Ignacy Krasicki był jednym z najzdolniejszych twórców literatury oświecenia. Uprawiał i znał prawie wszystkie ówcześnie znane literaturze gatunki, jednak pełnię warsztatu ukazywał w kilku podstawowych, takich jak Satyry, bajki, poematy heroikomiczne, gdzie wyśmiewał wady współczesnych sobie ludzi. Oświecenie było epoką, w której bardzo popularne stały się bajki. Chodziło o ich dydaktyzm, który nie był męczący dla odbiorcy, ponieważ zawierał się w krótkich, zwięzłych i atrakcyjnych formach. Bajki same w sobie, swój dydaktyzm posiadały od początku powstania. Utwory te wywodziły się od prostych mieszkańców wsi, cechowała je ludowość. Swój początek bajka wzięła w Grecji. Uznaje się, że ten gatunek stworzony został przez pół mitycznego Ezopa, mającego wieść żywot w szóstym wieku przed naszą erą. Znany jest także inny twórca bajek, któremu przypisuje się na tym gruncie spore zasługi - to Fedrus, żyjący w pierwszym wieku naszej ery.

Bajka znajduje się rodzajowo na pograniczu liryki i epiki. Związana jest z nią zawsze alegoria, czyli pewien ustalony związek pomiędzy pewnymi treściami a ich przedstawieniem. Z tego też względu, bohaterami takich utworów zazwyczaj zostają postaci zwierzęce, posiadające jednak cechy typowo ludzkie. Ich zwierzęcość ma na celu wyróżnienie typowych właściwości danej postaci. Dlatego też lisa widzimy zawsze jako przebiegłego, chytrego; wilka - złego; lwa - odważnego; sowę - mądrą.

Często opisywane przez Krasickiego sytuacje wskazują na istnienie podwójnej moralności. Tak jest na przykład w utworze zatytułowanym "Dobroczynność", gdzie owca zachwyca się zachowaniem wilka, który, według niej, przystaje na małym, ponieważ nie zjadł jej, a jedynie jej młode... Bajka ta wskazuje na fakt, że świat jest pełen zła, a wszystko, cokolwiek się na nim dzieje, może być bardzo różnie oceniane. Dlatego nie ma jednoznacznych praw - jednego dnia postępuje się tak, drugiego odwrotnie. Jedyną pewną sprawą jest to, że zawsze zwycięży silniejszy, sprytniejszy, bez skrupułów. Nie ma logiki i sprawiedliwości, więc nauczenie się, jak należy postąpić, nie jest wcale takie proste.

Bohaterowie, jakich spotykamy we wszystkich bajkach, nie chcą się nawet za bardzo buntować, ponieważ dochodzą do wniosku, że tak naprawdę jest to bez sensu. Nie spotkamy więc w tych utworach wzorców postępowania i czynów pełnych heroizmu. Tu nie ma miejsca na odwagę - można jedynie próbować ucieczki...

Podobny brak sprawiedliwości obserwujemy w bajce o "Panu i psie". Zwierzę, chcąc obronić dom przed złodziejami, szczekało nocą bez wytchnienia, jednak rano pan ukarał je, ponieważ przeszkadzało mu to w śnie. Następnego dnia zaś, pies, nauczony doświadczeniem, postanowił siedzieć cicho, gdy tymczasem dom został okradziony. Kolejnego dnia znów spotkała go kara - tym razem za niewypełnienie obowiązków.

Pierwszy wers utworu o "Jagnięciu i wilkach" zawiera morał, w którym znajduje się istotna prawda, że nie sprawia trudności wytłumaczenie sobie przyczyny, jeśli koniecznie chce się coś zdobyć. W słowach tych zawarta została także stara jak świat prawda, iż racja najczęściej należy do silniejszego. Historia, która zostaje opowiedziana w tej bajce, jest potwierdzeniem wcześniejszych słów. Okazuje się bowiem, że nie ma absolutnie żadnych szans na przeżycie, jeśli jest się małym i samotnym stworzeniem. Taki jest również los jagnięcia, które dopada para wilków. Wszelkie protesty na niewiele się zdają, bowiem nawet jeśli małe zwierzę ma rację, odbierając ten napad jako niesprawiedliwy, to nie może nic poradzić - nie ma siły pokonać drapieżników. Owca jest tu symbolem niewinności, słabości, bezsilności a nawet naiwności, wilki są pełne siły, okrucieństwa, bezduszności.

Wyróżniając cztery cnoty kardynalne, to znaczy cnotę sprawiedliwości, mądrości, męstwa i uczciwości, można dostrzec fakt, że świat bajek odrzuca trzy początkowe, stwierdzając, iż nie mają one wartości. Jedynie uczciwość jest jeszcze warta przestrzegania. Kiedy brakuje jej w postępowaniu, mają miejsce tragedie. Mówi o tym bajka, której bohaterami są syn, będący rozrzutnikiem i ojciec, skłonny do skąpstwa. Niestety okazuje się, że obaj kończą tak samo - umierają. Jeden, ponieważ zanadto używał wszystkiego, drugi, ponieważ rezygnował powoli nawet z jedzenia. Każdy z nich przesadził, stąd musieli poddać się karze.

