Akcja "Zemsty" rozwija się konsekwentnie wokół głównego wątku, który został ujęty już w tytule. Jest to klasyczny rozwój wydarzeń. Na początku zawiązuje się konflikt, poznajemy zakochana parę Wacława i Klarę oraz przeciwność, której muszą stawić czoła. Następnie następują kolejne wydarzenia, młodzi zmagają się z trudnościami, aż dochodzi do punktu kulminacyjnego, po czym konflikt zostaje rozwiązany, wszystko kończy się ja na komedię przystało - szczęśliwie, z małżeństwem w finale.
Ów początkowy konflikt stanowi odwieczny spór Cześnika z Rejentem, spór którego przedmiotem jest zamek. Rejent Milczek i Cześnik Raptusiewicz są sąsiadami, żyjącymi komediowych niezgodzie, muszą dzielić ze sobą zamek, jednak starają się odseparować od siebie murem. Cześnika I Rejenta dzieli właściwie wszystko, antagonizm postaci jest podkreślany przez odmienność charakterów - gwałtowność Cześnika i ciche, ale zdecydowane działanie Rejenta. Nie można tu pominąć różnic komediowych hierarchii szlacheckiej. Choć obaj bohaterowie należą do stanu szlacheckiego Cześnik ma komediowych wiele wyższą pozycję społeczna, bowiem lokuje się na dziewiątym miejscu w tabeli urzędów szlacheckich. Rejent jest przedostatni, czyli 23. Cześnik oczywiście nie omieszka tego podkreślić, krzycząc w pewnym momencie: "Pozna szlachcic po festynie, jak się panu w kaszę dmucha", co miało podkreślić jego przewagę nad przeciwnikiem.
Na ten silny antagonizm i wzajemną wrogość nakłada się miłość Wacława i Klary, potomków zwaśnionych rodów. Klara jest synowicą Cześnika, Wacław synem rejenta. Taki układ sytuacyjny każe skojarzyć utwór z "tragedią Szekspira "Romeo i Julia". Zawiązanie konfliktu zdradza silna analogie i gdyby nie konwencja komediowa pozwalałoby oczekiwać podobnego zakończenia. Jednak bieg wypadków układa się u Fredry zupełnie inaczej/. Młodzi od początku poszukują wyjścia z sytuacji. Spotykają się potajemnie, by wyznawać sobie miłość przez dziurę w granicznym murze. Ale wyznania miłosne to nie wszystko. Zakochani całkiem rozsądnie planują działania, które maja ich zbliżyć i przekonać opiekunów. Zadanie nie łatwe, ale zakochanym nie brakuje odwago ani inwencji. Wacław planuje porwanie Klary, oczywiście tylko za jej zgodą, jednak ona nie chce tak radykalnych środków wierząc, ze sytuacja da się rozwiązać w sposób dyplomatyczny. Jednak póki co, nic na to nie wskakuje, przeciwnie, knowania Cześnika I Rejenta zmierzają do wyswatania Wacława Podstoliną. To, co istotne w tej konstrukcji, to aktywność młodych, ich zdolność do działania, są nie tylko zakochani, ale też bardzo rozsądni. Wacław zostaje zakładnikiem Papkina, byle tylko być bliżej ukochanej. Ten podstęp świadczy o jego sprycie, Wacław nie waha się dać łapówkę pseudo- strażnikowi, byle ten pojmał go i osadził w "twierdzy wroga"
W "zemście" można wyróżnić trzy układy sprzeczności, będące podstawą konfliktu i jednocześnie komizmu w utworze. Pierwsza sprzeczność to ów antagonizm charakterów między Cześnikiem a Rejentem, druga i trzecia dotyczy faktu, ze obaj mieszkają pod jednym dachem i choć jest to przyczyną wiecznych konfliktów, obaj z zawziętością pilnują swoich granic nie myśląc nawet o przeprowadzce.
Rozwianie konfliktu następuje dzięki wykorzystaniu przez młodych słabości obu opiekunów. Rejent, pragnąc wydać syna za Podstolinę spisuje intercyzę, w której zawiera się warunek, że strona, która zerwie zaręczyny, będzie zobowiązana wypłacić sto tysięcy odszkodowania. Rejent jest strasznym skąpcem, ślub syna to dla niego okazja zdobycia posagu, toteż nie liczy się zupełnie z uczuciami syna, liczy tylko pieniądze. To go "gubi" pogubi zadym razie jest wystarczającym powodem, by zmienił zdanie. Wystarczy, ze Podstolina okaże się biedna, a Cześnik sprawi Klarze godne wiano. Natomiast Cześnik jest porywczy i nie znosi sprzeciwu, tym bardziej nie zniósłby, gdyby Rejent pokrzyżował jego lany. Przed tym ostrzega papki Podstolinę: "On nie zniesie tego sromu, On pochodnią i żelazem Śmierć wyrzuci w wasze ściany, Gruz zostawi z tego domu".
W efekcie tych antynomii, tych sprzeczności dochodzi do rozwiązania konfliktu, młodzi sprytnie manipulują słabościami przeciwników, doprowadzając do szczęśliwego zakończenia.