Julian Ursyn Niemcewicz urodził się 16 lutego 1758 roku w Skokach pod Brześciem Litewskim jako najstarszy syn z piętnaściorga rodzeństwa, którym obdarzyła Marcelego Niemcewicza pani Jadwiga z Suchodolskich. Choć oboje rodzice deklarowali dużą religijność, to jednak wiedzieli, że naukę powinny ich dzieci odbierać od osób świeckich, dlatego właśnie w 1770 roku młody Niemcewicz trafia do Korpusu Kadetów, który był wówczas jedyną szkołą, która nie znajdowała się pod wpływem kościelnym. Atmosfera szkoły sprzyja rozwijaniu pasji i zainteresowań, a warto widzieć, że od najmłodszych lat literatura stanowiła dla Juliana największe wyzwanie. Dlatego nie zdziwi nikogo fakt, iż właściwy debiut literacki Niemcewicza nastąpił, gdy ten miał zaledwie 16 lat a dzieło, które okazało się pierwszym nosiło tytuł Monomachia, czyli wojna kobiet.

Siedem lat później Niemcewicz kończy szkołę i niemal od razu zostaje adiutantem u boku księcia Adama Czartoryskiego, któremu wiernie służy aż do roku 1783, kiedy to wyrusza w swoją pierwszą podróż po Europie, która trwa blisko dwa lata. Warto odnotować, że jego zagraniczne wojaże powtórzą się jeszcze kilkakrotnie i za każdym razem zaowocują nową wiedzą, doświadczeniem przede wszystkim obserwacją społeczno - obyczajową ludności kraju, w którym aktualnie przebywał. Swoje miejsce w kraju odnalazł w Puławach, gdzie mógł zawsze liczyć na pomoc i opiekę swego starego protektora, księcia Czartoryskiego, który w 1788 roku wysuwa nawet jego kandydaturę na posła inflanckiego na zwoływany właśnie Sejm Wielki. Obrady konstytucyjne to czas wyjątkowej aktywności twórczej - powstają w tym czasie jego najważniejsze dzieła: Powrót posła (1790, pierwsza polska komedia polityczna), przemówienia sejmowe publikowane na łamach Zabaw Przyjemnych i Pożytecznych a przede wszystkim Bajki, które po dziś dzień uznawane są za najbliższe modelowi, który wypracował francuski teoretyk gatunku - La Fontaine. Po uchwaleniu Konstytucji Majowej jest jej gorącym zwolennikiem i agitatorem jej postanowień - stara się pozyskać jak największą ilość entuzjastów wśród szlachty regionu, z którego posłował. Jego rozczarowanie zawiązaną dokładnie w rok później konfederacją targowicką nie ma więc granic - podpisuje akces i usuwa się w cień życia politycznego na kilka długich lat. Rezygnacja z czynnej działalności politycznej nie oznacza na szczęście połamania pióra - powstają wówczas wielkiej klasy paszkwile antytargowickie, np.: Polak do swego narodu (1793), Fragment Biblie Targowickiej. Księgi Szczęsnowe (1792) czy Lamentacje Szczęsnowe (1793). Aż do czasu Powstania Kościuszkowskiego Niemcewicz siedział w cieniu życia politycznego, dlatego okres II i III rozbioru, to biała plama w jego biografii jako polityka. Bierze czynny udział w Insurekcji, został ranny w bitwie pod Maciejowicami w czasie walk z wojskami rosyjskimi. Opuścił wraz z Kościuszką Polskę i osiadł w Stanach Zjednoczonych, gdzie ożenił się z Zuzanną Livingstone. Tam kontynuował swoją działalność literacką, czego owocem były między innymi Śpiewy historyczne, będące cyklem dum o tematyce związanej z ważnymi postaciami polskiej historii. Pod koniec życia powrócił do Europy, być może, aby umrzeć na ojczystej ziemi, co jednak mu się nie udało, bowiem śmierć dopadła go w 1841 roku, kiedy to przebywał w Paryżu, gdzie został pochowany.

Twórczość Niemcewicza podporządkowana jest niemalże w stu procentach z jego działalnością polityczną, dlatego czytając poszczególne pozycje z jego literackiego dorobku z łatwością możemy wywnioskować o jego programie politycznym. Był więc gorącym zwolennikiem reform i aktywnym działaczem stronnictwa patriotycznego, postulował przywrócenie zasady dziedziczenia tronu i bezdyskusyjną konieczność zniesienia liberum veto, popierał zawiązanie sojuszu z Prusami oraz jako jeden z pierwszych głosił potrzebę uwłaszczenia chłopów lub zwolnienia ich z obowiązku pańszczyzny. Jako współredaktor Gazety Narodowej i Obcej miał duży wpływ na kształtowanie opinii publicznej, do czego świetnie potrafił wykorzystać swoje umiejętności obserwacji oraz przełożenia poczynionych spostrzeżeń na formy demagogiczne. Zebrane w czasie licznych podróży obserwacje i doświadczenia pozwoliły na zawsze wpisać się w karty polskiej polityki jako niebywale uzdolniony populista, który swoimi argumentami nie tylko wzbudzał polemikę, ale wytrącał adwersarzom ewentualne repliki, co przyczyniło się do przeforsowania większości z jego postulatów.