Henryk Sienkiewicz pochodził z Podlasia, z miejscowości Wola Okrzejska. Urodził się 5 maja 1846 roku w zubożałej rodzinie ziemiańskiej. Poprzez matkę więzy krwi łączyły go z najmożniejszymi rodami szlacheckimi. Wychował się w atmosferze szacunku dla patriotycznych tradycji i kultu rycerskiej przeszłości przodków. "Quo vadis", "Krzyżacy" oraz "W pustyni i w puszczy" to najbardziej znane jego książki. Powieść historyczną "Krzyżacy" napisał w roku 1900. Wybór tematu był spowodowany prześladowaniami chrześcijan, które miały miejsce w ówczesnych czasach.
Akcja powieści ma swój początek pod koniec XIV wieku. Głównym bohaterem jest młody chłopak, Zbyszko z Bogdańca. Po śmierci rodziców opiekunem chłopca został jego stary stryj, Maćko z Bogdańca. Wspierał go swoją radą, pomagał i zawsze był przy nim. Zbyszko wraz z towarzyszami podróży zatrzymał się na odpoczynek w Tyńcu. Tam spotkał księżnę Annę Danutę wraz z jej dworem. Pośród otaczających księżną panien była Danusia ze Spychowa, w której natychmiast się zakochał. Zbyszko był w Wilnie i walczył razem z księciem Witoldem, kochał wojnę. Jednak gdy tylko zobaczył Danusię, wyznał jej miłość i ślubował wierność. Młoda dziewczyna odwzajemniła uczucia Zbyszka. Danusia była córką Juranda ze Spychowa. Był on wielkim wrogiem Krzyżaków, bo zabili mu żonę. Później jeszcze bardziej ich znienawidził, bo uprowadzili mu córkę. Aby ją ratować poświęcił siebie i dobrowolnie oddał się w ich ręce, ale to i tak nic nie dało. Jurand był torturowany i został potwornie okaleczony - wyłupili mu oczy, obcięli język i prawą dłoń, a Danusia umarła.
Widać, że "Krzyżacy" to powieść historyczna. Książka jest napisana językiem staropolskim i ciężko się ją czyta. Dla większości osób z mojego pokolenia jest trudna do zrozumienia i nudna, ale mnie się podobała. Łatwo zauważyć, że akcja rozgrywa się w średniowieczu. Autor bardzo dobrze zna obyczaje rycerskie, a jego bohaterowie ich przestrzegają. Chociaż nie interesuję się powieściami historycznymi, to dobrze czytało mi się tę książkę.