Literatura na temat unii lubelskiej jest niezwykle bogata i różnorodna. Temat ten budzi żywe zainteresowanie historyków polskich, białoruskich, litewskich i rosyjskich. Literatura na temat unii lubelskiej jest niezwykle bogata i różnorodna. W większości przypadków dominuje ton obrony własnej racji stanu, wzbogacony aktualnymi potrzebami ideologicznymi i politycznymi. Dla większości historyków polskich był to akt dobrowolnego zjednoczenia politycznego dwóch państw, dwóch narodów - polskiego i litewskiego - w jeden organizm, lepiej odpowiadający potrzebom chwili. W ocenie części historyków białoruskich była to inkorporacja Wielkiego Księstwa Litewskiego przez Polskę wskutek zdrady wielkiego księcia Zygmunta Augusta. Historycy wszystkich opcji narodowych i politycznych zazwyczaj starali się znaleźć logiczne uzasadnienie dla zjawisk. Program ruchu egzekucyjnego nie obejmował pełnego połączenia ziem polskich, natomiast skierowany był na zjednoczenie ziem polskich i litewskich. Polacy i Litwini dążyli do połączenia, ponieważ wiązało się to z licznymi korzyściami dla obydwu państw. Dla strony polskiej otwierał się wschodni rynek gospodarki, a zacieśnienie unii z Litwą pozwoliłoby na ekspansję w stronę terenów litewsko - ruskich. Ustrój państwa litewskiego znacznie różnił się od Rzeczypospolitej. Małe kompetencje posiadał sejm, którego zadaniem było przekładanie próśb wielkiemu księciu, a władca decydował o ich przyjęciu lub odrzuceniu. W czasie nieobecności księcia wszystkie polityczne decyzje podejmowane były przez radę wielkoksiążęcą. Stan szlachecki na Litwie nie miał tylu przywilejów co szlachta koronna. Połączenie obu państw dawało szlachcie litewskiej te same prawa, które posiadała szlachta Rzeczypospolitej. KoronaLitwa zaczęły się do siebie zbliżać w latach sześćdziesiątych XVI wieku w związku z przekształceniem ustroju Wielkiego Księstwa na wzór polski i przyznaniu bojarom litewskich szeregu przywilejów szlacheckich. W grę wchodziły także inne czynniki, jak groźba bezpotomnej śmierci Zygmunta Augusta i tym samym zniknięcia łączącej oba państwa Jagiellonów. Połączenie obu państw dawało większą możliwość wcielenia Inflant. Zrodził się pomysł zawarcia unii realnej, czyli związku państw, które połączyłaby osoba wspólnego monarchy oraz niektóre wspólne instytucje państwowe. Utraty swojej dominującej pozycji obawiała się magnateria litewska, która była za luźnym związkiem łączącym Koronę i Litwę. Unia lubelska została poprzedzona formalnym aktem z 1564 roku przelania przez Zygmunta Augusta swych praw dziedzicznych do Litwy na Koronę. W 1569 roku na sejmie w Lublinie zawarto unię realną między obydwoma państwami. Obrady sejmu lubelskiego przebiegały w dużym napięciu emocjonalnym. Magnaci litewscy nie poparli projektu unii realnej i powrócili na Litwę. W tej sytuacji większość posłów i senatorów koronnych oraz litewskich zadecydowało o natychmiastowym zawarciu unii. Inkorporowane zostały do Polski ziemie ukraińskie oraz województwo podlaskie. Dziełem Zygmunta Augusta było zrównanie litewskich kniaziów oraz panów na równi ze szlachtą. Zrównano w prawach ludność katolicką i prawosławną. Reformy te pozwoliły zreformować sądownictwo litewskie i zaprowadzić ustrój sądowy wzorowany na polskim. Po wyrażeniu zgody przez magnatów litewskich na zawarcie związku z Koroną 1 lipca 1569 roku zaprzysiężono formalnie unię. Od tej pory wspólne miały być osoba władcy, sejm i senat. Wprowadzono wspólny system pieniężny. Oba państwa łączyła wspólna polityka zagraniczna i wojskowa. Osobne miały być urzędy centralne, administracja, skarb, wojsko oraz prawo sądowe. Unia lubelska stwarzała możliwość swobodnego nabywania dóbr w obu państwach przez szlachtę polską i litewską. Ujednolicono przez to stan szlachecki mimo, że podtrzymano wiele odrębności ustrojowych. Nastąpiła polonizacja szlachty litewskiej, która przyjęła wiele nowych zwyczajów i praw. Na terenie całego państwa można było swobodnie osiedlać się, a wszystko to doprowadziło do powstania państwa wielonarodowościowego - Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Warszawa stała się stolicą kraju, gdzie zbierał się sejm i odbywała elekcja. Swojej pozycji miast stołecznych nie utracił jednak Kraków i Wilno. Rozdzielenie władz i ich odrębna organizacja w obu państwach hamowała centralizację władzy, podczas gdy na zachodzie Europy wprowadzano absolutyzm. Zawarcie unii lubelskiej spotkało się z rozbieżnymi recenzjami w literaturze. Większość badaczy polskich zwracała uwagę na dobrowolność sojuszu między obydwoma państwami oraz jego trwałość. Unia polsko-litewska była przykładem państwa federacyjnego, które opierało swoje relacje na więzach dynastycznych. Krytykowano unię zwracając uwagę na aspekty narodowe i klasowe. Największe korzyści z zawarcia unii odniósł stan szlachecki. Nastąpił ucisk warstw najuboższych zwłaszcza chłopów zamieszkujących tereny litewsko - ruskie. Dominującą pozycję uzyskał stan szlachecki, a w skutek słabości ludności ruskiej i litewskiej jej rozwój intelektualny jeszcze bardziej się opóźniał. Zwracano uwagę, że jednym z ujemnych skutków unii stała się przesadna aktywność polskiej społeczności na wschodzie oraz wzrost procesów decentralizacji państwa.

