Koncert Żyda Jankiela, który tak pięknie opisał Adam Mickiewicz w swej epopei, jest muzycznym obrazem najważniejszych wydarzeń politycznych Rzeczypospolitej z tego okresu. Obrazuje zarówno fakty pozytywne, które cieszą słuchaczy oraz te, które spowodowały upadek ojczyzny. Słuchacze koncertu bezbłędnie odgadują intencje Jankiela oraz zdarzenia, o których opowiada jego muzyka. Należą do nich:

- Konstytucja 3 maja - kiedy Jankiel zagrał radosne nuty słuchacze zrozumieli, że może chodzić tylko o to tryumfalne wydarzenie dla narodu polskiego. Żyd chciał oddać zgodę, jak panowała wtedy wśród Polaków. Wszyscy cieszyli się, że mamy konstytucje, która stała się wydarzeniem na skalę światową, gdyż był to drugi, po USA, dokument tego typu.

Konfederacja barska - kiedy muzyka Jankiela zaczyna być niejednolita, a grajek zaczyna fałszować, słuchacze domyślają się, że chodzi o konfederację i złe czasy dla Polski. Konfederację barską uznawano za zdradę Polski, gdyż część szlachty poparła działania Carycy Rosji, które doprowadziły do jej ostatecznego rozbioru.

- Rzeź Pragi - Kolejne niemiłe dla ucha dźwięki, które popłynęły z instrumentu Jankiela, miały symbolizować Rzeź Pragi. Wtedy to armia carska wymordowała ogromną ilość ludności warszawskiej dzielnicy. Nie oszczędzano nawet dzieci i kobiet.

- "Mazurek dąbrowskiego" - kiedy jankiel zaczyna intonować pieśń legionistów wiadomo, że chodzi o tworzenie Legionów polskich we Włoszech, które u boku Napoleona miały pomóc wyzwolić Rzeczypospolitą z ucisku zaborców.

Widzimy więc, że Jankiel nie wypowiadając ani słowa, stworzył piękną "opowieść" o dobrych i złych chwilach narodu polskiego, które obudziły w słuchaczach tego koncertu uczucia patriotyczne. W takim też celu Mickiewicz zamieścił tę scenę w "Panu Tadeuszu", byśmy i my zrozumieli, czym jest miłość do ojczyzny.