Paprocie (Pteridophyta)
Pteridophyta, łacińska nazwa gromady paproci, ma jeszcze greckie korzenie. Łacińskie określenie paproci, pteridium, zawiera starogrecki rdzeń πτερόν, znaczący tyle co 'pióro, skrzydło'. Uderzające jest podobieństwo liścia paproci właśnie do ptasiego pióra.
Fakty o paprociach
Paprocie są najwyżej wyspecjalizowanymi przedstawicielami prostych, wytwarzających spory, naczyniowych roślin lądowych, to znaczy paprotników. Najbardziej rzucającą się w oczy, wyróżniającą cechą paproci jest złożony, wielokrotnie podzielony liść. Na jego dolnej powierzchni obserwujemy brunatno zabarwione kupki zarodni (sori), jak np. u paproci orlicy Pteridium aquilinum, będącej w Polsce pospolitym chwastem. Niektóre paprocie mają liście proste i niepodzielone. Do takich należy rzadko spotykany i chroniony w Polsce języcznik zwyczajny Phyllitis scolopendrium. Brunatne liście zarodnionośne pióropusznika strusiego Mattheutia struthiopteris wyrastają ze środka "kielicha" zielonych liście, które nie dźwigają zarodni. Liść długosza królewskiego Osmunda regalis dzieli się na część dolną, zieloną i niewytwarzającą zarodni, oraz górną (końcową), która jest brunatna i rozsiewa zarodniki. Wymienione gatunki spotkać można w rezerwatach na terenie Puszczy Niepołomickiej koło Krakowa i w niektórych innych liściastych lasach gór i nizin. Pewne paprocie, np. podejźrzon albo nasięźrzał wyglądają prawie jak rośliny kwiatowe: ich łodyga dzieli się w połowie swojej długości na podtrzymujący zarodnie trzonek oraz jeden tylko, bocznie położony liść.
Większą część gromady paproci stanowią gatunki lądowe. Niektóre z nich powróciły do wody (powróciły, ponieważ paprotniki powstały w wodzie). W Polsce spotykamy np. marsylię Marsillea oraz niezwykle rzadką salwinię Salvinia natans. Marsylia zakorzenia się w dnie płytkich jezior, może też rosnąć na ich brzegu. Salwinia unosi się na wodzie. Jako gatunki lądowe, musiały paprocie stawić czoło trudnym warunkom zaopatrzenia w wodę oraz sile ciążenia. Wytworzyły więc sprawny system transportujący w ciele rośliny składniki odżywcze i wodę oraz inne tkanki o grubościennych komórkach, wznoszące łodygę z liśćmi wysoko nad ziemią. Australijskie gatunki paproci drzewiastych są pozostałością lasów, które pokrywały kontynenty Ziemi około 225 mln l. t. Powierzchnię liścia powleka woskowa warstwa kutykuli, powstrzymująca parowanie wody.
Przystosowanie paproci do lądu nie jest jednak równie doskonałe, jak ich ewolucyjnych potomków, roślin nasiennych. Klimat, w którym żyją, musi pozostawać choć trochę wilgotny. Paproci nie szukamy na suchych łąkach (wyjątkiem jest orlica) ani na spalonych słońcem skałach, ale raczej w ciemnym, wilgotnym dnie lasu i na skałach, po których cieknie woda. W cyklu życiowym paproci woda spełnia taką rolę, jak sperma w rozrodzie wyższych kręgowców: bez obecności wody cykl pozostałby niedomknięty. Podobnie jak mchy albo skrzypy, posiadają paprocie "podwójną tożsamość". Z wykiełkowanych zarodników wyrasta nie dorosła paproć, jaką znamy z doniczki na oknie, lecz tzw. przedrośle. Jest ono małym listkiem, średnicy kilku milimetrów, trzymającym się gleby za pomocą mikroskopijnych chwytników. Podobnie jak zwierzę produkuje ono gamety: duże, nieruchome komórki jajowe i obdarzone kilkoma witkami plemniki. Właśnie plemniki potrzebują choćby kropli wody, na powierzchni której mogą przepłynąć w pobliże komórki jajowej. Z zygoty wyrasta duża, ulistniona roślina, posiadająca korzeń i łodygę (najczęściej ułożoną poziomo i ukrytą pod ziemią), wytwarzająca zarodniki na swoich liściach. U roślin wyższych, takich jak sosna czy róża, przedrośla nie widzimy, ponieważ zamknięte jest wewnątrz nasienia. Plemniki nie posiadają witek, a do zapłodnienia nie potrzeba już wody.