Pieter Bruegel, malarz flamandzki, swoje najbardziej znane dzieło, czyli Upadek Ikara, stworzył około roku 1558. I tytuł, i treść obrazu nawiązują do mitu o Dedalu i jego synu. Dedal chciał uciec razem z Ikarem z wyspy, na której byli więzieni, stworzył więc skrzydła z ptasich piór i wosku, aby mogli wzlecieć w powietrze. Udało im się - jednak Ikara tak zafascynował lot, że zapomniał o przestrogach ojca i zbytnio zbliżył się do słońca. Wtedy wosk ze skrzydeł roztopił się, a Ikar spadł do morza. Bruegel uchwycił na swoim obrazie moment upadku, podkreślił jednak przede wszystkim otoczenie.

Pierwszy plan obrazu stanowi wzgórze, na którym możemy dostrzec rolnika orzącego ziemię. Wzgórze zostało namalowane jasnymi kolorami, jest utrzymane w tonacji brązu i zieleni. Wzrok przykuwa oracz, ubrany w czerwony kubrak - nie sposób nie zwrócić na niego uwagi. Dalszy plan stanowią pasterz i jego pies, strzegący stada owiec, oraz rybak, zarzucający sieć. W tle dostrzec możemy również miasto, statek oraz zachód słońca. Tytułowy bohater obrazu, Ikar, znajduje się w prawym dolnym rogu obrazu. Zobaczyć możemy jedynie jego nogę - chłopiec bowiem tonie, jest to ostatnia chwila jego życia. Ludzie w jego otoczeniu nie pomagają mu - nikt go nawet nie zauważył. Chłop i rybak są zajęci swoją pracą, pasterz jest zapatrzony w niebo… Bohater zostaje sam.

Choć w tytule obrazu widnieje imię Ikara, jest on jedynie postacią epizodyczną. W taki sposób autor dzieła próbuje nam przekazać ważną prawdę: czasami ludzie nie zauważają tragedii jakiejś osoby, pochłonięci innymi zajęciami. Tak właśnie dzieje się z Ikarem - jego otoczenie nie zauważa tragedii, która rozgrywa się tak blisko. Bruegel podkreślił tragedię dotykającą chłopca poprzez użycie w tym miejscu obrazu, w którym on się znajduje, ciemnych kolorów. Gdzieś w oddali, na morzu, widzimy statek - odwieczny symbol przemijania. Również pora dnia, w której autor umieścił smutne wydarzenie, podkreśla tragedię Ikara. Zachód słońca oznacza koniec dnia, a w tym przypadku - również koniec życia chłopca. Tę część obrazu, która przedstawia oracza, pasterza oraz miasto autor przedstawił w jasnych, pogodnych barwach, które mają podkreślać niezmąconą tragedią pogodę ducha ludzi, którzy nie dostrzegli otaczającej ich śmierci.

Według mnie Bruegel doskonale oddał klimat mitu. Użyte kolory świetnie korespondują z tragedią Ikara i nieczułością otoczenia. Podoba mi się również podwójna treść tego obrazu - dosłowna, przedstawiająca tragedię chłopca, i ukryta - ludzki stosunek do tragedii jednostki. Obraz Pietera Bruegla Upadek Ikara bardzo mi się podoba.