Człowiek XXI wieku czyta coraz mniej. Rozwój techniki i elektroniki przyczynił się do rozleniwienia społeczeństwa. Ludzie wolą obejrzeć film, posłuchać radia czy muzyki z Internetu niż pójść do biblioteki i wypożyczyć książkę. Utwory, jakie pisał na przykład Jan Kochanowski są coraz mniej zrozumiałe. Dlatego też uważam, że dla współczesnego człowieka dzieła Jana z Czarnolasu nie są już interesujące.
Po pierwsze chcę wspomnieć o języku, jakim pisał Kochanowski. W renesansie wiele słów miało zupełnie inne znaczenie niż współcześnie, polszczyzna bardzo się zmieniła. W dzisiejszych czasach trudno zrozumieć, co chciał przekazać Kochanowski w swoich dziełach. Dlatego jego utwory czytane są najczęściej na lekcjach języka polskiego, kiedy nauczyciele mogą pomóc w wyjaśnianiu znaczeń.
Poza tym ważne jest, że młodzież i dorośli czytają ogólnie coraz mniej. Być może wynika to z małej ilości czasu, może po prostu z lenistwa. Zamiast czytać lektur czy innych powieści można obejrzeć film albo przeczytać opracowanie, często bardzo dokładne i napisane dużo prostszym językiem. Jeśli uczniów ciężko jest przekonać do przeczytania krótkich nowel, napisanych współczesną polszczyzną, to nie można się dziwić, że nie chcą czytać Kochanowskiego i jego poezji, które sprawiają trudność nawet wybitnym badaczom.
Wspomniałam, że Jan Kochanowski tworzył przede wszystkim poezję. Powszechnie wiadomo, że łatwiejsze w odbiorze są powieści, które mają wyraźnie zarysowaną fabułę i bohaterów, z którymi można się utożsamiać. Fraszki, Treny czy Pieśni Kochanowskiego nie pasują do tego opisu. Są to krótsze lub dłuższe wiersze, które poruszają czasem bardzo trudne problemy życiowe. W Pieśniach zawarł Jan z Czarnolasu refleksje filozoficzne, Treny to wyraz rozpaczy po śmierci córki, ukazujący głębokie przeżycia autora. Nawet żartobliwe fraszki miłosne nie mogą budzić zainteresowania młodzieży. Przecież żaden chłopak nie wyśle do dziewczyny takiego erotyku, na pewno nie byłby miło przyjęty.
Mam nadzieję, że udało mi się podać wystarczające dowody na potwierdzenie tezy, że utwory Kochanowskiego są w dzisiejszych czasach skazane na zapomnienie. Dziś w ogóle czyta się mało, więc tak trudne wiersze nie mają szans na zyskanie popularności. Jednym słowem lektura utworów Jana Kochanowskiego nie może być interesująca dla współczesnego czytelnika.