizję ideału, która jest zazwyczaj bardzo odległa od otaczającej nas rzeczywistości.
Wydaje się, że każda z rewolucji była motywowana pragnieniem życia w nowym , lepszym świecie. Jednak , jak uczy nas historia marzenia mas wykorzystywały jednostki, aby wybić się i przejąć władzę. Tak powstały wszystkie totalitaryzmy , pociągające za sobą zniewolenie i cierpienie tych, którzy pragnęli tylko lepszego życia i zanadto zaufały swym przywódcom, mającym im pomóc w zbliżeniu się do tego wymarzonego świata .
Czy realny jest świat doskonały? Zapewne nie osiągalny jest taki, który spełni marzenia wszystkich ludzi.
To właśnie z prób przeforsowania swoich wyobrażeń biorą się konflikty pomiędzy ludźmi. Każdy z nas ma swoją odrębną hierarchię wartości i to od niej zależy czy bardziej zależy nam na pokoju na świecie, czystym powietrzu , czy odnalezieniu miłości swojego życia.
Być może zamiast egoistycznie idealizować powinniśmy realnie spojrzeć na świat, w który żyjemy i starać się , aby swoimi uczynkami sprawić by był on lepszy także dla innych.