Kiedy poeta zaczyna zajmować się sprawami i cechami, które dalekie są światu zwierząt, Krasicki zaczyna opisywać ludzi. Tak dzieje się na przykład w trakcie opisywania pijaństwa, hazardu, pieniactwa czy ludzi, którzy charakteryzują się hipokryzją. Co ciekawe, pod ostrą krytyką Krasickiego znaleźli się lekarze, jako grupa przeceniająca swoje umiejętności, w rzeczywistości jednak szkodząca innym.

Refleksje, związane z lekturą utworów napisanych przez Krasickiego, nie wyglądają przyjemnie. Ale sposób, w jaki podaje je autor sprawia, ze nawet najbardziej pesymistyczne sprawy wyglądają trochę lepiej. Autor ilustruje rzeczywistość, jaka go otacza i choć mówi o niej spokojnie, jak gdyby akceptując rządzące nią zasady, myśli o tym, jak zmienić to, co niekorzystne. Chęć i wiara w możliwość zmiany ujawnia się szczególnie mocno w bajkach, które ukazały się, kiedy autor już nie żył. W tym zbiorku mamy bowiem do czynienia z mocniejszym zaakcentowaniem dydaktyzmu, który ma udoskonalić wszystko, co nie jest dobre. W "Bajkach nowych" sporo jest utworów, które odnoszą się do czytelników w młodym wieku.

Zazwyczaj traktowano utwory napisane przez Krasickiego, jako ilustrację czasów, w jakich przyszło mu żyć. Wiele jest bowiem bajek, w których łatwo możemy odnaleźć odniesienia do problemów społecznych czy politycznych polskiego oświecenia. Krasicki nie uciekał bowiem nigdy od takich tematów, wręcz przeciwnie, uważał, że każdy aspekt rzeczywistości powinien zostać odpowiednio skomentowany.

Patrzenie na bajki Krasickiego przez pryzmat epoki jest jednak spłyceniem ich treści. Ponieważ w utworach tegoż poety, choć występują konkretne odwołania do czasów, w jakich przyszło mu żyć, tak naprawdę liczy się człowiek i cechy, jakie towarzyszą mu od początków jego istnienia na ziemi. Jego obserwacje nie są tylko i wyłącznie patrzeniem na dany okres, ale na ludzkość w ogóle. Człowiek ten opisuje po prostu to, co jest uniwersalne. I chociaż spotykamy w bajkach tematy generalnie przynależące oświeceniu, to okazuje się, że nie tracą one na aktualności w żadnym momencie.

Krasicki został autorem pierwszej polskiej powieści. Tak naprawdę to połączenie trzech typów tego gatunku - obyczajowo-satyrycznego, awanturniczo-przygodowego i utopii. Całość nosiła ona tytuł "Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki" i jest stworzona na wzór pamiętnika głównego bohatera. Krasicki opowiada się w niej, co zresztą widoczne jest już w tytule, za jedną z oświeceniowych filozofii życia, jaką był empiryzm, czyli poznawanie dzięki doświadczeniu. Część pierwsza tej książki jest nakreśleniem dzieciństwa i lat dojrzewania głównego bohatera, którego życie w tym okresie przebiega typowo dla przedstawiciela pewnych kręgów. Druga część jest opisywaniem jego podróży na tajemniczą wyspę, noszącą nazwę Nipu. Panują tam zupełnie inne prawa i zasady, wszystko jest stworzone dla dobra obywateli i nie ma miejsca tam na prywatę. Dlatego, kiedy w ostatniej części powieści, Mikołaj postanawia wrócić do kraju, chcąc zaprowadzić w nim zasady, które zrobiły na nim tak olbrzymie wrażenie na tajemniczej wyspie. Ostatecznie opuszcza wielkie miasta i miastowe życie, osiedla się na wsi i filozofuje. Niestety, sukces tego człowieka jest połowiczny - nie potrafi on bowiem przekonać całego państwa do słuszności poznanych zasad, ale za to doskonale wychodzi mu wprowadzenie tego w życie na własnej wsi. Bohater dochodzi więc do wniosków, że każdą zmianę zaczynać należy od siebie samego i swego otoczenia.

Rzeczywistość, jaką opisuje nam Krasicki, tworzą zarówno zmyślenia, jaki i sytuacje podejrzane w otaczającym poetę świecie. Czasem aluzja odnosi się do jednej postaci, ale jest wtedy wyraźna i każdy może się zorientować, o kim pisze poeta. Jego obserwacje nie są tylko i wyłącznie patrzeniem na dany okres, ale na ludzkość w ogóle. Człowiek ten opisuje po prostu to, co jest uniwersalne. I chociaż spotykamy się w jego utworze z tematami generalnie przynależącymi oświeceniu, to okazuje się, że nie tracą one na aktualności.