Dla dzisiejszej dziewczyny Jagienka jest bliższa, ponieważ potrafi sobie sama radzić i można by ją nazwać kobietą wyzwoloną, czyli wolną od zależności od mężczyzn. Jej siła fizyczna i psychiczna na pewno odzwierciedla dążenia wielu kobiet współcześnie.
Wygląd obu panienek to dwa typy urody. Teraz najczęściej chcemy mieć to, czego nam brakuje dlatego pewnie blondynki chciałyby zaprzyjaźnić się z ciemną Jagienką, a brunetki wręcz na odwrót.
Podobne były ich historie życia. Obie utraciły matki we wczesnym okresie swego życia i ich tatusiowie przejęli obowiązek ich wychowania. Kiedy wybrali się na wojnę, wtedy Danusia przeszła pod opiekę księżnej Anny Danuty, a Jagienka zajęła się gospodarstwem i młodszymi braćmi.
Danusia to przykład dobrze ułożonej damy, która potrafi śpiewać i grać na lutni, żeby móc zabawiać towarzystwo. Jagienka wolała raczej knieje, w które wyruszała na łowy. Miała pod swoją pieczą rodzeństwo i od najmłodszych lat wprawiała się do obowiązków przyszłej żony. Nie miała problemów z podejmowaniem decyzji, które nawet dla dorosłego i dojrzałego człowieka nie były łatwe. Potrafiła opuścić dom rodzinny, żeby spieszyć za ukochanym.
Danusia to jeszcze zupełne dziecko, nieobeznane ze światem, które wymaga opieki kogoś bardziej doświadczonego. Jagienka bez trudu radziła sobie ze wszystkim sama i była całkowicie samodzielna.
Serce Zbyszka nie potrafiło wybrać spośród pięknych dziewek. A one obie odwzajemniały jego uczucie. Jednak miłość Danusi to było jeszcze dziecinne przywiązanie, podczas gdy Jagienka kochała go świadomie, jako dojrzała kobieta.
Przyjaźń z obiema byłaby zapewne możliwa, ale na pewno z Jagienką łatwiej byłoby się dogadać. Ona była bardziej konkretna i rezolutna, co ułatwiało każdemu zbliżenie się do niej.