Ogromny obszar Rzeczypospolitej Obojga Narodów zrodził nowe problemy, które nie zdołano rozwiązać. Pojawił się problem ludności ruskiej i jej pozycji w państwie. O władzę zaczęli ubiegać się magnaci, którzy w skutek unii utracili swoją dotychczasową pozycję. Na obszarze Wołynia i Naddnieprza magnaci pochodzenia ruskiego mieli ogromne wpływy polityczne. Polscy i litewscy magnaci lokowali swój kapitał w kolonizowaniu tych ziem, zakładano nowe latyfundia magnackie, które dawały ogromne zyski ekonomiczne tej warstwie społecznej, która z czasem zaczęła odgrywać dominującą rolę w polityce państwa. W kolonizacji tych terenów brała udział też szlachta, ale trudne warunki kresowe zmuszały ją do współdziałania z magnaterią i w końcu uzależniania się od niej. Unię litewską wypracowano na zasadzie kompromisu między obydwoma państwami, które w tym związku miały korzyści. Pod względem terytorialnym nastąpił gwałtowny wzrost państwa, co dawało mu autorytet na politycznej scenie Europy. Teraz nie musieliśmy obawiać się państwa litewskiego, które przecież budowało z nami unię. Warto zauważyć, że uaktywniła się działalność Polski na wschodzie kontynentu. Oba państwa miały wspólną politykę zagraniczną, a więc potrzeba było solidarności i jedności by zrealizować jakiś plan. Problem ten pojawił się w negatywnych skutkach zawarcia unii, bo dochodziło do sytuacji, w których zdanie opozycji litewskiej utrudniało jedność polityczną na arenie politycznej. Warto zaznaczyć, że unia polsko - litewska okazała się tworem długotrwałym. Dopiero Konstytucja 3 maja 1791 roku zniosła odrębność prawnopaństwową, które to postanowienia przetrwały tylko do drugiego rozbioru Polski. II Rzeczpospolita stała się krajem wielonarodowym, przy czym szlachta litewska i ruska zaczęła się polonizować. Powierzchnia ziem włączonych do Polski w myśl postanowień unii była trzykrotnie większa od ziem rdzennej Polski. Znaczenie związku Polski z Litwą było ogromne. Powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów - ogromne, silne, liczące się w Europie państwo. Nastąpił rozwój gospodarczy, kulturalny (zaznaczyły się wpływy kultury wschodniej). Niestety nieuniknione było wciągnięcie przez Litwę Polski w swoją politykę zagraniczną, czego efektem był udział Polaków w wojnach z Moskwą czy Tatarami. Udało się za to pokonać wspólnego wroga - Zakon Krzyżacki. Mimo licznych problemów, kłopotów związek polsko - litewski okazał się tworem bardzo trwałym. Jest dla nas przykładem integracji narodów, kultur, obyczajów. Podjęte unie, związane z nimi decyzje dawały nadzieje na lepsze jutro. Ich skutki były kresem drogi oraz jej początkiem. Kwestię sporną pozostaje ocena owych decyzji i następstw jakie za sobą niosły. Układ zawierane według zasady - daję abyś dał - były tylko doraźnym wyjściem z sytuacji. Żadna ze stron nie znała swej przyszłości - teraz już wspólnej. Pozostawało im tylko wierzyć, że to, co na owe czasy stworzyli było najlepszym z możliwych. Stosunki Polski z Litwą były jedną z ważniejszych treści dziejów polityki zagranicznej okresu jagiellońskiego. Przez kilka wieków zmieniały się formy więzi łączących oba kraje. Związek utrzymywał się jedynie na zasadzie unii personalnej, gdy Kazimierz Jagiellończyk, Aleksander, Zygmunt Stary i Zygmunt August byli jednocześnie królami i wielkimi książętami, albo na zasadzie luźnych umów międzypaństwowych. Były też okresy silnej współzależności występujące po unii lubelskiej. Patrząc na losy obu krajów i ówczesnej sceny politycznej stosunki polsko-litewskie miały ogromne znaczenie, nie tylko w polityce wewnętrznej, ale przede wszystkim na arenie międzynarodowej.