Wolter Był krytykiem optymistycznego nurtu oświeceniowego przyjmując postawę krytyczną i sceptyczną. Stał się wrogiem chrześcijaństwa, uznając go za przeszkodę w poznaniu prawdy i rozwoju cywilizacji - człowiek myślący o rzeczywistości po śmierci nie znajdzie nigdy ochoty na ulepszanie świata. Wolter kontrastowo zestawiał pojęcia: rozum- objawienie, przyroda- rzeczywistość nadprzyrodzona, dobro ludzkości- cele religijne. Wierzył tylko w Boga Mądrości oraz Intelektu. Z tego powodu wielu myślicieli uznaje Woltera za intelektualnego ojca satanizmu. Był autorem licznych powiastek, z których najważniejsze to "Kandyd" oraz "Prostaczek".
Prostaczek" to powiastka filozoficzna zbliżona formą i koncepcją do "Kandyda". Jest to więc utwór dość krótki, podzielony na liczne rozdziały (tak, że jeden rozdział bardzo się szybko czyta), sceneria wydarzeń i ich bohaterowie dość często się zmieniają (naturalnie poza samym Prostaczkiem i jego bliskimi).
Fabuła tego dziełka sprowadza się do tego, że główny bohater, zwany Prostaczkiem, przybywa do Francji z Kanady i wręcz w cudowny sposób napotyka swoich nieznanych krewnych, przy których pozostaje. Tam uczy się dopiero elementów kultury europejskiej (np. otrzymuje chrzest) oraz poznaje piękną pannę Saint-Ives, w której z wzajemnością się zakochuje. Po tym następuje szereg perypetii, aż do finału (ten mnie osobiście zawiódł; nie miał charakteru pointy, ani nawet pociechy w rodzaju "trzeba uprawiać swój ogródek"). Prostaczek poznaje wielu ludzi, bywa w wielu miejscach. Historia jest barwna, często zmieniają się "dekoracje", ale jest to w istocie historia jedynie powierzchowna (jak w "Kandydzie"), raczej banalna.
Celem tej powiastki jest, jak mi się zdaje, przekazanie czytelnikowi przez Woltera jego poglądów na ówczesną kulturę, społeczeństwo, ustrój, Francję, obyczajowość. Nie są to, wbrew nazwie gatunku literackiego, rozważania stricte filozoficzne, lecz jest to rodzaj literackiej publicystyki społecznej. Poglądy te, naturalnie, dziś trącą już myszką, ale można je poznać. I tak na przykład Wolter krytykuje (najczęściej poprzez wypowiedzi Prostaczka, który nie jest skażony cywilizacją europejską - stąd jego imię) nieracjonalne dogmaty religijne, obłudę i fałszywość ludzi, rozpustę kleru i nieróbstwo urzędników, niesprawiedliwość prawa, fanatyzm religijny, itp. Ta krytyka nie jest nudna, bo Wolter umieszcza ją w dialogach bohaterów wypowiadanych w związku z aktualnymi wydarzeniami tej mini powieści. Dzięki temu można nieco poznać życie w XVIII wieku, a zwłaszcza jego absurdy. To jest warstwa intelektualna książki (powiedziałbym: średnia), jednak warstwa literacka (fabuła, język, artyzm) jest słabsza. Zaletą są elementy humorystyczne, zwłaszcza dotyczące obyczajowości (np. panie łakomie spoglądające na młodego Prostaczka).
Podobnie jak inne powiastki filozoficzne tak i "Prostaczek" jest doskonałym zobrazowaniem stosunków w okresie oświeceniowym w Europie. Da się tu wyczuć wpłynięcie innych światopoglądów, takich jak racjonalizm i empiryzm. Wolter starał się za wszelką cenę zwalczać brak tolerancji oraz przesądność , które uznawał za główny powód cierpienia ludzkiego i nieszczęścia na ziemi. Ośmieszał głupotę a wywyższał rozum, który dla niego stanowił najsilniejszą broń, która nigdy nie zawiedzie.