Uważam, że człowiek może wyrażać samego siebie poprzez własną twórczość.

Dzięki niej wyzwalamy swoje emocje, uczucia, doświadczenia, przykładowo w opowiadaniu stwarzamy naszą indywidualną rzeczywistość, stajemy się w nim praktycznie jak Bóg, jak ktoś, kto w odrobinie tuszu zawiera własne refleksje oraz idee.

Kim w rzeczywistości jest Twórca? To według mnie ktoś, kto potrafi dostrzec sztukę i piękno w najbardziej prozaicznych rzeczach i przedmiotach, np. padającym deszczu czy szemrzącym strumyku.

"Zemsta ręki śmiertelnej" to fragment zutworu Wisławy Szymborskiej pt. "Radość pisania". Według niej pisanie jest zawarciem swoich odczuć na najzwyklejszym skrawku papieru, co dla Twórcy stanowi wartość większą niż wszystkie skarby świata.

Tworząc, doprowadzamy do zniszczenia pustki pochłaniającej wyobraźnię człowieka, z tego powodu więc stwarzamy coraz to nowsze pojęcia, utwory, słowa. Zbigniew Herbert doskonale obrazuje to czytelnikowi w utworze pt. "Strofa": "ma cztery ściany i cztery strony. Jest domem. Nazywa się słowo. Mieszkam w nim otoczony i zachwycony Ziemią majową".

Słuszne jest twierdzenie, iż poezja jest nieśmiertelna, dlatego też wszyscy powinniśmy pozostawić po sobie chociaż mały ślad oraz dawać jej miksturę umożliwiającą wieczne trwanie. "poezja nie poszła w las" twierdziła Maria Pawlikowska - Jasnorzewska, wielka poetka, umiejąca umieścić własne odczucia w swoich dziełach.