Moim zdaniem Fortynbras kpi z Hamleta. wyraźnie rzuca się w oczy niechęć Fortynbrasa do zmarłego. Podmiot liryczny uważa, że śmierć księcia Danii była nieunikniona, ponieważ był on nie przystosowany do życia w okrutnym świecie: „Nie byłeś do życia, wierzyłeś w kryształowe pojęcia a nie w glinę ludzką”. Bohater wymienia wady Hamleta i kpi z jego słabości: „nie umiałeś żadnej ludzkiej rzeczy [...] teraz osobno szpada leży, osobno głowa i nogi rycerza w miękkich pantoflach”. Mimo swojej niechęci Fortynbras obiecuje wyprawić Hamletowi żołnierski pogrzeb chociaż na niego nie zasługuje: „Pogrzeb mieć będziesz żołnierski chociaż nie byłeś żołnierzem”. Fortynbras twierdzi, że śmierć Hamleta była najłatwiejszym rozwiązaniem: „Teraz masz spokój Hamlecie, zrobiłeś co do ciebie należało”. Chce jak najszybciej rozpocząć pełnienie swoich powinności, chce sprawować swoje rządy mądrze i zdecydowanie: „Trzeba wziąć miasto za gardło (...) czeka mnie projekt kanalizacji i dekret w sprawie prostytutek i żebraków”. Wyraźnie widać, że nie chce mieć już nic wspólnego z Hamletem: „Odchodzę do swoich spraw, nigdy się już nie spotkamy [...] a to co zostanie po mnie nie będzie przedmiotem tragedii”