We współczesnym świecie opinia "Ludzie troszczą się o przyrodę", bardzo mija się z prawdą. Dowodzi tego fakt, iż człowiek bez żadnego skrępowanie wykorzystuje zdobycze dzisiejszej cywilizacji, które mają bardzo niekorzystny wpływ na środowisko naturalne.
W przeszłości ludzie znacznie bardziej przejmowali się przyrodą, jednak obecnie większe znaczenie dla ludzi ma ich wygoda i poczucie komfortu. Huty, fabryki, rozmaite firmy ułatwiają nasze życie, lecz często nie pamiętamy, iż te wszystkie nasze wygody niszczą naturę, a gdy całkiem dopuścimy do jej zniszczenia, przestaniemy istnieć także i my sami. Nikt już dzisiaj nie bierze pod uwagę faktu, iż Stwórca poświęcił sześć dni, by zapewnić nam szczęście.
Poprzez bezmyślność ludzką, coraz więcej gatunków zwierząt znika z powierzchni naszej planety bezpowrotnie. Zwierzęta są pozbawiane wody pitne, ponieważ jest ona zanieczyszczone różnymi cuchnącymi ściekami, spływającymi z przedsiębiorstw, pozbawione są pokarmu a nawet i czystego powietrza.
Za przyczyną człowieka giną setki tysięcy niewinnych zwierząt, przykładowo tylko z tego powody, by sławne modelki albo inne "damy" miały możliwość założenia futra z norek, lisów, czy też pantery. Bardzo już słynne są także skórzane buty, na zrobienie których odebrano życie wielu stworzeniom. Żaden kolekcjoner nie zrezygnuje także z okazji schwytania barwnego motylka, rzadkiego chrabąszcza czy ślicznie śpiewającego ptaszka.
Bardzo porusza mnie świadomość, iż ludzie doprowadzają do zniszczenia środowiska naturalnego, a przy okazji i siebie. Nie wiedzą, jak bardzo szkodzą środowisku, gdy łamią młode gałęzie drzew albo wypalają trawy przy lasach. Niby wszystko zaczyna się w momencie wyrzucenia małego papierka na ulicę, a kończy zazwyczaj na "urządzaniu" wysypisk śmieci i odpadów w lesie. Zdaję sobie sprawę z tego, iż nie wszyscy ludzie są bezmyślnymi wrogami rujnującymi przyrodę, lecz niestety ponad połowa społeczeństwa w państwie przyczynia się do zagłady środowiska naturalnego.
Niektórzy ludzie starają się jakoś naprawić swe rażące błędy, poświęcając się "sprzątaniu" Ziemi przez jeden tylko dzień w roku, jakim jest Święto Ziemi. Tego dnia każdy chce zebrać jak największą ilość śmieci, lecz moim zdaniem niewiele to zmienia. Powinniśmy przecież dbać o środowisko nie "od święta", lecz każdego dnia zwracać uwagę na ten problem. Cóż z tego, że w tym jednym dniu nazbieramy mnóstwo śmieci, gdy przez pozostałe dni będziemy dalej rozrzucać je w nieodpowiednich miejscach.
Ktoś kiedyś powiedział bardzo głębokie słowa, które są jednocześnie przestrogą dla ludzi: "W przyrodzie nic nie ginie. Człowiek jedynie…" Powinniśmy przypomnieć sobie te słowa za każdym razem, kiedy zechcemy wyrzucić papierek po cukierku w środku lasu…