Z tego artykułu dowiesz się:
- Czym jest microburst?
- Jakie są skutki pojawienia się burzy z prądem zstępującym?
- Czy to niszczycielski microburst może pojawić się w Polsce?
Powyrywane drzewa, połamane gałęzie, pozrywane dachy budynków – to tylko częściowy bilans strat, jakie może przynieść pojawienie się na terenie Polski burzy z prądem zstępującym typu microburst. Na czym dokładnie polega fenomen tego niszczycielskiego zjawiska? Oto co trzeba wiedzieć na jego temat
Microburst – co to jest?
Microburst to szczególny rodzaj zjawiska pogodowego, jakim jest downburst. W obu przypadkach podstawą niszczycielskiej siły jest ekstremalny prąd zstępujący w chmurze burzowej. Jest on zawsze skierowany pionowo ku ziemi.

Wystąpienie downburst często zapowiada pojawienie się chmury szelfowej, a także wystąpienie intensywnych, wręcz ulewnych opadów deszczu. Prędkość wiatru może osiągać w jego centrum ponad 100 kilometrów na godzinę. Zjawisko microburst także bazuje na wystąpieniu tego samego prądu zstępującego, tylko na znacznie mniejszym obszarze. Nie przekracza on czterech kilometrów. Równocześnie microburst trwa zwykle nie dłużej pięć minut, choć zarejestrowano burze tego typu trwającą nawet pół godziny! Ekstremalne podmuchy wiatru mogą w jego przypadku osiągać prędkość nawet 200 kilometrów na godzinę! Właśnie dlatego tak często burza tego typu traktowana jest niczym polski odpowiednik tornad.
Microburst – skutki
Zjawisko pogodowe, jakim jest microburst, potrafi pozostawić po sobie poważne skutki. Najczęściej to szkody w zabudowie i w lasach. Niestety, burze tego typu przyczyniły się także do kilku śmierci.
Jak przebiega zjawisko microburst? W momencie, w którym zstępujący prąd dociera do powierzchni ziemi, masy powietrza zaczynają przemieszczać się promieniście, od miejsca zejścia w linii prostej na zewnątrz. Tworzący się przy tym wiatr odpowiedzialny jest za większość szkód powstałych w wyniku pojawienia się tego ekstremalnego zjawiska pogodowego.
Nierzadko zniszczenia wywołane microburstem porównywalne są do przejścia tornada. Choć jest to mylne porównanie. W przypadku trąby powietrznej w centralnym jej punkcie znajduje się obszar niskiego ciśnienia, wokół którego wiruje wiatr. Microburst cechuje się wystąpieniem obszaru podwyższonego ciśnienia, a wiatr z ogromną prędkością spada ku powierzchni ziemi. Następnie rozprzestrzenia się na zewnątrz we wszystkich kierunkach. Ruch wiatru w przypadku mikroburstu jest więc odwrotny do tornada. Szkody wywołane burzą związaną z microburstem układają się w linii prostej od centrum tej burzy.
Czytaj także: 10 zjawisk na Ziemi, których nauka nie może pojąć

Microburst – zjawisko pogodowe w Polsce
Microburst to jedno z nielicznych tak ekstremalnych zjawisk pogodowych, które mogą pojawić się na terenie Polski. Niestety coraz częściej daje się ono zaobserwować w naszym kraju. Wynika to z postępujących zmian klimatu, wywołanych jego ociepleniem.
Microburst w Polsce niesie ze sobą często poważnie zniszczenia – zarówno mienia, jak i połaci lasu. Zagrożenie w przypadku wystąpienia zjawiska pogodowego tego typu stanowi nie tylko ulewny deszcz i nagły wiatr, ale przede wszystkim niszczone w wyniku ich działania elementy otoczenia. Microburst może zrywać dachy budynków, a także łamać gałęzie, przewracać i wyrywać drzewa z korzeniami.
Najbardziej jaskrawymi przykładami pojawienia się prądu zstępującego downburst w Polsce były burze, które miały miejsce na początku lipca 2018 roku m.in. w rejonie Malborka (woj. pomorskie), a także Pułtuska (woj. mazowieckie). Przyniosły one intensywne opady deszczu, mocne podmuchy wiatru i wywołane nimi zniszczenia. W czerwcu 2020 roku microburst pojawił się z kolei w okolicach Ostrówka w pow. węgrowskim (woj. mazowieckie).