Toruń, 17.09.2009

Droga koleżanko!

Od naszego ostatniego spotkanie minęło sporo czasu, dlatego postanowiłam do Ciebie napisać. Jestem ciekawa, co u Ciebie słychać, w ogóle nie mam pojęcia, co się z Tobą dzieję, tak dawno ze sobą nie rozmawiałyśmy. Piszę, bo chcę się podzielić z Tobą wrażeniami po przeczytaniu książki pod tytułem „Skąpiec” Moliera.

Książkę przeczytałam pod przymusem, ponieważ mieliśmy omawiać ją na lekcjach języka polskiego. Wcale nie byłam zachwycona z tego powodu, gdy zaczęłam czytać, szybko zmieniłam zdanie. Książka „Skąpiec” potrafi rozśmieszyć do łez, a równocześnie ukazać smutną prawdę o nas. Jest to komedia o człowieku, któremu zależy wyłącznie na poszerzaniu swojego majątku, za wszelką cenę, którą w tym wypadku były więzy rodzinne. Zapominamy, że to miłość i rodzina powinny być w życiu najważniejsze, a nie pieniądze. Przecież ludzi można okraść ze wszystkich rzeczy, które posiadają, jedynie to, co posiadają w sercu i głowie pozostanie na zawsze i nikt, nie jest w stanie nam tego odebrać. Głównym bohaterem tej książki jest Harpagon - skąpiec, który nie liczy się z nikim, a także nie kocha swoim dzieci. Jest to przykre, ale najważniejszą rzeczą w jego życiu jest szkatułka z pieniędzmi.

Jeżeli jesteś ciekawa zakończenia lub chcesz dowiedzieć się więcej, koniecznie musisz przeczytać „Skąpca”. Książka z pewnością nadaje się na szare, pochmurne dni, kiedy nie masz pojęcia co robić. Zapewniam Cię, że nie pożałujesz tej decyzji, naprawdę polecam.

Mam nadzieję, że już niedługo się spotkamy, wymienimy naszymi wrażeniami i poglądami po przeczytaniu książki, na pewno będziemy miały sporo tematów do rozmów. Tęsknię i gorąco pozdrawiam.

Podpis nadawcy