ChatGPT w szkole i na uczelni. Pomoc czy oszustwo?

Chatbot opracowany przez OpenAI może napisać piosenkę, ale uczniowie wolą wykorzystywać go do tworzenia wypracowań. ChatGPT ułatwia też studentom przygotowanie prac dyplomowych. Jednolity System Antyplagiatowy ma pomóc promotorom sprawdzić, czy licencjat lub magisterka została napisana przy użyciu sztucznej inteligencji.

Spis treści:

ChatGPT w szkole i na uczelni
Jak sprawdzić, czy pracę napisał ChatGPT?

ChatGPT w szkole i na uczelni

Uczniom i studentom nie trzeba wyjaśniać, jak korzystać z ChatGPT, wielu z nich już to robi. W ubiegłym roku MEiN przygotował tekst „ChatGPT w szkole – szanse i zagrożenia”. Zawiera on m.in. informacje o tym, czym jest ChatGPT i jak sprawdzić, czy praca domowa ucznia została przygotowana przy jego użyciu. Autorzy opracowania zwrócili m.in. uwagę, że nauczyciele znają styl wypowiedzi uczniów, dlatego potrafią rozpoznać, czy wypracowanie zostało napisane samodzielnie.

Obecnie ChatGPT jest jednym z argumentów ministerstwa edukacji za wprowadzeniem nieobowiązkowych zadań domowych.

– W czasach, chociażby ChatGPT, czyli tego, że ja mogę w ciągu minuty napisać wypracowanie, czy rozprawkę, sens obowiązkowych prac domowych coraz bardziej się zmniejsza – podkreślała minister Katarzyna Lubnauer, podczas rozmowy na antenie Polskiego Radia.

Chatbot oparty na działaniu sztucznej inteligencji pomaga nie tylko w odrabianiu prac domowych w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, ale także jest wykorzystywany do tworzenia prac zaliczeniowych, a nawet dyplomowych na studiach.

Przeczytaj również: ChatGPT – ulubieniec uczniów i studentów. Czy sztuczna inteligencja dobrze odrabia zadania za uczniów?

Jak sprawdzić, czy pracę napisał ChatGPT?

Polskie uczelnie wyższe od 2019 r. muszą korzystać z Jednolitego Systemu Antyplagiatowego, aby sprawdzać prace dyplomowe studentów. Dostęp do narzędzia jest bezpłatny. Dzięki temu promotorzy mogą skontrować, czy praca licencjacka, inżynierska, magisterska lub doktorska nie jest plagiatem. Dotychczas takie wątpliwości pojawiły się w przypadku aż 320 tys. prac. Nie zostały one zaakceptowane przez wykładowców.

Nauczyciele akademiccy zgłaszali zapotrzebowanie na narzędzie, które pomogłoby im sprawdzić, czy student wykorzystywał sztuczną inteligencję podczas pisania pracy dyplomowej. Dlatego JSA został rozbudowany. Promotorzy mogą korzystać z nowego rozwiązania już od lutego 2024 roku.

Jak Jednolity System Antyplagiatowy wykrywa zastosowanie sztucznej inteligencji? Metoda, którą posługuje się narzędzie, opiera się na założeniu, że im większa regularność w tekście, tym zachodzi większe prawdopodobieństwo, że nie napisał go człowiek. Nie daje to stuprocentowej pewności, że praca została napisana przez sztuczną inteligencję lub jest plagiatem. JSA określa tylko prawdopodobieństwo. Ostateczną decyzję podejmuje promotor.