Spis treści:
- Co wywołuje malarię?
- Malaria – objawy i leczenie
- Występowanie malarii na świecie
- Malaria w Afryce a zmiany klimatu
Co wywołuje malarię?
Malaria to choroba, którą inaczej określa się mianem zimnicy. To jedna z chorób pasożytniczych, a więc związana z obecnością konkretnych drobnoustrojów w organizmie. Co wywołuje malarię i jak dostaje się do ludzkiego organizmu? Przyczyną wystąpienia malarii są pierwotniaki przenoszone przez komary. To właśnie ukucia komarów w strefach tropikalnych i subtropikalnych stają się źródłem choroby. Dlatego tak ważne jest, również dla turystów, umiejętne zabezpieczanie się przed atakiem tych owadów. Zagrożeniem nie są bowiem same komary, a przenoszone przez nie pierwotniaki, m.in.:
- zarodziec sierpowaty (Plasmodium falciparum), wywołujący malarię tropikalną; to on przede wszystkim jest odpowiedzialny za większość przypadków śmierci z powodu tej choroby (zarówno u mieszkańców tropików, jak i turystów).
- zarodziec typu Plasmodium knowlesi, który jeszcze do niedawna był uważany za chorobotwórczy wyłącznie u małp (makaków); okazuje się jednak, że w Azji Południowo-Wschodniej pojawia się coraz więcej zachorowań wywołanych przez ten rodzaj pierwotniaka u człowieka wywołujący malarię o ciężkim przebiegu.
Pierwotniaki przenoszone przez komary w tropikach są dla człowieka ogromnie niebezpieczne. Nie warto więc lekceważyć sugestii dotyczących zabezpieczania się przed atakiem tych owadów. Jeśli zaleci to lekarz – należy przyjmować odpowiednie leki przeciwmalaryczne w formie profilaktyki, aby uniemożliwić rozwój zimnicy. Niestety niezależnie, co wywołuje malarię, jest to największy problem zdrowotny mieszkańców krajów rozwijających się, a także główna przyczyna śmierci osób wracających z tropików. Ryzyka zarażenia się malarią nie warto bagatelizować.
Przeczytaj również: Legionelloza – dlaczego nazywana jest chorobą legionistów?
Malaria – objawy i leczenie
Pierwotniaki przenoszone przez komary nie rozwijają się w organizmie od razu. To nie jest tak, że następnego dnia od ugryzienia chory dostanie gorączki. Okres wylęgania malarii to minimum 7 dni. Pojawienie się objawów malarii może jednak potrwać znacznie dłużej. Turyści, którzy zakazili się chorobą w tropikach, często chorują nawet miesiąc po powrocie. Objawy i leczenie malarii są ściśle ze sobą powiązane, dlatego przy wystąpieniu pierwszych sygnałów, nie wolno ich lekceważyć, tylko udać się do lekarza i poinformować go o wcześniejszym pobycie w strefie okołorównikowej.
W okresie wylęgania się choroby można nie mieć żadnych objawów malarii, więc leczenie także nie jest możliwe. Uwagę natychmiast powinny jednak zwrócić:
- gorączka i dreszcze,
- bóle głowy i mięśni,
- zimne poty,
- nudności, wymioty, biegunka,
- żółtaczka,
- ogólne osłabienie,
- złe samopoczucie nieuzasadnione żadną inną przyczyną.
Nie są to bardzo charakterystyczne objawy malarii, większość z nich można przypisać do wielu innych chorób, pomylić ze zwykłą grypą lub przeziębieniem. Jeśli jednak w międzyczasie pacjent wrócił z tropików, malarię trzeba wziąć pod uwagę. Tutaj bardzo liczy się czas. Opóźnienie diagnozy o dobę może oznacza znacznie gorsze rokowania, wiązać się z zagrożeniem śmiercią. Dlatego od razu w takim przypadku trzeba wykonać odpowiednie badania, a także wdrożyć leczenie przeciwmalaryczne. Odpowiednio wczesna reakcja pozwala ocalić zdrowie i życie pacjenta. Leczenie malarii to dzisiaj najczęściej terapia ACT, polegająca na kombinacji leków przeciwmalarycznych, najczęściej artemeteru i lumefantrynu.
Przeczytaj również: Najgroźniejsze choroby zakaźne. Niektóre są wciąż aktywne
Występowanie malarii na świecie
Zachorowania na malarię występują w 100 krajach, przede wszystkim regionach tropikalnych i subtropikalnych. Najbardziej tym problemem jest dotknięta tropikalna część Afryki. Malaria to także poważny kłopot krajów Oceanii. Występowanie malarii na świecie i ryzyko zakażenia nie jest takie proste do ustalenia. Nie liczy się bowiem jedynie cel podróży, np. Kenia czy Tanzania, lecz także przebyta trasa. W jednym regionie tego samego kraju można być znacznie bardziej bezpiecznym niż w innym. Są obszary, gdzie zagrożenie malarią utrzymuje się przez cały rok, są i takie tereny, gdzie wzrasta ono np. w czasie pory deszczowej. Niewątpliwe nie notuje się jej na wysokości ponad 2500–3000 m n.p.m. Powód jest bardzo prosty – na tej wysokości komary nie są w stanie przeżyć.

Malaria w Afryce a zmiany klimatu
Niestety zmiany klimatu a malaria w Afryce są ściśle ze sobą związane. Badania publikowane przez WHO wyraźnie pokazują, że zmiany klimatyczne napędzają rozwój malarii i innych chorób pasożytniczych, które stanowią tak poważne zagrożenie w Afryce. W regionie, w którym skupia się 90% globalnego obciążenia malarią, zmiany klimatyczne zdaniem ekspertów WHO mogą doprowadzić w ciągu najbliższych 20 lat do dodatkowych 60 000 zgonów rocznie.
Oprac. Redakcja
Źródła: mp.pl, ruj.uj.edu.pl, phie.pl, sejsh.icm.edu.pl, bryk.pl
Odpowiedzi do zadań z podręczników znajdziesz tutaj:
Biologia – objaśnienia do zadań z podręcznika
Rozwiązania do zadań z podręcznika do przyrody
Biologia – rozwiązania do zadań z podręcznika