Francuski pisarz i Antonie Saint-Exupery jest autorem jednej z najsłynniejszych książek w historii literatury "Mały Książę". Tytułowym bohaterem jest kilkunastoletni chłopiec, zamieszkujący niewielką asteroidę o nazwie B 612. Planeta jest bardzo mała. Na asteroidzie mieszkał tylko Mały Książę nic więc dziwnego, iż czuł się samotny i opuszczony. Dla zabicia wlekącego się czasu chłopiec codziennie oglądał zachód słońca po wiele razy.
Pewnego dnia na jego planecie wyrosła piękna róża, posiadająca cztery kolce. Swym pięknem zauroczyła chłopca. Jednak róża wykorzystywała Księcia. Ciągle choć mu rozkazywała, zdarzało się, że i kłamała. Na noc kazała okrywać się kloszem lub osłaniać od przeciągów. Okropnie kaprysiła. Mały Książę postanowił wybrać się w podróż, chciał gdzieś daleko w kosmosie poszukać przyjaciela na dobre i złe. Nic jednak nie wiedział o miłości róży do niego. Róża bowiem była za bardzo dumna by się przyznać do tego. Dopiero gdy Książę opuszczał swoją planetę, róża przeprosiła go wyznając przy tym swoją miłość. Nie starała się jednak zatrzymać chłopca.
Podczas wyprawy po planetach spotkał wielu ludzi: Pijaka, Próżnego Bankiera, Króla, Geografa, Latarnika. Zajęci swoimi sprawami, nie mieli wiele czasu dla Księcia. A przyjaźń wymaga czasu i wielkiego poświęcania. Natomiast napotkani ludzie byli zapatrzeni tylko w siebie. Tylko Latarnik nie był chciał się zaprzyjaźnić z Księciem, jednak mieszkał na małej planecie, która nie mogła pomieścić dwóch osób. Poza tym miał swoją pracę, której nie mógł porzucić lub zaniedbać.
Mały Książę odwiedził także planetę Ziemię. Nauczył się na niej bardzo dużo. Zrozumiał m.in., iż "wśród ludzi czuć się można również samotnym". Powędrował więc dalej. W ogrodzie spotkał tysiące róż. Zdziwiło go to, gdyż jego róża zapewniała, iż jest na świecie tylko jedna. Wtedy Mały Książę położył się zapłakany na trawie. Wówczas pojawił się obok niego lis. Zwierzę to symbolizuje mądrość oraz doświadczenie życiowe. Każdego dnia chłopiec siadywał bliżej lisa, w końcu go oswoił. Gdy się rozstawali lis zdradził mu pewną tajemnicę, iż "widzi się dobrze tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu", oraz inną, iż "jest się odpowiedzialnym za to, co się oswoi".
Wówczas Mały Książę pojął, iż jest w pełni odpowiedzialny za różę, którą zostawił na swojej planecie, że winien opiekować się nią. Jego róża bowiem jest jedyną i niepowtarzalną na całym szerokim świecie oraz że właśnie pokochał ją wielką miłością. Mały Książę żałował, iż opuścił planetę, na której była jego ukochana i cudowna róża.
Podczas dalszej wędrówki spotkał na pustyni pilota, któremu opowiedział całą historię z różą. Warto może zaznaczyć, że sam autor był pilotem, biorącym udział w operacjach lotniczych II wojny światowej, co przypłacił ostatecznie własnym życiem. Może więc dlatego Mały Książę mocno zaprzyjaźnił się właśnie z pilotem rozbitego samolotu. Jednak pragnął wrócić na swą planetę, chciał ponownie zobaczyć różę. Jednak do miłości można powrócić tylko poprzez śmierć. Dlatego więc, gdy planeta Księcia znalazła się w miejscu, w którym chłopiec spadł z niej, zdecydował się, aby ukąsiła go żmija, zapewniająca go, iż jest władna przenieść go na planetę, z której wyruszył w podróż. Tak też się stało i chłopiec "wrócił" do ukochanej i jedynej róży.
Książka "Mały Książę" to opowieść o bolesnym dojrzewaniu bohatera podczas podróży, to poemat o miłości i towarzyszącej jej przyjaźni. Książę odwiedził wiele miejsc, nauczył się różnych rzeczy. Zrozumiał, iż nigdy nie można spotkać dwóch dokładnie takich samych róż. Chłopiec rozpoznałby na pewno swoją różę, nawet pośród tysiąca innych, gdyż tylko tę jedną pokochał. Jeśli kogoś kochamy - staje się dla nas wyjątkowy, niepowtarzalny, jedyny.
Mały Książę oswoił więc różę i przyjął za nią odpowiedzialność. To element dojrzałości każdego człowieka. Gdy pokochamy kogoś, musimy starać się, aby uczucia tego nie narażać na niepotrzebne niebezpieczeństwa. Bardzo łatwo bowiem zaprzepaścić miłość, czy przyjaźń budowane wcześniej z wielkim mozołem i trudem. Ci, których kochamy i którzy kochają nas są dla nas największym skarbem na ziemi. Jeśli to stracimy, cóż warte będzie nasze życie? Szanujmy więc naszych przyjaciół, dbajmy o nich i bądźmy za nich odpowiedzialni, gdyż w ten sposób zaświadczamy o naszym człowieczeństwie.