Jak powszechnie wiadomo władza jest ważnym elementem ludzkiego życia. Ona organizuje życie danej społeczności, sprawia, że grupa społeczna działa sprawnie. Z władzą wiążą się jednak liczne obowiązki, które wynikają z pełnionego stanowiska. Władza jest bardzo pojemnym pojęciem, które wyraża się przede wszystkim w rządzeniu, wpływaniu na działalność ludzi oraz kierowaniu i kontrolowaniu. Problem ten był chętnie podejmowany przez twórców wszystkich epok.

Uważam, że władza jest zaszczytem, który przypada jedynie wybitnym jednostkom. Historia i literatura pokazują jednak, że nie zawsze tak było. W swojej pracy postaram się zaprezentować kilka przykładów dotyczących władzy oraz potwierdzić moją tezę.

Z władzą wiąże się ogromne poczucie odpowiedzialności. Nie powinny jej pełnić jednostki pozbawione pozytywnych cech, osoby o skłonnościach do tyranii, przemocy i agresji. Historia świata wielokrotnie pokazała, że właśnie osoby negatywnych cechach pełniły władze. Przykładem może być tutaj Adolf Hitler - wódz i kanclerz III Rzeszy. Został on uznany przez historyków za osobiście odpowiedzialnego za śmierć milionów ludzi zamordowanych i zabitych podczas jego rządów, zbrodnie wojenne, przeciwko pokojowi oraz przeciw ludzkości. Hitler wykorzystał władze do okrutnych celów i stała się pokusą do tego, aby zawładnąć całym światem. Na szczęście jednak nie udał mu się jego plan.

Kolejnym moim przykładem będzie władca z "Antygony" Sofoklesa - Kreon. Jest to człowiek, który jest władcą absolutnym, który ma swoje racje, ale wydaje okrutne rozkazy. Kreon wydał zakaz pochowania Polinejka i uznał go za zdrajcę ojczyzny. Antygonę natomiast uznał za buntowniczkę i skazał na śmierć. Władca prezentowany w "Antygonie" to człowiek, który kierował się przede wszystkim dobrem państwa, a jego celem było utrzymanie autorytetu władzy oraz sprawiedliwości. Uważam, że traktował on swoją władzę jako zaszczyt ale również i pokusę. Swoje decyzje motywował przede wszystkim dobrem wszystkich obywateli i chciał aby w jego państwie panował porządek oraz ład. Kreon jednak w przypadku Antygony nie zastanawiał się chyba nad swoją decyzją i wydaje się, że zapomniał o prawach jednostki. Władca nie uszanował też praw religijnych, rodzinnych. Pomimo zaszczyt jakim jest dla niego władza, według mnie jest on typem bardzo silnego władcy. Myślę, że Kreon zapomniał o bardzo ważnej rzeczy - władza jest dla ludzi, a nigdy nie powinno być odwrotnie.

Kolejnym przykładem, który przytoczę w mojej pracy jest biblijny Król Salomon, który był synem i następca Dawida. Uznawany jest on za wielkiego budowniczego, który na swój dwór przekształcił w ośrodek kultury. Jak mówi "Biblia" król Salomon słynął z niesamowitej wręcz mądrości oraz sprawiedliwości. Władca ten jest przykładem, że władza pochodzi od Boga i jest ona ogromnym zaszczytem zesłanym przez niego. Wszystkie decyzje Salomona były sprawiedliwe i dobre dla ludu. Król ten potrafił rozstrzygnąć każdy spór i nigdy nie szkodził swoim poddanym. Salomon po dziś dzień jest przykładem bardzo dobrego i mądrego władcy.

Następnym przykładem, jaki chcę przytoczyć jest "Balladyna" Juliusza Słowackiego, który podejmuje temat władzy za wszelką cenę. Tytułowa bohaterka - Balladyna ulega pokusie władzy. Kobieta zabija swoją siostrę - Alinę po to, aby tę władzę osiągnąć. Niestety jedna zdrobnia, pociągnęła za sobą kolejne. Kiedy już bohaterka wywalczyła upragnioną władzę - została panią na zamku, postanowiła rządzić uczciwie. Jednak "Balladyna" kończy się tragicznie, ponieważ morderczyni ginie od uderzenia pioruna. Uważam, że jest to przykład na to, że mechanizmy władzy prowadzą czasem od ogromnym tragedii. Chęć władzy Balladyny, zawładnęła nią zupełnie, co sprawiło, że straciła ona ludzkie uczucia.

Mam nadzieje, że przytoczone argumenty wystarczą, by stwierdzić, że władza jest pokusą, która czasem może obrócić się przeciwko człowiekowi. Kiedy ludzie są opętani jej rządzą, zatracają zdolność do normalnego, racjonalnego myślenia. Uważam, że władza jest tylko dla ludzi odpowiedzialnych, którzy umieją z niej korzystać nie krzywdząc innych.