W naszym spisie lektur dla trzeciej klasy gimnazjum znajduje się książka pod tytułem "Antygona". Jest to tragedia Sofoklesa, która ma służyć za wzór tragedii antycznej. Warto się zastanowić, czy uczniowie ostatniej klasy gimnazjalnej powinni ją poznać. Uważam, że tak.
Pierwszym argumentem potwierdzającym, że warto przeczytać "Antygonę" są zawarte w tej tragedii uniwersalne prawdy. Problemy przedstawione w dramacie są aktualne niezależnie od epoki. Zarówno teraz, jak i w przeszłości, wartościowymi cechami są odwaga, patriotyzm i miłość do rodziny.
Kolejną kwestią, na którą warto zwrócić uwagę jest niewielka ilość utworów antycznych wśród gimnazjalnych lektur. Tragedia i komedia starożytna były podstawą i inspiracją wszystkich późniejszych dramatów. Dzięki "Antygonie" uczeń może dowiedzieć się, jak dawniej żyli ludzie i w co wierzyli. Można znaleźć też ważne i ciekawe informacje o starożytnych bogach, wierzeniach i obyczajach oraz nawiązania do znanych wcześniej mitów.
Ważnym elementem konstrukcyjnym antycznego dramatu, który można poznać na podstawie "Antygony" to zasada trzech jedności. Polega ona na tym, że jeden wątek fabularny pokazywany jest w jednym miejscu i czasie ograniczonym do jednej doby. Taka budowa sprzyjała wystawianiu dramatów i ułatwiała widzom skupienie się na akcji. Łamanie każdej z trzech jedności oznaczało z kolei ewolucję dramatu w toku historii.
Następny argument jest szczególnie ważny z punktu widzenia ucznia. "Antygona" to bardzo krótka i treściwa książka, a przecież od czytania odstraszają nas najbardziej nudne, opasłe tomy. Tragedia jest krótsza i szybsza do przeczytania i zrozumienia niż jej opracowania.
Podsumowując pragnę stwierdzić, że "Antygona" jest książką wartą pozostawienia wśród lektur i przeczytania. Jest pozycją bardzo ważną do zrozumienia historii literatury, a przy tym ciekawą i "lekko strawną" dla przeciążonych uczniów.